Chirurg gastrolog

Fachowa wiedza i sprawna ręka. Bardzo rzeczowa rozmowa pozwala zrozumieć problem i zaplanować najdogodniejsze rozwiązanie. Polecam Pana dra Roberta serdecznie.

Dobrze , że trafiłam na takiego lekarza ...polecam

Polecam na miliard procent! Wszyscy, którzy się wahacie, jeśli chodzi o laserową korekcję wzroku - to zmienia życie i nawet się nie zastanawiajcie. Zredukowano mi olbrzymią wadę z astygmatyzmem do zera, więc po 20 latach noszenia okularów i soczewek wreszcie widzę normalnie. Polecam każdemu, nawet tym, którym wydaje się, że są przyzwyczajeni do swojej wady wzroku. Rewelacja po prostu, bardzo serdecznie dziękuję całemu zespołowi!

Do Symetrii trafiłam z polecenia. Naprawą skręcenia stawu skokowego zajęła się pani Kasia Kolodko. Posiada ona OGROM wiedzy i doświadczenia. Od pierwszej wizyty wiedziałam już, że trafiłam do dobrego specjalisty. Pomimo dużego skręcenia, po drugiej wizycie zaczęłam już samodzielnie chodzić. Pani Kasia szczegółowo pokazała mi również ćwiczenia do wykonywania w domu. Podczas 45 minutowych wizyt każda minuta została w 100% dobrze wykorzystana. Z całego serca polecam wizyty w Symetrii !

Profesjonalne podejście do klienta, miła obsługa, a co najważniejsze efekty po zabiegu laserowej korekcji wzroku fantastyczne. Polecam gorąco!

Lekarz- nie tylko doskonały rzemieślnik, ale przede wszystkim człowiek, który ma osobowość i empatię; wyrozumiały i życzliwy. Rozumie potrzebę rozmowy i pomocy pacjentowi. Zarówno przed i po operacji doskonała komunikacja. Bardzo szanuję swoje zdrowie- tego lekarza polecam, bo to człowiek, który powierzone mu zaufanie traktuje priorytetowo.

TYLKO tylko 20 minut przeznaczone dla pacjenta na jego 1szą wizytę (koszt 170 zł + uprzednio specjalistyczne badanie w ramach kliniki 320 zł = 490 zł) + zniecierpliwienie/arogancja lekarza - rozczarowanie!.Nie wątpię w kompetencje Dr Iwanickiego natomiast przykre ze pozwala sobie na traktowanie pacjenta z góry i lekceważąco. Umówiona byłam na późną godz.19:20. Przyszłam z wielowątkowym dość niestandardowym problemem i b.negatywnymi doświadczeniami (brak pomocy/ duża ilość specjalistów/szukanie przyczyn na własna rękę). Pierwszy raz mam kontakt z leczeniem w obszarze gastrologii . Podzieliłam się w skrócie historią choroby i skomentowałam, ze trafiłam do niego cudem, bo niestety spotkałam się z brakiem zainteresowania lekarzy ginekologów odnośnie poszukiwania prawdziwej przyczyny mojego problemu a jedynie szybkie recepty na środki hormonalne i to nawet bez zlecania jakichkolwiek badań i często nawet bez zebrania wywiadu.Pan doktor usłyszawszy moją opinię diametralnie zmienił stosunek do mnie jako pacjenta. Stał się wyraźnie zirytowany i niechętny wobec mojej osoby. Skwitował, że moje wnioski są pochopne (...) że nie powinnam oceniać kompetencji lekarzy/że nie mam kompetencji by oceniać pracę lekarzy, opinię powinnam zachować dla siebie itp.Od tego momentu lekarz ograniczał się do minimum co należy mi przekazać a gdy próbowałam dopytać o szczegóły dot. leczenia/co robić po ukończonym leczeniu cedził odpowiedzi wyraźnie zirytowany pytaniami pobocznymi. Pojawił się komentarz ze wszystko będzie wydrukowane na zaleceniach i powinno być jasne, Skomentował ze wizyta jest przewidziana na 20 minut (nie wiedziałam tego) a już się wydłuża. Odpowiadał w sposób ucinający i zamykał wątki na wstępie by nie rozwijać mojego pytania. Zdążyłam na szybko wyczytać na kartce z zaleceniami ze dr zalecił badania z których część sama już wykonałam- chciałam odrazu pokazać wynik (skoro już jestem na wizycie) ale Pan Iwanicki był tak zirytowany ze przedłużam i jeszcze coś od niego chcę, ze czułam się problemem.Nie był zainteresowany wynikiem wręcz wymusiłam by zerknął na nie..można spytać po co zalecił te badania. Uważam ze cena za wizytę 170 zł (+ 320 w ramach tej kliniki) jest na tyle wysoka ze pacjent, który PIERWSZY RAZ konsultuje swój przypadek powinien bez stresu moc zadać swoje (zresztą niezbyt wymagające) pytania a lekarz mieć wole wyjaśnić. Wytłumaczyłam ze dla mnie schorzenie SIBO jest czymś nieznanym nie chcę mieć wątpliwości po wyjściu z gabinetu. Jeszcze raz doktor uciął ze wydrukował zalecenia na kartce. Panie doktorze chciałam panu przekazać, ze pacjent nie musi być lekarzem by moc ocenić efekt pracy/podejście lekarzy odnośnie własnego przypadku zwłaszcza gdy ma mnóstwo obiektywnych powodów. Zwykłe stwierdzenie faktów i to nie adresowane do Pana nie powinno pana przecież obrażać ani wpływac na Pana zachowanie wobec Pacjenta. Co do kartki z zaleceniami to podczas wizyty pacjent nie ma czasu się z nią zapoznać - dobrze że udało mi się przycisnąć parę wątków bo odpowiedzi bynajmniej nie mozna znaleźć na kartce z ogólnymi zaleceniami (...) W moim odczuciu poczucie solidarności z ogólnie pojętym środowiskiem lekarzy wpłynęło na zachowanie wobec mnie. Jestem zszokowana podejściem, w którym pacjenta traktujemy jako ignoranta niezdolnego do oceny przebiegu własnego wieloletniego (nieudanego) leczenia - takie podejście lekarzy do pacjentów pasuje raczej do czasów słusznie minionych. Przeznaczanie przez klinikę 20 minut na pierwszą wizytę (konsultacja/diagnoza/plan leczenia) przy takich kosztach oceniam za rażąco nieadekwatne.

