Katharsis - Poradnia alergologiczna

Wysłałam synka z moją mamą do alergologa, czekałam na termin ponad pół roku. Niestety sama nie mogłam się pojawić. Na wejściu zapytano moją mamę czy jest matką dziecka, na co odpowiedziała, że jest babcią. Kazano jej opuścić pokój i przyjść na wizytę za kolejne pół roku, ponieważ nie ma żadnych informacji co do stanu zdrowia syna(kompletna bzdura) i nie jest jego matką. Dodatkowo Pani ta podkreśliła, ze ona przecież ma na mojego syna tylko 15minut. Na szczęście moja mama nie odpuściła i zapytała szanowną Panią czy jakby wizyta odbyła się prywatnie, to też rozmowa by przebiegała w taki sposób.Lekarz bez podejścia do dzieci, bez grama empatii, totalna znieczulica.STANOWCZO! NIE POLECAM!

Jestem pod wrażeniem podejścia Pani Doktor do małego pacjenta. Wszystko zostało mi precyzyjnie wyjaśnione i zostałam dokładnie poinstruowana w zakresie dalszych kroków. Bardzo dziękuję za okazaną życzliwość.W nawiązaniu do poprzednich komentarzy odnośnie pani pielęgniarki: rzeczywiście podejście jest nieco kontrowersyjne i warto by było trochę stonować emocje i reakcje. Natomiast wielką zasługą tej pani jest to, że moje dziecko nawet nie zauważyło, kiedy została pobrana mu krew - dzięki czemu uniknęliśmy paniki.Pomimo drobnych niedociągnięć, gorąco polecam tę poradnię!

Wulgarna wręcz krzycząca pielęgniarka pobierająca krew dziecku, ta osoba nie powinna mieć kontaktu z dziećmi. Nieprofesjonalne komentarze, wściekła osobowość nie panującą nad swoimi emocjami.Gabinet naprawdę dużo traci mając w gabinecie tak nieodpowiednią osobę. Nie oddam dziecka w ręce tej kobiety. Szkoda słów.Pani Doktor cudowna, przemiła, profesjonalna i ciepła osoba.

Pani pielęgniarka bardzo nieprofesjonalna, wystraszyła dziecko i robi niepotrzebne komentarze. Komentuje również rodziców dzieci w bardzo niemiły sposób i ich obgaduje. Spóźniona na pierwszą wizytę o 30 minut idzie na przerwę kawową po 1 pacjencie.

Pani Doktor wporządku natomiast jeżeli chodzi o Panią pielęgniarkę, nie profesjonalna. Pracę wykonuje bez rękawiczek, wulgarna. Pani doktor dużo traci na tym bo my już tam nie wrócimy, wolę jechać do Szczecina niż słuchać bzdur tej starszej kobiety i nie życzę sobie żeby kobieta o takich preferencjach zwracała mojej żonie uwagę jaką jest mamą, bo jeżeli wyciera się alergeny w chusteczkę i daje się dziecku bez wiedzy rodzica to trzeba być psychicznie chorym(i jeszcze mieć pretensje, że chusteczka została wyrzucona).Dzieci wystraszone. Ta kobieta nie powinna pracować z ludźmi, a na pewno nie z dziećmi..dziwię się że pracuje tam tyle czasu... żal

Pani pielęgniarka, to jedno wielkie nie porozumienie!!! Nie miła w stosunku do małych dzieci. Pobierając córce 13 miesięcznej krew była nie miła,jej teksty do dziecka wbijały w ziemię. Straszna kobieta. Pani doktor, bardz miła i sympatyczna.

Okulista, pani Magdalena Dziubek, wyjątkowo niesympatyczna. Na każde pytanie, prośbę o wyjaśnienie, czy wątpliwość reaguje stwierdzeniem mogę panią nie badać". Zero empatii. Zdecydowanie nie polecam!"

Oiszczał Pies tą pielęgniare i lekarzyne!!!Lepiej jechać do Szczecina i Poznania niż tracić czas i nerwy na ten śmietnik Gorzowski!!!

Po wielu latach bezsilności innych lekarzy, to Pani Doktor pomogła mojej malzonce. Leczyła również moich dwóch synów oraz mnie. Należy się za to wielki Szacunek. Pani Asia podchodzi zawsze z humorem. Pełne zaangażowanie i profesjonalizm. Dziekujemy i polecamy, ten zespół.

Chciałabym najserdeczniej jak imię,podziękować personelowi poradni alergologicznej za cuuuudowna opiekę,perfekcyjna wiedzę,wręcz z dokładnością co do minuty,przyjęc! Szczególnie p.Joannie która potrafi nie tylko fachowo obsłużyć,ale doradzić,poradzić,doinformować oraz bezinteresownie z sercem i precyzja omówić zakres choroby i polecen!!!Jestem pod wrażeniem takiej osoby!! Bardzo dziękuję i życzę dobrych,życzliwych pacjentów.