Ośrodek Wypoczynkowy 'Góry Stołowe'

Jeśli chcesz dobrze i przyjemnie wypocząć z rodziną w Górach Stołowych polecam ośrodek wypoczynkowy Góry Stołowe Jakubowice 3 obok Kudowy-Zdroju jest położony na pięknym zboczu góry. Ja trzy dni temu stamtąd wróciłem do Opola Z tego pobyty jesteśmy bardzo. bardzo zadowoleni. Pokoje czyste przestrzenne pachnąca pościel piękny duży basen wypełniony wodą źródlaną. Atrakcją jest też hodowla piesków. Ośrodek jest prowadzony przez bardzo miłych serdecznych gospodarzy którzy serwują szwedzki stół na śniadanie dla każdego podniebienia wrócę tam za rok

Przyjeżdżając do hotelu zostaliśmy mile przywitani czarnym dymem, który najprawdopodobniej pochodził z wielkiego pieca w enigmatycznym pokoju pełnym od worków śmieci. Pomijam to, że palenie śmieciami to przestępstwo , ale traktowanie tak swoich klientów to nie tylko skąpstwo do potęgi (wydaje mi się, że załatwienie jakiegokolwiek opału nie szkodzącego naszemu układowi oddechowemu nie byłoby aż tak drogą inwestycją) ale też ciężka zbrodnia, czyli trucie ludzi, którzy zaufali tym fakowym zdjęciom na googlu, na których pensjonat wygląda jak luksusowa willa. Pokoje śmierdzą, prysznice są zepsute (drzwi do nich nie działają) przez co cała łazienka 1mX2m pływa. Podczas swojego wyjazdu poznaliśmy nowe gatunki owadów, od których się wręcz roi. Do wszystkich, którzy brzydzą się karaluchów, nie widzieliście jeszcze niczego. Łóżka twarde jak beton, skrzypią po każdym kontakcie z nimi. Przez okienko na stołówce możemy dostrzec jak pani miesza jedzenie rękami i tak je również nakłada. Poza tym jest ono niedobre. Basen to również fake, bo wygląda jakby się napełniał, jednak woda jest w zamkniętym obiegu. Hotel mogę polecić dla niedoszłych bilardzistów, którym nie przeszkadza fatalny stan techniczny stołu, a także niedoszłym zawodnikom tenisa stołowego, których zadowolą połamane rakietki i to, że piłka się po prostu nie odbija

Pobyt był słaby, ośrodka nie polecam, ponieważ właściciel bardziej dba o swoje psy niż o gości. Jedzenie ledwo zjadliwe. Robaki w pokoju. Właściciel na 99% pali śmieciami, ponieważ obok pieca leżą worki ze śmieciami, a w nocy unosi się czarny dym. Zdjęcia są fałszywe, bo chociażby basen wygląda dużo gorzej niż na zdjęciach. Ogólnie nie polecam.Dodam tylko, że jest to moja własna opinia i jak ktoś nie chce nie musi się nią sugerować. Mam nadzieje, że zostanie odebrana jako konstruktywna krytyka.

Byłem z 4 letnią córką we wrześniu i było naprawdę super. Przed wyjazdem się niepokoiłem bo poczytałem opinie i nic one nie wyjaśniały: jedni zadowoleni inni nieszczęśliwi. Ale po paru dniach zagadka się wyjaśniła. Ośrodek jest niezmienny ale to ludzie się różnią. Dla jednych brak wanny z hydromasażem to katastrofa a innym nie przeszkadza nawet szczekanie psów. To ośrodek dla ludzi kochających góry, naturę i spokój. A jak ktoś już przywykł do 4gwiazdkowych hoteli w Egipcie to niech jedzie do Kudowy. Ja byłem zachwycony córka też a pusty basen był super atrakcją do biegania. Właściciele przesympatyczni a jedzenie przepyszne (ps. całusy dla Luby). A jeżeli chodzi o pieski to dla mojej córki to była największa atrakcja tego ośrodka! Także ja tam wrócę z rodziną w przyszłości!pozdrowienia dla P.Marka z Żoną

Uroczy hotel pięknie położony w górach z bardzo dużym, zadbanym ogrodem. Polecam każdemu. Miejsce przyjazne dzieciom, dobre na wypad ze znajomymi i na romantyczny wyjazd we dwoje. Jest basen, boisko do gry w siatkę, urokliwe miejsca na grilla i ognisko. Jest świetlica z bilardem i stołem do tenisa stołowego. W ciepłe wieczory można podziwiać świetliki i gwiazdy. Dodatkową atrakcją są piękne psy, a właściciele z pasją o nich opowiadają. Bardzo dobre śniadania. Kilka metrów od domu wypoczynkowego (w górę) znajduje się sympatyczna gospoda, gdzie można wypić piwko czeskie i polskie za 6 zł i zjeść bardzo dobry obiad. Pokoje jak na zdjęciach na stronie hotelu. Mieliśmy udany tygodniowy wyjazd.

Miłe miejsce ze wspaniałymi właścicielami, którzy dbają o swych klientów. Dodatkową atrakcją jest hodowla psów Husky oraz oczywiście lokalizacja ponieważ ośrodek znajduje się w samych górach. Nieopodal przebiega czerwony szlak którym można wyruszyć np. na Błędne Skały.