ZTM Gdańsk

Komunikacja w Gdańsku to jakiś absurd, jak nie kierowca który co chwile przyśpiesza i gwałtownie hamuje to śmierdzący menel na cały tramwaj, autobus. Dzisiaj ta organizacja zmarnowała ponad godzinę mojego życia. Autobus 194 oraz 249 to autobusy widmo, już nie raz zmarnowały mój wolny czas. Serdecznie nie polecam lepiej już wziąć rower na raty bo i tak ceny za bilety miesięczne są tak kosmiczne ze się w głowie nie mieści.

Chamscy motorniczy po ch*j płacić za kartę miejską? Łaska że przewiezie. Bydło i nic więcej takich buraków to nawet na wioskach nie rodzą.

Komunikacja miejska w Gdańsku jest chyba najgorszą z jakiej kiedykolwiek korzystałem.Tramwaje się spóźniają albo przyjeżdzają wcześniej. Rozkłady na przystankach są stare. Trzeba wsiadać w transport conajmiej 20 minut szybciej, bo na 80% się spóźnisz. Czasami szybciej jest na piechotę a jeszcze szybciej rowerem. Polecam przerzucić się na jedną z tych opcji, bo wtedy przynajmniej macie pewność, że w ogóle gdzieś traficie.Co do opinii, jedna gwiazdka to za dużo. Gdyby była taka opcja dałbym gwiazdki na minusie .Co do tablic na przystankach? Cóż czasami tramwaje i autobusy po prostu z nich znikają ( wtedy już radzę po prostu iść z buta ).Nie polecam, życzę poprawy i pozdrawiam najserdeczniej jak kurde się da:).

Jeżdżę z Pruszcza Gdańskiego. Rano Osiedle Kasprowicza Pruszcz był autobus 4,31. Nie wiem dlaczego zmieniło się na 4.35. Wcześniej w Gdańsku każdy był na czas, na 5.00 mógł się przesiąść.

Porażka. Już trzeci raz w ciągu ostatnich dwóch dni autobus nie przyjeżdża. Jest pokazany na tablicy odjazdów ale kiedy wybija godzina przyjazdu to po nim ani śladu. Takie coś nie powinno mieć miejsca. Przez to straciłam pracę za trzykrotne spóźnienie. Kto teraz wykarmi trójkę moich dzieci? Na pewno nie ztm. Bez pozdrowień.

Kierowca ciężki w kontakcie nie wiem czy to jego numer ale 2084 .

Bardzo nie miła obsługa ZTM za każdym razem gdy jest jedna Pani w ciemnych włosach i okularach. Z tego poirytowania swoją praca i braku jakiejkolwiek odpowiedzi na pytanie. Widac, ze praca za karę. Zapomniałam spojrzeć na dane tej pani:) gdy będę następnym razem złoże skargę.

Środek Europy 21 wiek a rozwój komunikacji miejskiej jak w Mołdawii. Czy uda mi się kiedyś chociaż raz pojechać autobusem na czas? Zróbcie przejazdy za darmo i wtedy możecie jeździć jak chcecie.

Jeden wielki żart. Jeżdżę autobusem tylko kiedy mam auto w warsztacie. Za każdym razem nie obyło się bez problemów i przykrych konsekwencji. Ludzie czekają i marzną na przystankach, a firma bez konsekwencji dalej robi co chce. Żart, żart, żart.