Kawiarnia Libera

Klimatycznie... Fajne miejsce. Dania pyszne...podane w sposób artystyczny"... Ciasta wizualnie petarda. Smak obłędny"

Ciężko powiedzieć czy to kawiarnia restauracja a może bar. Menu jest dość obszerne, można tam zarówno zjeść, jak i posiedzieć przy ciastku i kawie tudzież piwie. Stąd też trzeba być przygotowanym, że przy sąsiednich stolikach siedzą półpijane kobiety, podczas, gdy ty przychodzisz z dzieckiem, żeby coś przekąsić.Problemem jest czas oczekiwania na zamówienie. Na tosta i tartę musiałem czekać około pół godziny. Tosty zalane zwykłym żółtym serem, widocznie mozarella jest za droga.Miejsce przytulne w dobrej lokalizacji, że stolikami na zewnątrz.

Nie wiem co i kiedy się wydarzyło w Liberze ale po dzisiejszym pobycie jestem rozczarowany. Po godzinie czekania od złożenia zamówienia okazało się, że Pani z bufetu chyba zapomniała o nas. Może dlatego, że cały czas - nawet jak zamawialiśmy - rozmawiała przez telefon. Jako zadośćuczynienie zaproponowano nam nachosy na które czekaliśmy kolejne pół godziny. W końcu jak przyniesiono zamówienia to tylko dla dwójki a trzecia osoba musiała się dalej upominać. Kiedyś dawaliśmy napiwki w ciemno" bo się należały. Teraz zastanawiamy się czy tam wrócimy. Szkoda. Dla nas to ważne i fajne miejsce. Być może było."

What a cute place! A true gem. It has a nice yard with tables and a little playground. But inside it is very authentic - with bright cozy sofas and books.The ‘tarty’ with spinach is so good, and the pumpkin soup also yummy. And as for sharlotka - my teen-son said it was the best one he’s ever tried!

Uwielbiam to miejsce, lecz jedna z barmanek (niska o ciemnych włosach, chyba Pani Magda) jest opryskliwa wobec klientów jak i swoich współpracowników, sprawia to bardzo niemiłe wrażenie. Sam lokal jest świetnie urządzony i jedzenie przepyszne.

Nice cozy place with great selection of specialty desserts and decent food.Both terrace in the garden outside and inside sitting share a great atmosphere for a calm brunch/lunch/snack stop.Would recommend in for desserts and snacks but not for the main course.

Jako stały klient Libery z przykrością patrzyłam jak z roku na rok porcje robią się coraz mniejsze, jakość potraw spada a ceny idą w górę. Ale miejsce z klimatem, fajny ogródek więc niedogodności byłam w stanie przecierpieć. Jednak to co dziś spotkało mnie w tym lokalu przechodzi wszelkie pojęcia. W zamówionym chłodniku z ogórków znajdował się paznokieć...Gdy poszłam z tą zupą do obsługi dowiedziałam się że mogę dostać nowa porcję chłodniku....Szok. Ostatecznie zostało mi zwrócone 13 zł za zupę ale niesmak pozostaje. Nie chcę sobie wyobrażać jakie warunki sanitarne panują na kuchni.

Miejsce z klimatem, smaczna kuchnia,Miła obsługaSerdecznie polecam