Villa Toscana Boutique - Apartamenty Murzasichle - Zakopane

Nikomu nie polecam tego miejsca a wręcz odradzam! Pokoje zimne dopiero jak się upomnieliśmy to po kilkunastu godz właściciel łaskawie włączył ogrzewanie:/ pokój swoje lata świetności ma juz dawno za sobą...wymaga gruntownego remontu ,lozko w naszym pokoju było tragiczne ! Przewracajac się z boku na bok człowiek się budzil tak strasznie skrzypialo a do tego zapadal sie materac...,jak można nie wymienic tak wytluczonego materaca ? Oszczędności czy kpina z klientów?śniadanie bardzo okrojone dosłownie dostaliśmy po 2 kromki chleba 3 plasterki sera i tyle samo szynki.do tego jakecznica i noc po za tym... Spędziliśmy 1 noc bo tyle się dało wytrzymać w tym miejscu ,wnosiliśmy o zwrot pieniędzy za resztę nie wykorzystanego pobytu po iraaz mieliśmy rezerwację na tydzień ,Pan zachował się bezczelnie nie mając sobie nic do zarzucenia!tak się dba o klienta w byl miejscu ! Zdecydowanie odradzam ,to hul nasz najgorszy pobyt w jakimkolwiek miejscu jakim byliśmy do tej pory.

Polecam. Swietne warunki, pyszne sniadanie.Bardzo zadbana strefa relaxu oraz sauna. Dobre wrażenie zrobiła również sala kinowa. Niesamowicie pachnące mydło :). Właściciel uprzejmy i pomocny :)

W Villi byliśmy już dwukrotnie - w pokoju Lawendowym i Limone. Oba bardzo ładnie urządzone, komfortowe, idealnie czyste, z pięknymi widokami. Do tego wspaniałe śniadania i kolacje we włoskim stylu, świetna atmosfera tego miejsca. Na pewno tu jeszcze wrócimy :)

Nie polecam tego miejsca. Jedyne co nam się podobało podczas pobytu w Villi Toscana to widok z okna ….Wszystko inaczej niż w ofercie a do tego wyniosła, niemiła obsługa.

Ktoś ma ochotę na frizzante do śniadania? A może na pyszny makaron w godzinach popołudniowych? Film na sali kinowej? Specjalnie przygotowaną saunę? A może ciekawa książka inna niż ta z którą przyjechałeś. Tak, to tu. Tu odpoczniesz, tu się zrelaksujesz, nie musisz się spieszyć, można funkcjonować w rytmie slow. W ładnie urządzonych pokojach poczujesz toskański klimat. Wszędzie czysto i przyjemnie. Miłą niespodzianką są kosmetyki z naturalnych składników, które czekają w pokoju. Gospodarze są bardzo sympatyczni, nie narzucają się swoją obecnością, a jak potrzebujesz by o coś zapytać to są. Byliśmy tu tydzień, było super. Wrócimy!

Ten butikowy hotel odwiedziliśmy z chłopakiem dobre kilka miesięcy temu, w październiku lecz wspominamy piękno tego miejsca do dziś :) Mieszkaliśmy w pokoju Wanilia i trzeba przyznać, że cudowna, romantyczna aura, która tam panowała, nie opuściła nas do końca pobytu. Kosmetyki, które można nabyć na miejscu, trafione w 100% w nasz gust. Towarzystwo puchatych gości, sąsiadów było miłe. Dziękujemy za pokazanie nam, że nie tylko w domu można czuć się jak w domu :) Wystrój na najwyższym poziomie - szczególnie satysfakcjonujący, gdy zwraca się uwagę na szczegóły.

Rewelacyjne miejsce! Byliśmy z żoną 8 lat temu i jakość dalej na najwyższym poziomie. Obsługa przemiła i pomocna na każdym etapie wizyty. Klimat jaki oferuje Villa Toscana jest niezapomniany i pełny pozytywnych wspomnień. Pyszne śniadania przy świetnej muzyce która cały czas towarzyszy w obiekcie jest naprawdę bezbłędne... Dziękujemy i do zobaczenia! Na pewno jeszcze Państwa odwiedzimy:)

Z całego serduszka polecam to miejsce osobom, które cenią sobie spokój i domową atmosferę. Pobyt w Villi Toscana należał zdecydowanie do jednego z najprzyjemniejszych. Sam wystrój tego miejsca wprowadza w bardzo fajny, ciepły nastrój. Jedzenie jest przepyszne, obsługa przemiła. Pierwszy raz spotkałam się z dogodnością przyrządzania posiłku specjalnie dla roślinożercy i było mi bardzo miło! Lokalizacja przyjazna dla piesków, tak samo jak i cały obiekt. Pani Celina dołożyła wszelkich starań, żeby każdy był zadowolony, łącznie z towarzyszącym nam pupilem :)Apartament Vanilla, bo w tym właśnie stacjonowaliśmy, jest przepiękny! Naprawdę czuć tam klimat Włoch, a do tego jest bardzo przytulnie.Saunarium też zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie. Spodziewałam się małego pomieszczenia, a tymczasem jest tam sauna, prysznic i strefa relaksu, a wszystko to w pomieszczeniu zapewniającym intymność i spokój. Żałuję, że nie miałam okazji zobaczyć ogrodu w rozkwicie, ale na pewno jeszcze odwiedzę to miejsce! Do zobaczenia! :)