Dom studencki nr 1 Rumcajs Politechniki Krakowskiej

Bez komentarza, jesteśmy odpowiedzialni sami za siebie, a nie w przedszkolu

Tanio wygodnie stosunkowo cicho

Niższa cena za akademik niż w DS4, ale i standard troszkę niższy. Nie wyobrażam sobie mieszkanie w 3-0s. pokoju, w 2-osobowym do przeżycia. Na stronie zachodniej bez wentylatora w lecie nie usiedzisz

Akademiki PK tego trzeba po prostu doświadczyć. Bardzo specyficzny klimat, kolejki a czasami calonocne oczekiwanie na przydzial. Bardzo atrakcyjne cenowo, warunki są dość adekwatne ale ma to swoj niepowtarzalny urok. Zdecydowanie dobre rozwiazanie na pierwsze lata studiow.... mozna zostac dluzej ale to kwestia charakteru ;)

Burdel na kółkach!!

Parę lat mieszkania i mogę polecić z czystym sumieniem

Ostatnie miejsce o którym powinieneś myśleć jeśli chodzi o mieszkanie. Portierki wredne, zero jakiejkolwiek pomocy ze strony administracji jak i rady osiedla, jedynym atutem tego miejsca jest cena. Polecam przemyśleć trzy razy zanim się tu zakwaterujesz....

Najlepszy dom studencki.

Kiepsko przygotowane miejsce.

Ciągły problem z internetem (cały semestr zgłaszałam brak internetu i nikt nie raczył przyjść i naprawić gniazdka, ktore okazało się być problem. w pokoju były trzy z czego tylko jedno po naprawie działało. jak pozostałe osoby miałyby korzystać z internetu gdyby nie router?),Zimna woda wieczorami,W zimie jest za zimno, w lecie za gorąco,Daleko do głównego kampusu,Ściany zrobione są chyba z kartonu bo słychać nawet najcichszy dźwięk,Remont w trakcie semestru, który trwa dobre kilka miesięcy,Dwie niemiłe panie recepcjonistki (jedna która chyba jest tam za karę i nigdy nic się jej nie chce, i druga która ciagle narzeka na brak przerwy na papierosa, pozostałe panie bardzo miłe, ale mogłyby chociaż porozumiewać się angielskim),Korytarze, mimo ze sprzątane są chyba codziennie (o wczesnych porach przez co nie można spać) i tak ciagle są brudne,Na początku roku ciągle fałszywe alarmy przeciwpożarowe,Ogólnie nie jest czysto, ale to akurat wina studentów, którzy nie potrafią za sobą sprzątać w kuchni czy w łazience.Jedynym plusem jest to ze faktycznie jest tanio, ale i tak przy tym to nie zachęca do dłuższego mieszkania tam, przetrwałam rok, ale więcej nie mam zamiaru.