Centrum obsługi klienta

Aktuslizacja. Pracownicy starają się dodatkowo obsługiwać petentów, aby rozładować kolejkę. Personel ma różne podejście do klienta. Osoby starsze i słabo zorientowane są traktowane niekiedy arogancko. Nie ma także miejca do zabawy dla małych dzieci, pomimo sporej powierzchni przeznaczonej na lobby dla klientów. Plus stanowi spory parking oraz elastyczne podejście niektórych pracowników do sprawnego i szybszego załatwiania spraw klientów bardziej zorientowanych w tematyce Tauronu.

polecam ,firma profesjonalna,komputer przyspieszył, a drukarka została ustawiona zdalnie.Krotkie terminy realizacji zleceń,miła i kompetentna obsługa.

Super bardzo polecam. Pani Dorotą Świerc sympatyczna ,uprzejmą Pani. Mimo nie umówionej wizyty miło sprawnie pomogła nam załatwić sprawę. Takie osoby rzadko się spotyka. Mimo iż czas do zamknięcia był krótki Pani jednak znalazła dla nas czas i bardzo pomogła. Dziękujemy.

Karta EKUZ załatwiona szybko i bezproblemowo.

Obsługa klienta w Tauron to materiał na pracę magisterską lub przewód doktorski. Co do samej obsługi nie mam zastrzeżeń, bo Ci ludzie robią co mogą. To co jest na wielki minus, to pomysł rezerwowania terminów wizyt. Widać od razu, że ta firma może sobie na to pozwolić i nikt jej za to nie zrobi. Historia z dziś: przychodzi tam pani, która nie może opłacić prądu, bo nie ma rachunku i boi się, że jej odetną prąd. Miły pan na wejściu informuje ją, że mogą jej tu wydrukować te blankiety... po czym informuje ją, że może przyjść 7 czerwca.Ludzie to za prawie trzy tygodnie! I co ona ma w tym czasie zrobić? Czekać aż inna podfirma odetnie jej prąd? Taki druk obsługa ogarnia w dwie minuty, a wy kobiecie każecie czekać trzy tygodnie! Dzisiejszą wizytę zarezerwowałem dwa tygodnie temu. To jest jawna kpina i siłowe zniechęcanie ludzi do wizyt w punkcie. Starsi ludzie nie potrafią załatwiać takich spraw przez internet! Sam przyszedłem do punktu, żeby ogarnąć swoje sprawy prawidłowo pod okiem pracownika obsługi klienta. Nie wiem, czy są braki kadrowe czy cięcia etatów, ale dlaczego w każdej innej firmie można przyjść z ulicy, a tu trzeba czekać na łaskę przyjęcia petenta?

BOK to tragedia. Nie dość, że trzeba umawiać się 3 (!) tygodnie wcześniej, to umówienie na konkretny czas to fikcja. Byłem umówiony na 9.10 i musiałem czekać jeszcze godzinę.Człowiek w recepcji to porażka: jest kolejka to czekaj i już.Niestety, czuć, że Tauron to monopolista...Złego słowa nie mogę powiedzieć o Panu, który mnie obsługiwał później na sali. Miły, pomocny i zaangażowany.Dwie gwiazdki ze względu na niego.

Dostać się tam i porozmawiać z żywym człowiekiem graniczy z cudem.

Zazwyczaj mało ludzi, miła obsługa, biletomat w środku

Bardzo niekompetentna obsługa. Pytając o procedurę kontroli biletów, usłyszałem że pani nie sprawdza biletów to skąd ma wiedzieć.... Dno i wodorosty.

Bardzo miły kontakt i sprawne załatwienie sprawy. Pan Tomasz oraz Jego Mama są bardzo mili, uprzejmi oraz chętni do pomocy. Rozwiązują problem sprawnie i szybko.Serdecznie polecam!