Kujawsko - Pomorski Urząd Wojewódzki. Oddział paszportów

Na paszport,rejestrowaliśmy się przez internet.Co graniczy z cudem,ale po mc.się udałoOgromne kolejki w urzędzieOgólnie nie polecam.

W miarę punktualnie wszystko idzie tylko 10 min opóźnienia pan który obsługiwał miał chyba gorszy dzień ale cóż każdemu się zdarza. Napewno są(bynajmniej podczas wizyty) braki kadrowe co nie ułatwia pracy i przepływu petentów

W jedyny dzień kiedy osoba pracujaca może odebrać paszport, jest otwarte jedno stanowisko i czas czekania to ponad godzina jesli w ogole sie zdarzy odebrac przed zamknieciem.

Godzina 11 pobrałem numerek 97 , obecnie jest 12:30 i lecą sobie od 100 w góre to są jakieś jaja czekam pół torej godziny żeby zobaczyć na tym śmiesznym ekraniku numery wyższe od mojego żenada, obym was na mieście nie spotkał

Przeczytałem wcześniejsze negatywne komentarze i się nie zgadzam. By wyrobić paszport zarezerwowałem wizytę online i wszystko odbyło się bardzo sprawnie. Już na wejściu ochroniarz widząc, że się rozglądam po pomieszczeniu sam się mną zainteresował i dał wskazówki by mi pomóc. Później to już działy się cuda wyrobienie paszportu dnia 11.02.23 w pokoju numer 8 na drugim piętrze godzina lekko po 12. Pan który nas obsługiwał przemiły. Zaraz po wyjściu zgodnie z żoną stwierdziliśmy, że tak miłego urzędnika jeszcze nie spotkaliśmy w swoim życiu. Zresztą jego koleżanka na stanowisku obok była równie uprzejmą i miła

Dramat. Trzeba wziąć dzień wolny by stać w kolejce, bo przez uprzejmość urzędników, którzy zamiast skupić się na sprawnej obsłudze prowadzą 20min koleżeńskie rozmowy z petentami, możesz tu spędzić 2h, mimo niezbyt wielkiej kolejki i NOWEGO sprawnego systemu. Pozdrowienia dla urzędników, którzy mają swoje priorytety, dla mnie najważniejsze było dzień dobry" i tempo obsługi."

Jeden dzień w tygodniu kiedy urząd jest dłużej otwarty i przyjmuje tylko jedna osoba, w dodatku przychodząc o 16 30( czyli ponad godzinę przed zamknięciem) ochroniarz na dole nie chce wpuszczać ludzi na górę twierdząc, że już nie odbierze się paszportów i nawet nie ma już numerków. Fakt numerki już się nie drukowały, nie wiem ile mają tego wyliczone, ale paszport udało się odebrać chociaż po ubłaganiu Pana, żeby o 17 05 przyjął jeszcze osoby bez numerków, bo te skończyły się godzinę przed zamknięciem. Także do zamknięcia jeszcze 40 min a pan z wielkim oburzeniem przyjmuje petentów

Pomijam fakt że dostanie się w godzinach pracy żeby wyrobić paszport graniczy z cudem, bo nie można pobrać biletu gdyż mają komplet.... Po niezłej aferze i poproszenie o kontakt z dyrektorem tego bajzlu udało się wejść. U góry o dziwo pustki i wcale nie ma tam tłumów. Pracownicy mili stąd 2 a nie 1 gwiazdka. I teraz najlepsze: Urząd skraca godziny pracy ze względu na oszczędności związane z wysokimi cenami prądu. Każdy korytarz, sala, toalety i nawet przeszklona klatka schodowa świecą jak się jak choinka. Kto płaci wasze rachunki za prąd??? My podatnicy!! Ulice w Bydgoszczy już są ciemne a u was jest jak w Las Vegas. Dołączam zdjęcie zrobione u was dziś.

Krótkie godziny pracy dla petentów. Urzędnicy wyraźnie grają na czas"

Dramat. Trzeba wziąść dzieł. Wolnego bo może łaskawie przyjmą. Rodzice wolne w pracy. Dziecko wolne w szkole. A Pan portier mówi że nie ma możliwości przyjęcia. Komentarz na końcu przecież mam dużo czasu.... Porażka