Plac zabaw Lider Gdynia

Sala zabaw duża, nowa i przestronna. I to wszystko. Pierwszy raz spotkałam się z sytuacją, że muszę zapłacić za swoje wejście 2 zł. Ale to nic. Musiałam zapłacić za 7-mio miesięczne dziecko, które miałam na rękach. Byłam z dwójką starszych dzieci. Za każde z nich zapłaciłam 15 zł/h, ale żeby móc wejść z nimi do sali musiałam zapłacić też 15 zł za niemowlaka. Podobno regulamin stanowi pobieranie opłat za dzieci w wieku 6 m-cy i starszych. Niedowierzałam. Tłumaczyłam, że dziecko nie chodzi, ba, nawet nie siedzi, ale pan tłumaczył mi, że takie są zapisy regulaminu. Ludzie! Zrozumiałabym opłatę za roczne dziecko, bo często już chodzi, a już na pewno siedzi. Ale za młodsze?Ponadto w środku stoją automaty za 5 zł, także rodzice, trzeba się mocno trzymać za porfele.

Ogólne wrażenie pozytywne, sala nowa, czysta. Sporo atrakcji dla dzieci. Minus za zjeżdżalnie tunelowe- jedna nieczynna, druga dostępna, moim zdaniem również powinna zostać zamknięta. Bardzo źle wyprofilowana, mało bezpieczna. Zjazd po niej do przyjemnych nie należał, a małe dzieci może tylko wystraszyć.Ogromy minus są za konieczność wnoszenia pełnej opłaty nawet za kilku miesięczne dziecko.... Nie chodzący jeszcze maluch nie skorzysta z żadnej atrakcji, a skoro właściciel każe za takie dziecko płacić, to chociaż postawił by przewijak w toalecie. Ja swojego syna musiała dziś przebierać na podłodze- bardzo słabo.Minus też za brak zamykanych szafek, gdzie można by zostawić rzeczy (np. torebki) w trakcie zabawy z dzieckiem.

Sala zabaw - duża, nowa, jak narazie czysta ale kompletnie nie przemyślana, niebezpieczna. Pierwszy i ostatni raz tam bylismy. Poza panem przy kasie brak jakichkolwiek osób odpowiedzialnych za to miejsce, brak nadzoun Balabym się zostawić tam dziecko samo. Opiekun musi płacić za wstęp, co Jest według mnie kompletną bzdurą. Wejścia do całej budowy są bardzo wysokie nawet dla osoby doroslej, zbyt duże odległości między stopniami, ślizgawki bardzo strome, szybkie, dzieci niechętnie na nich zjeżdżały. Mniejsze dzieci wprost wyrzuca lub obraca... Bardzo niebezpieczne. W ciągu godziny byłam świadkiem kilku sytuacji w których dzieci płakały lub spadały skądś(również moje) Poza tym za wszystkie atrakcje w środku również trzeba płacić. Nie wrócimy i oby to jak najszybciej zamknęli zanim stanie się jakaś tragedia...

Niestety mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony plac nowy, ładny, duży i czysty - ogólnie dzieciom się podoba. Kawa także bardzo dobra. Niestety fatalna jest polityka firmy dotycząca opłat oraz niezbyt miła obsługa. Na sali byłam łącznie 3 razy, w tym także na urodzinach. Ku mojemu zaskoczeniu, idąc na salę z trzylatkiem, musiałam zapłacić także za półroczne dziecko (w dodatku pełną stawkę), które z uwagi na wiek nie jest w stanie korzystać z jakichkolwiek atrakcji. W ten sposób dwugodzinny, weekendowy wypad z trzylatkiem na salę kosztował ponad 60 zł, więc bardzo drogo. Podobnie było na urodzinkach, na które został zaproszony starszy syn - musiałam zapłacić za obecność niemowlaka. Okazuje się, że w regulaminie wskazano, iż plac jest przeznaczony dla dzieci od 3 miesiąca życia (więc trzeba od tego wieku płacić pełną stawkę) - niestety nie jestem w stanie wskazać, która z atrakcji jest odpowiednia dla tak małych dzieci, które przecież nawet jeszcze nie siedzą, nie mówiąc o poruszaniu się. Druga kwestia to płatność za rodziców - kwota 2 zł może jest niewielka, jednak byłam świadkiem, kiedy rodzic przyszedł odebrać dziecko, a obsługa odmówiła zawołania dziecka przez mikrofon i rodzic, aby zawołać dziecko, musiał wejść na salę, płacąc te 2 zł. Ciśnie mi się na usta jedno słowo żenada...". Kolejną kwestią jest szatnia - czyli w tym przypadku ogólnodostępna

