Kompleks krytych basenów MOSiR Dębica

Ceny bardzo przystępne, ale woda zimna, a przede wszystkim - brudno w łazienkach (kurz, farfocle, włosy pod prysznicami). Brak mydła w łazienkach - ponoć to standard w okolicy, ale dla mnie spore zaskoczenie.

Basen sportowy olimpijski (dł. 50 m) to rzecz unikatowa w naszym kraju, więc rewelacja ! Basen rekreacyjny również, bo jest naprawdę rozbudowany. To NIE aquapark jak w Redzie nad morzem, tylko basen MOSiR, więc takie porównanie byłoby nie na miejscu, ale w odniesieniu do podobnych pływalni, Dębica wypada świetnie. W rekreacyjnej części oprócz rwącej rzeki"

Płytki w szatni na których można się zabić"Kto odbierał ten obiekt?Gdzie jest sanepid DębickiCzy musi przewrócić się kolejnych 100 lub więcej osób albo dojść do jakiegoś nieszczęścia żeby ktoś coś z tym zrobił"

ZIMNO! dzieci w części rekreacyjnej wytrzymały pół h,można się przeziębić w wodzie,przed wyjściem proponuję sprawdzić temp, standardowo trzeba błagać " Ratowników o włączenie "atrakcji wodnych" bo dzieci nie mają co robić- zakładam że polecenie dyrektora mosir-bo personel jest na prawdę w porządku"

Byłem po drodze, zajechałem na basen okazało się że ratownicy na aquaparku wyganiają za spodenki które w sklepie są sprzedawane jako kąpielówki.

Starszy obiekt, ale korzystny cenowo. Jedna uwaga, niewłaściwe instrukcje korzystania z sauny - ludzie wchodzą do sauny fińskiej w strojach a nie w ręcznikach.

Super basen 50 i 25 choć na aquapark nie jest dużo atrakcje to polecam jest dużo lepszy niż basen kryty w pustkowiu tam jest tylko duży basen i brodzik

Basen totalna porażka. Widać, ze ząb czasu go nadszarpnął, ale zapuszczony jest kompletnie! Miałam wrażenie, że pracownicy sprzątający od roku są na urlopie! Panie zwracają uwagę mężczyznom o kompielówki...szkoda tylko, że nie widzą syfu na każdym kroku. Zaczynając od początku pierwsza szatnia syf, brud i smród dosłownie, ale idąc dalej wiele nie jest lepiej , żeby dojść do basenu trzeba pokonać kilometry brudnych korytarzy(nie wspomnę o oknach), po śliskim wejściu do szatni basenowej dosłownie śliskim ...to jest jakaś masakra można się zabić! Z dziećmi nie polecam!!! Nogi po jednym kroku się rozjeżdżają! Idźmy dalej...podłogi brudne no brudne strasznie! Brodzik dla dzieci ze zjeżdżalnią brud, co widać na załączonych zdjęciach. Nie wyobrażam sobie ile czasu nie było sprzątane, żeby do takiego stanu to miejsce doprowadzić! Wejście na zjeżdżalnie niebezpieczne! Woda leje się z każdej strony! Ślisko okropnie. Jak zobaczyłam taki brud dookoła to nie chce wiedzieć co było w wodzie... ciekawe gdzie sanepid? Mam nadzieję, że niedługo zaszczyci to miejsce swoją obecnością!

Wołyń 1943 !!!Średniej klasy niewielki park wodny. Ceny jeszcze dość niskie. Temperatura wody w basenach na pływalni niższa w niecce z atrakcjami wodnymi zdecydowanie wyższa. W obiekcie znajduje się zjeżdżalnia. Niewielkie obłożenie. Personel miły i pomocny. Czystość do przyjęcia. Przed budynkiem spory bezpłatny parking