Hotel Marczewski

Obsługa w restauracji masakra. Na śniadaniu stara śmierdząca wędlina i do tego Pani która kłóci się z gośćmi . Mleko do kawy skiśnięte i zsiadłe . Typowy PRL

Lokalizacja świetna, blisko centrum i dworca. Wejście do hotelu jest zarazem wejściem do restauracji Teatralnej. Wejście nas lekko przeraziło, ponure, klimat PRL, jakieś sztuczne przykurzone kwiaty, brak windy,wysokie schody, recepcja jak w tanim hostelu. Natomiast pokoje bardzo duże,czyste,dobrze wyposażone ( woda,kosmetyki,ręczniki). Śniadania bardzo dobre. Są podowane w rzeczonej restauracji,która jest czysta i schludna. Ale w restauracji klimat też trochę trąci dawnymi czasami. Obsługa, to zalezy-mielismy doczynienia z 3 osobami. Starsza pani, blondynka-bardzo miła pomocna. Młody mężczyzna,któremu zgłosiliśmy, że hałas z restauracji ( dancing) dociera na nasze piętro powiedział, że to niemożliwe, nic nie powinno być słychać I dancing trwa do 4,a on nic nie poradzi:/. Na szczęście po 22zrobilo się cicho. Młoda blondynka bardzo niemiła.Wróciliśmy z gór, mieliśmy walizki w recepcji zapytaliśmy się czy otworzy nam toaletę,żebyśmy się mogli przebrać i biegniemy na pociąg. Pani odmówiła;/.

Nie polecam obsługa dramat. Był Dancing do 4:00 rano nie można było zasnąć Nie polecam

Bardzo fajny Hotel wystroj w stylu retro, dobre sniadanie, bar, dobra lokalizacja 5-7 min pieszo do rynku, do sklepow itp Jedyny minus to zaniedbany od zewnatrz budynek, slabs oznaczony ze to hotel.

Piękne, duże pokoje. Czysto. Wygodne łóżko i stylowy wystrój. Duża, wyremontowana łazienka. Śniadanie w formie stołu szwedzkiego.Wszystko świeże. Recepcja do odświeżenia. Budynek z zewnątrz do remontu, ale pewnie doczeka się odrestaurowania. Cicho, spokojnie. Bardzo blisko do starówki. W tej cenie wszystko co potrzeba, a nawet więcej :) Idealne miejsce dla osób , które przyjechały do teatru lub Cavatina Hall

Kiedy zobaczyłam z zewnątrz hotel, trochę się przestraszyłam. Po wejściu do budynku pierwsze wrażenie nie było fajnie. Recepcja robiła wrażenie hostelu a nie hotelu. Ale to wszystko tylko pozory. Korytarze, pokoje są piękne. Wszystko na stary styl, ale zrobione ze smakiem. Widok z okna o 5:30 zapierał dech. Niestety nie zrobiłam zdjęć w pokoju. Mamy film, ale nie do odtwarzania publicznego. Pokój ogromny, łóżka bardzo wygodne, łazienka czysta przestronna. Telewizor w pokoju. Niestety mało programów, antena tylko naziemna. Meble w pokoju stylowe, piękne. Obsługa hotelu bardzo miła i uprzejma. W hotelu spokój, cisza. W cenie jest śniadanie, pyszne, szwedzki stół. Z hotelu wszędzie blisko: do zamku, do Katedry Św. Mikołaja, do rynku, do Galerii. Wszystko w zasięgu ręki. Naprawdę polecam i proszę się nie zrażać zewnętrznym wyglądem hotelu.

Pokoje hotelowe duże wygodne i czyste, duża łazienka, łóżka wygodne i długie ( jestem wysoki więc potrafię to docenić ), miła obsługa . Bardzo smaczne śniadanie z przemiłą obsługą, doskonała lokalizacja , do teatru dwa kroki , bardzo blisko do centrum. Na pewno jeszcze skorzystam z tego hotelu !

W zasadzie tylko lokalizacja - samo centrum miasta obok teatru. Hotel skromny, w telewizorach tylko TVP bez Polsatu i bez TVN-u. Cóż dodać?

Lokalizacja super, w pokojach czegoś brakuje, może te wysokie sufity trochę przytłaczają i człowiek czuje się nieswojo. Śniadania bardzo dobre. Obsługę ciężko ocenić bo nie mieliśmy praktycznie kontaktu

W łazience brak drzwi do kabiny,brak ciepłej wody .Brakuje miejsca na ubrania .W pokoju brak czajnika ,lodówki .W telewizorze brak kanałów. Czystość w łazience i w ogóle daje dużo do życzenia