Pokoje Gościnne Alga 2005

Należy rezerwując dopytać czy to duża czy mała dwójka, trójka... Bo na stronie te pokoje takie przestronne a potem dostalismy takie bez stolika, krzeseł. Tylko same łóżka szafa jednodrzwiowa i takie biurko z lodówką, czajnikiem. Nie że sie nie da wytrzymać ale po prostu to pewnie można ustalić wcześniej. Acha te mniejsze są też tańsze no i plus że blisko do morza.

Odpowiedni standard. Czysto, schludnie. Blisko plaża. Sklep z podstawowymi artykułami na miejscu.

Na plus - tylko lokalizacja i lodówka w pokoju.Na minus - pokój dla dwóch osób był wymiarami jednoosobowy (klitka klaustrofobiczna);- meble zdezelowane, pamiętające PRL,- osłona prysznica sznurkiem przywiązana do plafonu na suficie, a sam prysznic beznadziejny - w ręku trzeba trzymać cały czas,- brak ręczników,- laptop ma większy wyświetlacz niż tv w pokoju,- a za parkowanie na posesji jest opłata - 10zł za dobę, chociaż w ofercie parking miał być bezpłatny!

Pensjonat wyjety z czasów komuny, wymaga remontu i renowacji, lokalizacja dobra, na krótki pobyt ok, ważne, że miejsce przyjazne zwierzętom.

Wspaniale miejsce dla rodzin

Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu. Właściciel miły i pomocny. Bardzo dobra lokalizacja -3minuty do morza, w tym samym budynku sklep spożywczy, po drugiej stronie ulicy smaczne obiady domowe. Możliwość zrobienia grilla. Polecam

Bardzo przyjemne miejsce, cisza i spokój to bardzo duza zaleta tego miejsca. 5 minut spacerkiem do morza, w zasięgu ręki piekarnia, obiady domowe i sklep. Polecam

Super lokalizacja, blisko do plaży i restauracji

Ogólnie rzecz biorąc, jest ok. Jeżeli chodzi o osobiste wymagania i preferencji, to należy wziąć pod uwagę, klaustrofobiczne doznania związane z oferowaną powierzchnią kwater oraz wymiarami łóżek. Co tu dużo mówić, osoba powyżej 180 cm. będzie mocno zawiedziona i z pewnością niewyspana. Za parking trzeba dopłacić po 10 złotych za dobę, ale mamy gwarancję miejsca postojowego. Cena za dwutygodniowy pobyt, była determinantą, więc jeżeli szukacie względnie taniego noclegu w pobliżu plaży - to polecam. Trochę na myśl przychodzi polskie porzekadło: Ciasne ale własne". Dwa tygodnie i dałem radę. Należy się zastanowić czego potrzebujemy do szczęścia i rezerwować