Tawerna Grecka Olimp

Bardzo lubiłem tutejsze jedzenie, chociaż dawno mnie nie było. Miejsce odwiedziłem po wielomięsięcznej przerwie, gdzie zazwyczaj zamawiałem zestaw z frytkami zapiekany z serem.Zamówiłem zestaw z mięsem mieszanym, frytkami i sosem czosnkowym. Drogo dosyć, ale skoro już tu jestem, to biorę w ciemno. Mięso z drobnymi przerostami, ale w sumie na plus, bo wiemy, że nie jest przemielone wielokrotnie, tylko w miarę całe wstawione na ruszt. Frytki sklepowe, ale też na plus, bo dobrej firmy, cienkie, chrupiące, bardzo fajne w smaku. Sos czosnkowy posypany przyprawami, dla dodatkowego smaku i aromatu, a to raczej niespotykana praktyka, więc rówież na plus.Wystrój ten sam, co od dawna, a może i od zawsze, ale widać, że zadbany, w lokalu jest czysto i schludnie. No to wypadałoby dać 5, skoro smakowało i było w porządku, prawda?Niestety, pan za ladą, zapewne właściciel, wyglądał na bardzo zmęczonego. Powolne ruchy, jeszcze wolniejsze reakcje. Może to kwestia rozruchu po chwili przerwy (gdy wszedłem, byłem drugim z klientów), a może ogólne zmęczenie materii, nie mniej bardzo słabo to wyglądało. Każdy może być zmęczony, w każdej pracy, na każdym stanowisku, ale chociaż dbajmy o klimat miejsca lub stwarzajmy przynajmniej pozory.Za aktualne jedzenie daję 4 gwiazdki. Za dawny sentyment i znakomite potrawy, niepowtarzalne w tym mieście, dałbym 5. Ale za postawę obsługi, totalnie od niechcenia i za karę, raczej skłaniałbym się ku 3, jeśli nie mniej.Ostatecznie zjadłem raczej smacznie, a na pewno solidnie, więc daję 4. Ew. 4 z plusem, za sentyment do tego miejsca, i by zachęcić innych, bo Sienkiewicza (Kocia) w godzinach popołudniowych zamiera, a przecież znajduje się tutaj całkiem dobra restauracja, więc jak ktoś głodny, a wszędzie zajęte lub kolejki, to proszę kierować się tutaj.

Gyros spoko ale brakowalo mi pomidorwa w srodku. Mieso troche suchawe i przypieczone, ale bylem przed zamknieciem wiec pewnie krecilo sie caly dzień. Ogólnie to spoko.

Bardzo dobry kebab, mięso dobre, idelanie przysmażone, nie przesuszone. Sosy smaczne, aczkolwiek trochę wodniste. Ceny trochę wyższe niz w większość, a porcje nie największe. Na duży plus zmrożone kufle, dzięki czemu piwko utrzymuję optymalną temperaturę spożycia do ostatniego łyka. Ogólna ocena 4.0. Polecam.

Jedzenie dobre lecz spodziewałem się czegoś więcej jadłem już w prawdziwej greckiej knajpie prowadzonej przez Greków na powitanie poczęstunek anyżówka i czekadełko a na stolik trzeba było czekać lub zarezerwować a ten gyros to jakaś pomyłka smakował jak zwykły kebab a nie gyros praktycznie to był KEBAB NA TALERZU!!!

Tutaj czas zatrzymał się w miejscu. Wspaniały zapach już na wejściu jak dokładnie 18lat temu. Czysto, smacznie, smak jak dawniej.

Odwiedziłam po wielu latach i nie zawiodłam się. Usłyszałam od znajomych, że warto znów się tam wybrać i faktycznie jedzenie było smaczne. Mimo że odwiedziliśmy lokal już w późnych godzinach tuż przed zamknięciem, to jedzenie było świeże, a czas oczekiwania nie był długi. Zdecydowanie mogę polecić gyrosa z frytkami i zestaw olimpijski.Nie jest to elegancka restauracja, ale umówmy się - nie każda knajpa musi taka być. Na dobry obiad lub późną kolację w przystępnej cenie sprawdzi się idealnie.

Nie najgorzej, jednak sos czosnkowy zamiast tzatziki psuje smak. Zamiast gyrosa tworzy to bardziej kebab zalany ogromną ilością sosu.

Jak zawsze bardzo miła obsługa i bardzo dobre jedzenie polecam.

Klimatyczne miejsce. Jedzenie smaczne, porcja sycąca, po mimo że wydaje się mała