Komenda Powiatowa Policji

Nie miła recepcja Ale co się dziwić wkoncu to policja

Buraki...

Nikt nie jest zainteresowany jakakolwiek pomocą, jedna wielka znieczulica

W trakcie kwarantanny dzwonią domofonem i żądają podania im swojego imienia i nazwiska, co jest nie zgodne m.in. z ustawą RODO. Sami nie chcą się przedstawić, lub robią to bardzo niechętnie tak by rozmówca nie zrozumiał. Dotyczy to pewnej agresywnej pani, choć wg mnie ta osoba nie powinna zakładać munduru, po prostu się nie nadaje do takiej pracy.Po co więc daliśmy im nr telefonów, skoro i tak z tego nie korzystają...Na telefoniczna skargę o zachowaniu funkcjonariuszy słyszę że jest Pan za bardzo oczytany". Odpowiedź "ni z gruchy ni z pietruchy". Większego niesmaku dodaje fakt że to za nasze-podatników-pieniądze."

Bardzo pomogli mi w wyjaśnieniu sprawy. Dziękuję i pozdrawiam

Miła obsługa. Szczególnie ten z wąsami. POLECAM

Uwaga na milicjanta M. Kowalika z KPP w Świdniku. Łże jak pies, wymyśla wykroczenia i próbuje wcisnąć mandat za nieistniejące wykroczenie. Przykład - próbował wlepić mandat za rzekome wyprzedzanie na pasach w okolicy skrzyżowania ul. Racławickiej i Hryniewicza w Świdniku. Potem odgrażał się że sprawa pójdzie do sądu. Ogólnie cham! Jedynie dlatego że zostało ujawnione nagranie z kamery na pobliskim bloku odstąpiono od wysłania sprawy do sądu. Nagranie pokazywało, że żadnego samochodu w okolicy wtedy nie było! Komendant nie lepszy - broni tego oszusta tłumacząc, że mógł źle zobaczyć. Może nie zatrudniajcie pół ślepców, frustratów i miernot do drogówki a ludzie zaczną was lepiej traktować.

Chamscy. Szczegolnie ten z wasami

Byłem odblokować DR na 3 w Lublinie się nie dało bo nie" tutaj sprawa załatwiona w mniej niż 5 minut."