Bardzo dziękuje za „nowe życie” jakie poprzez operacje mi Pan Profesor podarował. Czuje się wyśmienicie, nie jestem głodna, nie mam zachcianek tak jak wcześniej. Jem 3-4 posiłki dziennie i cały czas tracę zbędne, nagromadzone przez lata kilogramy.Wspaniała opieka lekarska przed, w takcie, jak i po operacji sprawiła ze czułam się wyjątkowo.Prof. dr hab. Stanisław Dąbrowiecki jest profesjonalistą, pacjenta traktuje bardzo indywidualnie. Kontakt mailowy z Profesorem pozwala na dopytywanie się o wszelkie szczegóły dotyczące operacji. Jeśli miałabym podjąć decyzje o operacji raz jeszcze bez wahania zrobiłabym to ponieważ takich lekarzy jak Pan Profesor jest już niestety niewielu.Słowa nie są w stanie opisać mojej wdzięczności.Dziękuje Panie profesorze za wszystko.

W listopadzie 2021 miałam wykonane dwa zabiegi przez Pana profesora - laserowe zamykanie naczynek oraz laserowe usuwanie pieprzyków - oba nieudane i oba zostawiły mi szpetne blizny! Gdy poszłam na wizytę około 2 tygodnie po zabiegach przerażona rezultatem, Pan profesor potraktował mnie arogancko jakbym przyszła do niego z pryszczem na czole... Twierdził, że przesadzam, że to nie blizny tylko przebarwienia po zabiegu laserem, które się zdarzają i że jest za wcześnie żeby w ogóle mieć pretensje, bo zabiegi na pewno się udały i były wykonane poprawnie. Dziewięć miesięcy później nadal mam blizny, które wyglądają o wiele gorzej niż zmiany przed zabiegiem. Z trzech usuniętych pieprzyków, dwa nie dość że zostawiły bliznę, to jeszcze są na nich brązowe resztki pieprzyka i wygląda to bardzo nieestetycznie. Na nogach zamykanie naczynek nie dało totalnie żadnego rezultatu. Na twarzy z kolei mam w miejscu naczynka głęboką, nierówną bliznę, której nawet nie da się zakryć makijażem. Ryczeć mi się chce gdy na to patrzę bo jest w bardzo widocznym miejscu i pomimo regularnego smarowania najlepszymi preparatami na blizny przez wiele miesięcy, poprawa jest minimalna. Po tym jak zostałam potraktowana w Centrum Laserowym już nigdy tam nie zawitam i wszystkim bardzo odradzam!

Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona wizytą u p. Uli. Szczegółowe zebranie wywiadu, przeprowadzenie badania wraz z dokładnym wyjaśnionem. Bardzo profesjonalne podejście. Jestem zaskoczona ile elementów w naszym ciele się ze sobą łączą i oddziaływują na siebie. Po wizycie wyszłam usatysfakcjonowana i będę kontynuować terapię z przyjemnością :)