Restauracja

Kał

Wchodzisz do szalonej Italii i już czujesz się jak w knajpce we Wloszech. Zamawiasz dania z karty myśląc że czeka Cię prawdziwa włoska uczta. Ravioli z Borowikami pyszne, makaron z wołowiną pyszny ale penne z kurczakiem i kurkami bez smaku nie czuć w nim ani kurczaka ani kurek zaś zupa rybna pełna jest ości pozbawiona bogactwa obiecanych w menu muli i krewetek. Wyjątkowo źle trafiliśmy jeśli chodzi o obsługę bo na sali jej po prostu nie było. Mimo iż mieliśmy ochotę na deser nikt nam go nie zaproponował i nie było u kogo go zamówić tak jak otrzymać rachunek a gdy wybiła godzina zamknięcia czuliśmy się ewidentnie niemile już widziani. Pracowałam w restauracji i takie zachowanie jest nie do pomyslenia. Kuchnia zamknięta to zrozumiałe ale niesmak pozostaje. Ceny wysokie zobowiązują do jakiegoś poziomu. Delikatesy fantastyczne jeśli chodzi o asortyment i cudowna zachęcająca Pani ekspedientka która nadrabia pasją za resztę obsługi. Przyjechałam spacjalnie z Poznania do polecających znajomych myślę jednak że i ja i oni wybiorą poznańskie włoskie knajpki następnym razem. A szkoda

Poniższa recenzja opisuje catering remiza delux a nie catering delux… ale to już w Google zostało opisane…

Elegancki hotel z ładną salą bankietową. Idealnie nadaje sie na przyjęcia. Perfekcyjnie przygotowana impreza z okazji rocznicy ślubu. Dobry kontakt z menadżerem. Profesjonalna obsługa kelnerska. Pyszne i urozmaicone jedzenie. Polecam.

Tragedia kulinarna. Byłem uczestnikiem imprezy byłych pracowników "Orbisu" 1 grudnia. Organizacja obsługi na O. 4 potrawy do wyboru i ok. 1 godziny oczekiwania. Potrawy p o d ł e!!! To opinie nie tylko o mojej wątróbce ale też osób, które jadły pozostałe 3 "specjały". Właściciele pisza, że zauroczyła ich kuchnia włoska. Niech tam pojadą i zaczną od zmywaka,potem ze 3-4 lata na kuchni i może coś zrozumieją. Informacja dla urzędu skarbowego - właściciele nie wydają paragonów,kasując klienta. Reasumując - właściciele sprawili, że fajna impreza stała sie katastrofą.

Bardzo klimatyczny lokal, na dzień dobry wita nas miła pani oferując stolik. Czytelne menu oferujące coś dobrego dla każdego. Jedzenie no cóż, jedzenie to poezja smaków, pięknie podane, świeże, pachnące i podkreślam bardzo pyszne. Wczoraj byliśmy z żoną tam drugi raz i znów pełne zaskoczenie smakami. Doskonale przygotowane steki z tuńczyka i argentyński. Wszystko świeże, smaczne i pięknie podane.

Zamówiliśmy rosół i placki z gulaszem. Rosół okazał się skiśnięty, więc domówiliśmy zupę pomidorową, która była dość dobra. Niestety placki ziemniaczane to całkowita klęska. Nie wiem jak można zepsuć placki ale tutaj kucharzowi się to udało. Dostaliśmy ziemniaczaną, niedosmażoną i niedoprawiona papkę której nie dało się zjeść. I która w połączeniu z sosem przypominała obrzydliwa breję. I tak samo smakowała. Restauracji nie polecam, choć dworek uroczy.

Nocleg na bardzo dobrym poziomie. Jedzenie oraz obsługa w trakcie imprezy bez zarzutów. Byłem tu ostatni raz 5 lat temu i od wtedy lokal przeszedł ogromną przemianę, oczywiście na plus! Polecam :)

ŚWIETNE, czyste miejsce, ceny bardzo przystępne, a smak wyśmienity. Polecam naleśnik Gyros, a na deser Malinowego.

Nice draught beer. Friendly service. Cosy outdoor area