Alef

Plus: lokalizacja, cena,Minus : widać upływ czasu na wyposażeniu, niezbyt wygodne łóżka, w łazience nieprzyjemny zapach z kanalizacji, śniadania bardzo minimalistyczne, okropna kawa.

Super hotel w centrum Krakowa - na Starym Mieście. Super lokalizacja i bardzo przystępna cena. Pokoje z łazienką bardzo czyste. Tv i woda w pokoju. Hotel jest w bocznej uliczce więc jest bardzo cicho. Z zewnątrz wygląda niepozornie - zwykła kamienica, wewnątrz przepiękny wystrój, zwłaszcza jadalnia.

Spokojny w centrum hotelik, pokoje skromne, noszą ślady swojego wieku, łazienkom przydałyby się odświeżenie, brak parkingu więc należy szukać w pobliżu miejsca na ulicach. Obsługa miła, sympatyczna, pomocna. Hotelik ma swój styl artystyczny.

zalety: dobra lokalizacja, sklepy w pobliżu, również apteka, ładny wystrój pokoju i hoteluwady: słaba organizacja (pomyłka pod względem otrzymania kluczy do pokoju już zajętego), brak jakiś udogodnień, typu czajnik, kubki na kawę, herbatkę, nie podoba mi się tylko pod względem organizacji oraz kosztu, nie wygodne łóżka, twarde, materac w nocy poprawiałam kilka razy.

Zawsze z przyjemnością wracam do Hotelu Alef. Jest świetnie zlokalizowany, dzieli go krótki spacer od Rynku. W pokojach jest ciepło i dobrze działa WIFI. Atmosfera jest domowa a obsługa sympatyczna, życzliwa i pomocna. Zwłaszcza wobec nietypowych życzeń klientów:) Pozdrawiam serdecznie cały Zespół hotelu!

TRAGEDIA! Brud i pajęczyny na każdym kroku. Łazienka w fatalnym stanie, a do tego muszla klozetowa niedoczyszczona. Pościel z plamami, wolę się nie zastanawiać od czego. Pajęczyny przy drzwiach do pokoju i rogach pod sufitem długie na kilkanaście centymetrów. Pani na recepcji obrażona, że musi pracować, i że gość pyta czy może bagaż zostawić do momentu posporzątania (sic!) pokoju. Na moje pytanie czy mogę gdzieś poczekać przy komputerze, np. w częściach wspólnych typu śniadaniówka czy inna przestrzeń, Pani powiedziała, że nie ma takiej możliwości bo będą sprzątać... Z obrażoną miną zaproponowała mi taboret bez oparcia i bez stolika...Udałam się więc do pobliskiej kawiarni gdzie przeczekałam 2 godziny do 14:00, by móc się zameldować. Po tym jak weszłam do pokoju i zobaczyłam to miejsce, to wyszłam i oddałam klucz. Noc spędziłam w innym miejscu, bo Hotel Alef to obskurna dziura! Dramat generalnie. To miejsce to jakaś kpina a nie hotel! NIE POLECAM NIKOMU!!!!

Bardzo dobre położenie. Woda pod prysznicem gorąca, kaloryfer po odkręceniu ciepły. W miarę cicho. Łóżko wygodne. Obsługa bardzo miła. Wrzątek na życzenie. Nocleg dość drogi jak na warunki. Niezbyt czysto w pokoju.

Tragedia. Jakiś żart. Ten hotel nie stał obok trzygwiazdkowego hotelu nigdy. Płaci się małą fortunę za spanie w pokoju swojej martwej prababci. Absolutna tragedia i nikomu nie polecam. Jedyne, co było tu dobre to lokalizacja.

Zarezerwowany pokój deluxe, okazał się totalną porażką. W dzień przyjazdu wybiło korki, owszem następnie zostało naprawione. Po wieczornym przybyciu do pokoju korki zaczęło wybijać notorycznie, aż w końcu elektryka cała siadła. Został nam zaproponowany pokój zastępczy ( oczywiście inne standardy). Pokój wychłodzony, mimo iż kaloryfery grzały z całą mocą. Zimno utrzymywało się cały czas, mimo notorycznego grzania. Wszystko skończyło się chorobą. Hotel nawet nie fatygował się nas przeprosić ani zrekompensować. Nie polecam tego hotelu. Przyjazd do tego hotelu okazał się jeszcze większym kosztem, ponieważ choroba sama się nie wyleczyła. Za tą cenę na pewno można znaleźć coś lepszego.