Hotelik Luna

Zupełnie przypadkowo musiałem zatrzymać się na jedną noc w Jarosławiu i ten hotel miałem najbliżej. Jak ktoś nie ma dużych wymagań to znajdzie tu pokój z czystym łóżkiem i prysznicem. Jednak temu miejscu bliżej do hotelu robotniczego niż dla turystów.Na plus: prysznic, pokój czysty, łóżko i pościel czysta.Minusy: Na korytarzu śmierdzi bo goście coś sobie gotują w kuchni (nie wiem co ale niezbyt to dobrze pachnie), jakieś rozmowy pod oknami, w pokoju też niezbyt przyjemny zapach. Ogólnie to jestem tu pierwszy i, mam nadzieję, ostatni raz.

Pokój 2 osobowy. Pokój, łazienka i pościel czysta. Dostęp do lodówki i małej kuchni. Parking w cenie. Miła i pomocna obsługa. Polecam osobom szukającym lokum nie za miliony monet. Warto dodać, że do centrum Jarosławia ok 10 minut drogi. Polecam !

Doskonały stosunek jakości do ceny, pokoje bardzo czyste, bardzo dobrze wyposażone, łazienki bardzo duże i nieskazitelnie czyste. Wiata ze stołami i grillem to duża zaleta. Jedzenie: śniadania iście królewskie, świeże, smaczne, 135 kilogramowy mężczyzna najadł się do syta. Jeśli skorelujemy to z przemiłą obsługą, ocena musi być tylko inna. Zakaz palenia w pokojach to nie jest jakiś nowy wymysł. Polecam!

Bardzo miła obsługa. Czyste pokoje i sanitariaty. Gorąco polecam to miejsce.

1.pokuj czysty 2.male ręczniki.3 miła pani na recepcji 4. Kolega zapalił papierosa w ubikacji właścicielka (nawiedzona) wchodzi na chama do pokoju wrzeszcząc i rozkazując co o kędy masz robić poproszona o wyjście straszy policja krzycząc nie róbcie ze mnie debili. 4220 zł za dwie osoby w tej noclegowni bo wbrew przekonaniu właścicielki brak restauracji zgnite futryny w toalecie i śniadania podawane w jakiejś dziwnej kuchni czynią z tego noclegownie a nie jak nawiedzona pani myśli 5 gwiazdkowy hotel, tak więc 220 zł stanowczo za wiele. Wiem bo sypiam w hotelach w całej Polsce. I na koniec perełka o 4.30 w nocy ktoś chodzi nosi jakieś szklane rzeczy które spadają tłukąc się i stawiając śpiących na równe nogi.

Sympatyczna obsługa klienta. Pokoje czyste i wygodne. Polecam.

Nie polecam nikomu. 3 razy spalem w bluzie i spodniach kaloryfery na max ustawione 0 stopni w nocy na zewnątrz a w pokoju zimno kaloryfery grzaly jakby chcialy a nie mogły! Pilot do tv to 20 razy jak wcisnalem przycisk by sie telewizor włączył to za 21 załapał. Mloda recepcjonistka brak kultury i pruje sie do klientów co jest chore bo zostawiają tam siano i to nie male. Starsze recepcjonistki kultura i nikogo nie zaczepiają. Zostawiając pieniądze w hotelu oczekuje kultury wobec mnie, a to niestety nie spełniło moich oczekiwań. Tyle.

Nie jest strasznie ale pokoje jak w PRL jednak wyspać się można łazienka bardzo małaRęczniki mało chłonneBardzo miła obsługa jedyny jak dla mnie atut