Piękna, nowa, przestronna sala oraz bardzo zaangażowana Pani animator. I tu plusy się kończą. Brak elastyczności w kwestii jedzenia np brak opcji dla alergików, brak owoców czy chociażby zwykłych chrupek kukurydzianych,paluszkow.W zamian dostaniemy chrupki serowe i cebulowe. Poza tym ceny z kosmosu i dopłaty do wszystkiego. Opłata za półroczne dziecko, które nie korzysta z sali bo jest na rękach rodzica bądź śpi. Ponadto brak przewijaka. Przy wejściu na godzine mojego starszego dziecka nie zostały zebrane ode mnie żadne informacje w kwestii bezpieczeństwa chociażby imię dziecka lub moj numer telefonu. Najważniejszy był paragon aby móc doliczyć dodatkowa opłatę za przekroczenie czasu. Podsumowując sala piękna, kusząca jednak obsługa rozczarowuje.

1 godzina 15 zł ale opiekun 2 zł. Oczywiście dziecko bez opiekuna nie może wejść więc dodatkowe dwa złoty to tzw ukryte koszty. Większość automatów na monety nie działa więc znowu w plecy. Pani z obsługi nie oddaje pieniędzy za zepsuty automat. Dla dzieci super zabawa ale generalnie drogo żeby nie powiedzieć że czuję się orżnięty.

Corka miala tam urodzinki w lipcu. Jestesmy zadowoleni z przebiegu imprezy. Wszystko bez problemow. Pani animator, prowadzila zabawy dodatkowe dla dzieci. Wyszla potrzeba dodatkowego talerzyka,dostalismy bez provlemu. Ogólnie jestesmy zadowoleni.

Plac zabaw jest nowy i piękny, niestety nie widzę więcej plusów. Chciałam tu wyprawić urodzinki dla córki, ale wizyta tam skutecznie mnie zniechęciła. Obsluga miła ale nic poza tym, byliśmy dwie godziny i ani razu nie widziałam żadnej z pań na sali, cały czas siedziały przy wejściu. Nawet gdybym chciała zostawić dziecko samo to i tak muszę zapłacić 2zl żeby wejść i zawołać córkę do wyjścia bo panie tego nie robią. Na każdym kroku dodatkowo płatne atrakcje. Wrzuciliśmy 5zl niestety, koń na biegunach nawet nie drgnął. Poszłam do obsługi z nadzieją, że ktoś mi pomoże, niestety usłyszałam tylko, że tak się często zdarza i jeśli chce to mogę napisać skarge w specjalnym zeszycie ale pieniędzy i tak nie odzyskam. Rozumiem, że właścicielom musi się zwrócić inwestycja ale tym sposobem zniechęcajcie klientów.Urodzinki wyprawiamy gdzie indziej i choć ten plac mamy najbliżej to raczej nie będziemy tu stałymi bywalcami a szkoda bo jest tam pięknie.

Fajne miejsce.Jednak minus,że nie zawołają dziecka jak samo zostanie,trzeba zapłacić żeby wejść i samemu je poszukać. Gwiazdki daje za wystrój.

Plac zadbany, czysty. Sprzęt sprawny.Strefa malucha ma basen z piłkami,karuzele,zjeżdżalnie ,trampolinę. Małe samochodziki. Parę dużych klocków. Latający balon " z pluszakami.Dla maluszka więcej nie potrzeba.Na całym placu miękki dywan.Dla starszych dzieci jest basen z piłkami