Apartamenty BedRooms 64

Najgorsze miejsce w którym byliśmy! Hotel nie dla normalnych ludzi, tylko dla osób którzy wracają z imprez i już nie mają miejsca gdzie dalej pić. Brudny pokój, śmierdząca łazienka, całonocne spacery pijanych osób. I na koniec - śniadanie ... k- wa brakuje słów.... Omijać szerokim łukiem!

Uprzejmy personel, doskonała lokalizacja w centrum, łatwy dojazd (jak się czyta informację od personelu, że ulica jest ZAMKNIĘTA dla ruchu więc mapa trasy 'pod bramę' raczej nie wyznaczy), bardzo dobra komunikacja zarówno przed jak i w trakcie przyjazdu, parking dostępny od samego rana więc problem pozostawienia samochodu przed zameldowaniem nie istnieje, pokój czysty i wyposażony zgodnie z informacją a śniadanie dobre i bogate - każdy coś wybierze. Pozdrawiam serdecznie zarówno obsługę hotelu jak i restauracji serwującej śniadania.

Nie sposób spodziewać się Marriotta w tej lokalizacji przy tak dobrych cenach. Przemiła i pomocna obsługa - robi co może ;) W części pokojów lodówki - tj. agregaty o funkcjach chłodziarki campingowej. Sprzęt mocno sfatygowany, szafa pochylona do wewnątrz o 20° - grozi, że napadnie na człowieka ;) materace na łóżkach pozwalają zaznać doznań fakira - zostają od sprężyn ślady, jak po bańkach ;) pokoje czyste - choć drops przyklejony w szufladzie niepokoi ;) naczynia czyste - szkła pod dostatkiem :D bo cóż robić deszczowym jesiennym wieczorem w Łodzi :D

Jeżeli chodzi o plus dzięki któremu nie ma 1 gwiazdki to lokalizacja, wszędzie było w miarę blisko i parking (mały, ale jest). Czystość w miarę ok. Teraz minusy... Pokój i łazienka dosyć mała, przechodząc koło łóżka do okna, trzeba uważać żeby nie nabić sobie siniaka o łóżko i odchylić trochę, aby nie walnąć w telewizor. Wygląd trochę nadszarpnięty czasem. Nasz pokój na pewno nie wyglądał tak jak te na zdjęciach. Słabe wyciszenie, bardzo dobrze było słychać wracających z imprez, w nocy gości jak i trochę stłumione przy zamkniętym oknie odgłosy z ulicy Piotrkowskiej, na którą było okno. Mega nie wygodne i skrzypiące łóżko, już po pierwszej nocy na nim spędzonej ból pleców. Jeżeli chodzi o śniadania to dosyć mały zróżnicowane i ciasno w restauracji w której było podawane. Sztućce i talerze nie były do końca dokładnie umyte...

Rewelacyjna lokalizacja apartament przestronny ,czysty ,wygodny dla 3 osobowej rodziny ,plus za parking w obiekcie .Jeżeli byśmy brali opcje bez śniadania była by 5 gdyby nie śniadanie …mało apetyczne i nie wyglądało za świeżo …napewno tam wrócimy ale bez wyżywienia .

Hotel znajduje się w samym centrum, przy ulicy Piotrkowskiej, a mimo to nie było słychać gwaru dochodzącego z zewnątrz. Zameldowaliśmy się wcześniej po uprzednim poinformowaniu, co też nie było problemem. Czysto w pokoju, schludnie. Jedynie do czego mogłabym się doczepić to śniadania, mogłyby by być troszeczkę bardziej urozmaicone.

Sam pokój i personel jak najbardziej na plus, ale ściany z kartonu, dzwi nieszczelne, przez co słychać wszystko z korytarza. Niestety zależało mi bardzo na prywatności... Na samo przespanie się spoko, ale żeby pojechać z drugą połówką to średnio. Boisz się ze głośniejsze dźwięki będzie słychać przez recepcje czy innych gości.

Lokalizacja bardziej niż turystyczna co można zaliczyć na plus kiedy zamierza się spędzić całą noc na mieście. Niestety jeżeli człowiek chce się przespać to w weekend powinien szukać miejsca w dalszej odległości. Pokój jaki otrzymałem był poniżej oczekiwań, wyposażenie pokoju bez szału. Śniadania ok, na mały minus fakt, że do bufetu trzeba iść przez dziedziniec. Obsługa ok.

Czysto ale pokoje bardzo małe. W hallu stary, brudny dywan. Korytarze wymagają odświeżenia. Bardzo miły akcent w postaci dobrych śniadań w hotelowej restauracji.