Szkoła Podstawowa nr 10 z Oddziałami Integracyjnymi

Traumatyzujący rówieśnicy, ale można liczyć na pomoc większości nauczycieli

Nie polecam.Wicedyrektorki są agresywne i nie potrafią spokojnie rozwiązać sytuacji, krzyczą na uczniów przez co uczniowie się boją i wychodzą z gabinetu z płaczem, zabierają uczniom telefony (co jest niezgodne z prawem) na przerwach, mimo iż jest to czas dla ucznia. Wspomagająca nauczycielka Karolina. W jest typem nauczycielki, która nie powinna mieć zezwolenia pracy z uczniami, ponieważ nie potrafi ona rozmawiać z dziećmi ani nie potrafi opanować swoich emocji, przez co krzyczy na uczniów. Kolejną nauczycielką, która powinna zaprzestać pracy z uczniami jest polonistka Anetta. B, ponieważ jest arogancka i niemiła dla uczniów, przez co uczniowie się jej boją. Byłem świadkiem sytuacji, w której wyzwała ucznia od „debila” przy całej klasie, uzasadniając to tym, że nie wykonuje on prac domowych oraz nie potrafi rozwiązać jakiegoś zadania przy tablicy, śmiejąc się temu uczniowi w twarz. Szatnie i łazienki to syf i śmiech na sali. Patologia

Jedyne co można wynieść z tej szkoły to depresję w kiblu wali g0wnem i podczas przerwy siedzi tam pełno ludzi i nawet nie można wyjść w spokoju z kabiny w szatni jest pełno porozżucanych śmieci i ubrań śmierdzi samym potem i stechlizną ściany w całej szkole są stare popękane i mają na sobie brudne smary niewiadomego pochodzenia, rówieśnicy wyśmiewają się z innych z powodu ubioru pochodzenia, orientacji,czy koloru skóry brak wsparcia większość negatywnie nastawionych do swojej pracy nauczycieli jeśli nauczyciele widzą że ktoś robi coś złego nie reagują natomiast jeśli widzą ze ktoś używa telefonu natychmiast straszą zabraniem co jest nie zgodne z prawem zresztą cała szkoła nie przystosowuje się do żadnych praw i zasad powiem jednym słowem: patologia, nie pozdrawiam:)

Super szkoła

Najlepsza szkoła w polsce ;]

Głodzą dzieci nie mili nauczyciele nie polecam

Integracja w tej szkole to fikcja. Urządzane są nagonki na dzieci z niepełnosprawnością deficyty uwagi są mylone z agresją nauczyciele nie przygotowują kart pracy do których są zobowiązani. Są po prostu niedouczeni i leniwi. A jak sobie nie radzą to takie dzieci chcą ze szkoły wyrzucić.Brak szacunku dla dzieci z niepełnosprawnosciami szczególnie uderza w słowach dyrektorki cytuję obniżenie kryteriów jakościowych w piśmie do rodziców.Nauczyciele i logopedzi z innych szkól są zszokowani poziomem intelektualnym i osobowosciowym kadry tej szkoły.

Chodziłam do tej szkoły dawno temu, przez 6 lat, nauczyciele dobrze wykonują swoją prace. Znajdują się tam 2 place zabaw dla dzieci, duża bieżnia, i wiele innych miejsc do wychowania fizycznego.