Medicover Optyk Podgórska

Bardzo polecam. Pani Dominika Lempart podeszła do badania bardzo profesjonalnie i dobrała soczewki właściwe dla mnie, co nie udało się w salonie, który odwiedziłem wcześniej. Panie w salonie również bardzo pomocne i zaangażowane. Jeszcze raz polecam.

Słabo oceniam Panią pracującą jako optyk ... jednak w takim miejscu powinien być okulista. Dodatkowo na zadawane pytania odpowiadałem wyczerpująco, gdyż zależało mi na jak najlepszym badaniu, po Pani reakcjach i odpowiedziach czułem że zaczyna brakować jej cierpliwości.Nie chciałem poznać oferty a jednak została mi przedstawiona i z kultury jej odsłuchałem.

Bardzo profesjonalnie przeprowadzone badanie wzroku, świetna obsługa podczas doboru okularów. Jestem bardzo zadowolona, będę polecać to miejsce znajomym.

Bardzo miła pani doktor, ale salon zdaje się manipulować klientami oferując zniżkę 20% na szkła wyłącznie w dniu badania. A przecież do szkieł trzeba zwykle i oprawki kupić. Nie lubię takiego nagabywania do zakupów.

Umówiłem prywatną wizytę na badanie wzroku, natomiast od początku, jeszcze przed badaniem byłem nagabywany na zakup oprawek i szkieł (ale skąd było wiadomo, że w ogóle będę potrzebował?). Podczas badania w testowanych soczewkach widziałem gorzej niż bez nich. Mimo to dostałem receptę"

Najgorszy optyk w mieście! Stanowczo nie polecam robić u nich badania wzroku! Optometrysta z tego salonu źle dobrał mi szkła!Odpowiedź na komentarz MEDICOVER:Dostarczyłam Państwu nową receptę – poprzez kontakt emailowy! Nie zgadzam się z Państwa opinią, że na podstawie tej nowej recepty nie można zweryfikować jakości widzenia pacjenta. Jestem zdania, że instytucje przyjmujące pacjentów jako główny cel, obierają dobro pacjenta i to pacjent jest dla nich najważniejszy. Niestety Państwa obsługa pacjenta daleka jest od tej zasady!Najważniejszym dowodem na to, że szkła zostały nieodpowiednio dobrane, jest mój komfort widzenia, gdyż w szkłach wystawionych przez Panią Dominikę Lempart nie jestem w stanie funkcjonować. Dowodem na to, że to Pani Dominika wykonała złą ekspertyzę jest również porównanie recepty wystawionej przez Panią Dominikę z tą nową receptą wystawiona przez okulistę u którego była podczas prywatnej wizyty – (oczywiście nie w MEDICOVER!)Najgorsze jest to że wydałam sporo pieniędzy na szkła, które teraz mogę wyrzucić! I straciłam nadzieje, że w ogóle MEDICOVER to firma, która jest w stanie przyznać się do błędów i pokryć moją szkodę!Tak właśnie traktujecie swoich pacjentów na „najwyższym poziomie”!!!

Jestem wyjątkowo zadowolony z usług i obsługi, ponieważ cały proces przebiegł wyjątkowo sprawnie. Dzięki sugestiom obsługi,a pomimo dużego wyboru oprawek, udało się naprawdę sprawnie dobrać odpowiednie do mojej specyficznej" twarzy. A największe wrażenie zrobił na mnie chłodny acz uprzejmy profesjonalizm

W lutym zakupiła córce oprawki po 2 miesiecach już trzeba było naprawiać... (nie upadły, nie została uderzona) od lutego do końca października 4 naprawy każda po 2tyg. córka ma dużą wadę -2, -1,75 więc ciężko było funkcjonować w szkole. Druga córka również miała zakupione w tym samaym punkcie okulary ten egzemplarz ciut lepiej od kwietnia własne są pierwszy raz w naprawie. Taka sama sytuacja odpadające ucho.

Wrażenia ogólnie raczej w miarę pozytywne, z tymże pod koniec wizyty mocno się zdziwiłam, kiedy Pani doktor po uprzednim zapytaniu mnie czy chciałabym otrzymać dzisiaj ofertę (co już samo w sobie było lekko dziwne), na co wyraźnie odpowiedziałam nie dziękuję

Zdecydowanie nie polecam! Brak profesjonalizmu i co najgorsze - wprowadzenie klienta w błąd!Miesiąc temu wraz z mężem po badaniu wzroku zdecydowaliśmy się od razu na zakup okularów w salonie. Podczas doboru moich szkieł zaznaczone było aby były one normalne do użytku na codzień i do komputera.W sklepie wszystko wyglądało ok, wszyscy byli mili. Szkła miały być normalne. Przecież zakup okularów to prosta sprawa.Co sie okazało w momencie odbioru okularów? Że moje szkła są żółte i nie jestem w stanie normalnie z nich korzystać gdyż kolory rzeczywiste są inne. Każdy kto miał wcześniejsze szkła normalne na pewno się ze mną zgodzi iż żółty odcień to nic do czego łatwo się nagle przyzwyczaić. Zwłaszcza jak ktoś oczekiwał czegoś innego.Nikt nie powiedział że proponowane soczewki mają żółty kolor bo już wtedy bym zareagowała a w świetle salonowych lamp w ogóle wzornik tego nie wskazywał.Podczas doboru okularów salon miał moje wcześniejsze okulary więc widział jakie były poprzednie szkła. NIKT wtedy nie powiedział że proponowane przez salon szkła mają jakikolwiek odcień, nikt! Nikt nie powiedział że będą one żółte.Co więcej podczas odbioru okularów za 2500zł (bo tyle kosztowały obie pary) mąż usłyszał że gdyby cokolwiek było nie tak to salon w ramach gwarancji - gwarantuje wymianę. Gdyby cokolwiek przeszkadzało i klient nie mógł by się do nich przyzwyczaić jest oczywiście gwarancja.Co sie później okazało? Gwarancja nie istnieje. W momencie zgłoszenia reklamacji, usłyszałam że szkła są dobrze dobrane i salon jedynie może je wysłać do producenta aby sprawdzić czy są Ok. Oczywiście wszystko wyszło ok ale to nie było tematem sprawy. Wzornik był chociażby inny niż szkła które ja dostałam, ale jak się domyślam tego ekspertyza nie dotyczyła.Czy sklep poczuwa się jakkolwiek do winy? Oczywiście że nie. W zeszłym tygodniu usłyszałam że szkła są jak najbardziej ok i jedyne co to mogą wymienić je na nowe - nie żółte (takie jakie chciałam od samego początku) ale za 50% ceny. Żadna wiec gwarancja nie istnieje.Chciałabym zaznaczyć że ta propozycja wymiany za 50% pojawiła się na samym końcu już po licznych wcześniejszych rozmowach.Dodatkowo na kolejne moje pytanie - dlaczego wiec salon wprowadza klientów w błąd Pani nie umiała mnie nic odpowiedzieć. Moje okulary kosztowały 1500 zł a salon jeszcze sugeruje dopłatę kolejnych 300zł abym w końcu mogła otrzymać okulary jakie powinny być od samego początku.Dziś po miesiącu jestem z rachunkiem 1500zł, bez okularów z wizją dopłaty kolejnych 300 zł aby w końcu móc z nich z korzystać. Paradoks.Brak protekcjonalizmu a co najgorsze salon wprowadza klienta w błąd bo żadna gwarancja nie istnieje.