Parafia św. Wincentego Pallottiego w Kielcach

Szczerze polecam, dostępne miejsca parkingowe, podjazd dla niepełnosprawnych.

Uczęszczam tam co niedzielę. Księża pozytywnie nastawieni do dzieci. Na mszy o 11:30 dzieciaki latają po całym kościele, ksiądz się nieczepia wręcz delikatnie uśmiecha. Na kazaniu słów o polityce nie słyszałem, co na niektórych parafiach poza miastem czasami się zdarza. Schola bardzo ładnie śpiewa, co ubogaca przeżywanie nabożeństwa. Spory parking w pobliżu kościoła.

Jest to moja parafia od moich najmłodszych lat, na początku chodziliśmy z rodzicami na Karczówkę dopóki nie został wybudowany kościół na osiedlu. Patrzyłam jak powstaje cieszyłam się razem z rodziną, uczęszczam na nabożeństwach. Przeżyłam tam z moim dzieckiem Pierwszą komunię świętą, bierzmowanie.A tu nagle szok , po remoncie kościoła znikł krzyż z głównego ołtarza, została powieszona na tym miejscu figura podobna do Jezusa. ścianki boczne pomalowane chyba przez dziecko ( chociaż chyba dziecko by to lepiej zrobiło )Pytam się księże Proboszczu co zrobiłeś z moim kościołem, przychodziłam do kościoła i rozmawiałam z Jezusem wiszącym na krzyżu na głównym ołtarzu...jak dla mnie jesteś słabym człowiekiem i nie nadajesz się na proboszcza do tej parafii i podporządkowujesz się pewnej organizacji która dąży do tego by usuwać krzyże z głównych ołtarzy.Zanim kogut zapieje trzy razy ty usuniesz krzyż z dachu kościoła.

Kazania mdłe,szczególnie na pogrzebie.Chyba trzeba zapłacić więcej aby to się zmieniło.Trumna na wózku,żenada.

Uczestniczyliśmy w smutnej uroczystości rodzinnej. Pożegnaliśmy dobrego człowieka. Stąd też moja uwaga tożsama ze zniesmaczeniem -ani słowa o zmarłym, kazanie mdłe! I ta zbiórka na tacę, nawet od rodziny zmarłego!!! Żenada i żałosne pożegnanie kogoś, kto naprawdę wart był ciepłych słów!!!

Msze wieczorne odprawiane w telegraficznym skrócie często bez organów W grudniu byłam na takiej mszy odprawianej w intencji bliskiej osoby i przeżyłam ogromne rozczarowanie WIEKSZEJ HALY NIE WIDZIALAM !!!!!!!!!żal żal że dałam tam na mszę!!!!!!!!!!!!!!!

Musieliśmy załatwić sprawy związane z pogrzebem. Ciężko było się dodzwonić do kancelarii. Musieliśmy z żoną czekać na mszę żeby skontaktować się z księdzem.

Byłem tylko na komunii ale mogę stwierdzić że lokalizacja świetna i jedyne do poprawy to nagłośnienie na zewnątrz.

To już nie TEN kościół z dawnych czasów...ale nastają nowe...czy lepsze, każdy powinien osądzić sam. Co do kościoła jako budynku jest naprawdę ok.

Kościół w super miejscu. W kościele też. Z obecnym księdzem proboszczem i pozostałymi księżmi jest miło i przyjaźnie na wszystkich nabożeństwach.