Szpital Specjalistyczny 'Inflancka' im. Krysi Niżyńskiej 'Zakurzonej' w Warszawie SP ZOZ)

Bałagan organizacyjny. W rejestracji zostałam skierowana do niewłaściwego lekarza, o czym dowiedziałam się dopiero w gabinecie. Wciśnięto mnie do innego, który spóźnił się 2 godziny. Po długotrwałym oczekiwaniu wystawił mi niekompletne skierowanie, więc nie przyjęli mnie na badania, na które czekałam dwa tygodnie. Musiałam ponownie przyjechać do przychodni i ponownie czekać - na samą pieczątkę. No cóż, taka dezinformacja nie buduje zaufania.

Najlepszy szpital do porodu jaki można wybrać. Przemiły pomocny personel. Lekarze, pielęgniarki, położne, salowe wszyscy pomocni, profesjonalni, widać że z powołania a nie za karę. Miałam problemy z laktacją, nawał pokarmu z zatrzymaniem . Gdyby nie wielkie zaangażowanie i przeogromna pomoc praca caly dzień pewnie dostałabym stanu zapalnego. Bardzo dziekuje tej Pani ktora poświeciła na to duzo czasu zeby mi pomóc, bez niej nie dalabym rady. Serdecznie polecam, jak rodzić to tylko tu!

Najlepszy szpital specjalistyczny w Warszawie. Cudówna opieka w trakcie ciąży w przychodni oraz w trakcie porodu. Położne bardzo zaangażowane i wspierające. Lekarze na izbie przyjęć i w przychodni również. Rodziłam tam rok temu. Jedyne zastrzeżenie mam do jednej zmiany starych wyjadaczek" które w sposób bardzo nie miły próbowały przekazać mi swoje niezadowolenie z powodu karmienia dziecka mm bez prób przystawiania do piersi. Drogie Panie

Trafiłam na Inflacką z silnym krwawieniem, święcie przekonana, że taka moja uroda"

Trafiłam do szpitala z początkiem 9 miesiąca ciąży z przedwczesnym odpłynięciem wód płodowych a więc sytuacja dość niebezpieczna. Począwszy od momentu przyjęcia w środku nocy do samego wyjścia ze szpitala zostałam świetnie zaopiekowana. Cały personel mega zaangażowany w kontrolę na każdym pododdziale, na którym trafiałam przez 6 kolejnych dni aż do rozwiązania. Ciągły monitoring wskaźników, odpowiednie leki połączone z wnikliwa kontrolą lekarską w każdej godzinie sprawiły, że i ja i syn mamy się dobrze. Opinie są różne o tym szpitalu, ale jak dla mnie cały personel mimo wielu ograniczeń systemowych staje na rzęsach, żeby zapewnić najlepszą opiekę.

Rodzilam w 2021 i jedyne co mogę dobrego powiedzieć to to ze jedzenie bylo dobre i trafiłam na wspaniałe Panie ktore opiekowaly się mną po porodzie. Przed porodem i w trakcie opieka byla zla Panie chodzily wiecznie obrazone i odpowiadaly zdawkowo na pytania. O lekarzach nawet nie bede się wypowiadala bo podejscie mieli jakby bylo im wszystko jedno. Pozdrawiam rownież Panią polozna ktora powinna sie mną opiekować w trakcie porodu, a na ktora musialam czekać po 40 min kiedy było ze mną naprawdę zle, a jedyne co uslyszalam to chamskie uwagi. Mam wielką nadzieje ze zmieniła Pani zawód :)

Byłam zarówno przy poronieniu, jak dwie hospitalizacje oraz indukcja porodu. Za każdym razem spokój i profesjonalizm mnie zaskakiwał. Szkoła rodzenia mnie odczarowała z podejścia, ze tylko dziecko jest najważniejsze. Bardzo dobra opieka, świetni lekarze, a personel do rany przyłóż. Polecam!

Dodzwonić się na rejestrację graniczy z cudem, 90 minut na linii po czym rozłącza automat. Na miejscu wcale nie jest lepiej, Pani na recepcji potrafi znikać na pół godziny i nikt nie wie gdzie jest ani nikt nie może nic załatwić bo tam pracuje tylko jedna osoba. Pielęgniarki z przychodni nic nigdy nie wiedzą i nie pomagają jeżeli chodzi o zapisywanie się na wizyty czy jakąkolwiek pomoc. Na pytanie czemu wizyta się opóźnia potrafią opryskliwie odpowiedzieć że one mają kilka gabinetów i nie wiedzą co się dzieje w każdym. Później się widzi jak sobie plotkują i piją kawę. W normalnej przychodni taka pielęgniarka może zapukać do gabinetu i zapytać jakie jest opóźnienie. W gabinetach jest mało intymnie i komfortowo, kobieta leży rozebrana na fotelu i każdy może wejść do gabinetu, parawan nie do końca zasłania pacjentkę. W przychodni nie przyjmują już lekarze tylko rezydenci i co wizytę masz kontakt z inną osobą bo rezydenci też się co chwilę zmieniają także można zapomnieć o prowadzeniu ciąży przez jednego lekarza. Raz się trafi na kogoś lepszego a raz nie i w sumie trzeba wszystkiego pilnować samemu i się dopytywać

Byłam umówiona na zabieg i co prawda czekałam dość długo, bo ok 6 miesięcy, ale sam personel o poziom opieki wynagrodził mi to czekanie. To był mój pierwszy zabieg i pierwsza hospitalizacja a czułam się bezpiecznie jak w domu. Panie pielęgniarki pomocne i życzliwe, uspokajały i odpowiadały na każde pytanie z ogromem ciepła i cierpliwości. Na sali zabiegowej również panowała rodzinna atmosfera, szybko zwalczająca stres i moje poczucie lęku. Oby było więcej takich miejsc. Bardzo dziękuje za udzieloną pomoc :)

Bardzo polecam ten szpital, rodziłam tam w 2020 roku. Opieka bardzo dobra, jedzenie na wysokim poziomie o ile wybierze się dietę standardową ( przy wyborze diety Wegetariańskiej nie dostaje się podwieczorku i drugiego śniadania) Napewno wybrałabym ten szpital drugi raz.