Hotel Skansen Conference & Spa

Cudowne miejsce, do którego wracamy co roku. Pięknie zaprojektowany hotel w leśnej przestrzeni, dużo zieleni, przyrody. To, co go wyróżnia to przede wszystkim profesjonalna i przemiła obsługa, zarówno na recepcji, jak i w restauracji, spa czy na basenie. Położony tuż obok skansen wsi mazowieckiej dodaje uroku i jest miejscem naszych codziennych wycieczek. Do tego rowery, pływanie, konie i mamy wszystko.

Hotel świetnie zaprojektowany, nowoczesny, ale niestety troche zaniedbany. Ściany wypadałoby odmalować, fugi wymienić w łazience, mozaika na basenie odpada, szyby w suficie basenowym brudne, zasłony jak energiczniej się je przesunie, zostają w ręku. Otoczenie też można lepiej ogarnąć, np. po koszeniu pozbierać suche łodygi, przyciąć po zimie hortensje, wymienić donice, powyrywać chwasty. Sprzątnąć śmieci koło placu zabaw. Takie niby nic, ale to widać. Szkoda, że nikt nie czuwa nad takimi rzeczami. Pokój z antresolą świetny :) Śniadania smaczne i urozmaicone, obiadokolacje też, obsługa przyjazna i sympatyczna- panie na recepcji bardzo pomocne! Basen nie zatłoczony, dla każdego coś miłego :) Dania z restauracji typu pizza i hamburger-niespecjalne. Devolay i pierogi pyszne. Na minus opłata za parking 20 zł/doba - nie wiadomo, za co, bo parking w szczerym polu. Ogólnie fajnie, ale jest pewien niedosyt.Mam nadzieję, że ktoś tchnie w ten hotel dawną świetność, bo szkoda by było zmarnować jego potencjał.

Opinia ta dotyczy restauracji (serwujacej pizze). Obsługa to jakis zart. Gdy przyszlismy, zastalismy wszystkie stoliki nie posprzatane po poprzednich gosciach. Obsluga nie raczyla zjawic sie i przyjac zamowienia mimo wielu prosb. Po 40 minutach oczekiwania postanowilismy zrezygnowac.P.S. klienci sami musieli przynosic sobie napoje (herbata, kawa etc.)

Ciekawe miejsce. Faktycznie skansen a w środku nowoczesne pokoje, basen, strefa spa. Pokoje ładne, posiłki były OK, normalne. Nie korzystałem z basenu i spa. To był krotki pobyt służbowy. Na sali konferencyjnej była bardzo mocna klimatyzacja. Było za zimno. Warto tu przyjechać i zabaczyć.

Bardzo dobry tatar ,trochę dziwny regulamin ,pokoje czyste ,lodówka pusta, ceny ok 350 zł za noc że śniadaniem ,pokój dwuosobowy

jesteśmy właśnie po wizycie w Hotelu Skansen na basenie … jest mi przykro iż miejsce z takim potencjałem tak mocno upada … Pani z recepcji basenu wydaje się, że pracuje za karę, opryskliwa, siedząca na telefonie. Basen …. hmmm jakby to nazwać, wydaje mi się, że plywanie miejskie są czystsze … szatnia rodzinna porażka, strefa z szafkami pływała cała w wodzie nie ma możliwości suchego przebrania się a niecka między szatnią a basenem to mieszanka wody z pływającymi kłębami kurzu, szkoda że nie mogę dodać zdjęć. Strefa z suszarkami wiele nie różni się od szatni podłoga mokra choć ściągaczki do wody stoją ( chyba ze w cenie wejścia mam samodzielne ściągnięcie wody) blat nad suszarkami mokry , syn chciał położyć w bezpiecznym miejscu bluzę położył na blacie wyszedł z mokra bluzę. Szkoda ponieważ miejsce z potencjałem wiele traci.

Zdecydowanie bardzo ładny budynek, pokoje ciekawe, schludne. Sala konferencyjna bardzo uroczysta i piękna na tle lasu, ciche miejsce idealne dla kogoś kto chce się wyciszyć. Jedzenie również bardzo dobrej jakości. Hotel na +

Miała być 1 gwiazdka - będą 2 za : obsługa restauracji, barman, ceny dobrych drinków i spa.Na początek - minus za kiepską komunikację - najpierw nie można się było do hotelu dodzwonić, kilkukrotnie czekając na lini, aż do zerwania połączenia. Przyjazd - Pani na recepcji mocno zblazowana. Minus - Pokój, No cóż - lekko zapuszczony - drzwi i toaleta niezbyt czyste. Sam hotel miał po budowie duży potencjał, ale widać, ze właściciel/e zatrzymali się na stanie z otwarcia. Szczotkę toaletową, w ogólnodostępnej toalecie, która się rozpadła na dwie części, można by było na prawdę wymienić, w innej z ukazana rączką także, jak również usunąć zdechłego pająka - nie wierze, ze nie dało się tego podczas sprzątania nie zauważyć. Kolejny minus.Pobyt miałam dwudniowy, wiec nie chciałam tracić czasu na zmiany i zamieszanie. Basen dopiero od 10 tej, kolejny minus, chętnie pływa się i przed śniadaniem. Temperatura wody w jacuzzi również lekko chłodna. Śniadanie znośne -Duży minus za mrożone pieczywo- a i bez rewelacji jak na sugerowany standard. Menu w restauracji też tylko ok, chociaż ma potencjał, ale najwyraźniej brak większej ilości gości wpływa niekorzystnie na świeżość bądź czas przygotowywanych potraw. Kolejny minus: Znowu Pokój - brud na ścianach, suficie i kanapie. Plamy na podłogach. Nie ma w nim nic wygodnego do siedzenia i czytania. Łóżko - a raczej materac kiepskie - pleców po jednej nocy :/