Dotyk Kaszmiru

Dotyk Kaszmiru-Świątynia Wyciszenia.Ten Świat nie potrzebuje więcej ludzi Sukcesu.Ten Świat rozpaczliwie potrzebuje wszelkiej maści uzdrowicieli duszy i ciała,-ludzi szanujących, kochających i nieosądzających innych,-ludzi kierujących się zrozumieniem i współczuciem wobec drugiego człowieka,-ludzi przypominających Nam czym jest wewnętrzna Moc ukryta" wewnątrz każd(ego)-ej z Nas

Długo zastanawiałam się czy podzielić się moimi wrażeniami po wizycie w Dotyku Kaszmiru"

Magiczne miejsce z niesamowicie pozytywną energią.Miałam okazję korzystać z niezwykłego masażu poliwagalnego wykonywanego przez Marcina. Masaż ten przyniósł mi ogromny relaks i przeniósł uwolnienie tak wielu emocji... Polecam każdemu, kto szuka ukojenia, ciepła i spokoju. ❤️Natomiast przecudowny czas jaki poświęciła mi Anetka podczas masażu olejkami i akupunktury wprowadził mnie w chwilę, w której zdołałam zatrzymać się i zwrócić uwagę na moje zmęczona ciało próbujące wciąż nadążyć za tym co mu funduje w biegu codzienności.Dziękuję że jesteście ❤️

Miejsce bardzo klimatyczne i wyciszające. Po wejściu odczuwamy spokój a wyciszony i miły głos Pani Anety uspokaja . Potem następuje ankieta i dobór właściwego zabiegu. Masaż trwa min. godzinę. Jest miło, spokojnie. Można się odprężyć. W tym miejscu jest też sala do muzykoterapii prowadzonej już w duecie dla małych grupek ludzi. Studio dla ludzi zabieganych, chcących wziąć drugi oddech i wyciszyć się. Polecam.

Byłam jakiś czas temu na masażu i peelingu z ziół... wspaniałe doznanie! Ciało jest całkowicie zrelaksowane a jednocześnie pełne energii. Widać i czuć że to co robi Pani Aneta, robi z pasją i zaangażowaniem.. Przed masażem, w trakcie rozmowy, Pani Aneta wsłuchuje się w potrzeby klienta i doradza odpowiednie zabiegi. W trakcie wizyty czułam się zaopiekowana" i otulona miłością... Niezwykła atmosfera

Słowo, które najbardziej pasuje do rytuału ajurwedyjskiego, który podarowała mi wczoraj Aneta to : ukojenie. A dziś przyszło do mnie jeszcze: utulenie. Poza tym nie przypominam sobie, żebym przy jakimkolwiek masażu ( a miałam ich całkiem sporo w swoim życiu) czuła jak na poziomie fizycznym , mentalnym, energetycznym to co niepotrzebne jest po prostu ściągane" ze mnie. Dodatkowo Aneta masuje ciało w jakiś wyjątkowy

Korzystałam z pakietu zabiegu ajurwedyjskiego, który miał trwać około 2,5 godziny i obejmować 30 minut masażu głowy, 30 minut masażu pleców, 60 minut masażu całościowego oraz 30 minut masażu twarzy. Prowadząca zakończyła zabieg po około 1,5 godziny. Jakość wykonania oceniam nisko. Przez większość czasu zastanawiałam się, kiedy zakończy się rozprowadzanie olejków i rozpocznie docelowy masaż. Masaż twarzy trwał około 5 minut, a masaż głowy niemalże w ogóle się nie odbył.W odpowiedzi na poniższą wiadomość właściciela:Pakiet zabiegu ajurwedyjskiego otrzymałam w prezencie w formie vouchera. Dopiero po zakończonym zabiegu i przy okazji rozmowy z osobą, od której voucher otrzymałam, zorientowałam się, że to co zostało wykonane, nie odpowiadało temu, co miało zostać wykonane. Voucher obejmował do wyboru tylko dwa pakiety zabiegowe. Zatem nie wybierałam z 9 różnych, tylko z dwóch, które zostały opłacone z góry przez osobę, od której voucher otrzymałam.W poniższej wiadomości jest również wskazane, że sama wybrałam rytuał nr III, co jest nieprawdą. Rytuał numer III nawet nie zawierał masażu twarzy i głowy, a które wskazałam podczas konsultacji, za istotne. Analizując informacje zawarte w moim voucherze, oraz dane na Państwa stronie, dochodzę do prostego wniosku, że Powiew orientu"