Hit Medica S.A.

Dzwonię upewnić się do której godziny jest pobieranie krwi, dowiaduję się że do 11 (ostatnio też było do 11 chociaż czekałem do 12 bo lekarka gadała ponad godzinę przez telefon ale nie ważne) przychodzę o 10:33 i okazuje się że za późno bo pobieranie krwi jest do 10:30 i SPÓŹNIŁEM SIĘ 3 MIN ale nie ma problemu, podjedzie Pan na grenadierów do szpitala ze skierowaniem, jade do szpitala, jasne mozna pobrac krew tylko ze juz 70zł trzeba zapłacić.. wspaniale podejscie do klienta

Organizacja troszeczkę na luzie, ale w końcu udało się wszystko załatwić. Każdy chciał pomóc i zrobić jak najlepiej

Zawsze można wszystko załatwić, badania, wymazy, szczepienia, rodzinn atmosfera, pozdrawiam

Okulista gbur i zadufany w sobie. Strach bez kija podchodzić, a i tak nic nie można się dowiedzieć. Panie na recepcji bardzo miłe i pomocne. Pielęgniarka dobrze krew pobiera widać fach w ręku, ale wścibska. Ogólnie mały wybór specjalistów i lekarze podstawowi też często się zmieniają. W ogóle ta przychodnia to jakiś archaiczny twór. Chyba żyją tylko dzięki zakładowi, który jest obok.

Stanowczo odradzam korzystanie z usług tego miejsca. Przychodnia otwarta od 7.30, jednak panie rejestratorki pojawiły się w przychodni o godz. 8.00 i 8.02. Punkt pobrań pracuje od 7.40, ale bez potwierdzenia badania w rejestracji nie może odbyć się pobranie. W trakcie pobierania krwi do gabinetu wchodzą bez pukania osoby trzecie: na przykład pan składający życzenia z okazji Dnia Kobiet. Pielęgniarka przerywa badania i ucina sobie pogawędkę z owym panem.RODO to tez fikcja. Po wyjściu z gabinetu, przez uchylone drzwi, przy których odbywają się pobrania, słyszałam, że kolejna pacjentka została poinformowana, jakie badania miałam wykonywane ja (a tamtej dziewczynie przed panią

Dr Grzegorz Russo.Bardzo dobry specjalista bardzo serdecznie polecam.Monika P.

Profesjonalna obsługa.

Szybko, sprawnie, trochę mało miejsca w środku dla czekających ale generalnie okej kropka dobry dojazd i lokalizacja, duży parking.

Przychodnia i personel porażka.Umawiasz się telefonicznie na wizytę u lekarza z tygodniowym wyprzedzeniem i Tobie podają jedną godzinę, w zeszyt wpisują 30min później. Na pytanie co trzeba mieć ze sobą?" (podając co jest na skierowaniu) - "tylko skierowane". Przychodzisz i okazuje się

Masakra obsługa telefoniczna tzn w recepcji nerwica,ja nie jestem od tego,pan sobie zadzwoni do doktora o danej godznie? Coś tu jest nie tak pani z recepcji sobie zarzadza jak jej wygodnie. A ja wiem kiedy doktor ma czas moze znowu bende musiał zadzwonic do lekarza za 15 min itp. Wydaje mnie się że to lekarz powinien zadzwonic z teleporadą w kolejności ustawienia pacjentów ?