Instytut Hematologii i Transfuzjologii

Opinię nt. kompetencji i życzliwości lekarzy mam, jak najbardziej pozytywną. Zdecydowanie negatywną ocenę kieruje pod adresem telefonicznego systemu rejestracji pacjentów. Oczekiwanie na połączenie z rejestratorką (tzw konsultantem) trwa kilka godzin lub po prostu po 2-3 godzinach oczekiwania jest ono przerywane. Ktoś chyba rozmyślnie stworzył taki system rejestrowania aby zniechęcić pacjentów i zmusić do osobistego stawiennictwa w instytucie. Wśród pacjentów dominuje opinia, że w IHT nie są najważniejsi lekarze czy kierownik instytutu ani nawet pacjenci, gdyż najważniejsze są rejestratorki. One mogą wszystko, być może niedługo zaczną nas leczyć!

Szpital nie szanuje swojego Pancjenta. Dwa dni przed planowaną operacja dowiaduje się że jej nie będzie. Zero kontaktu ze strony personelu medycznego i sekretariatu. Gdybym nie zadzwoniła w celu potwierdzenia wizyty, to przyjechałabym na operację której nie ma.Brak słów aby określić poziom szpitala i personelu.

Dzwonię 3 godziny żeby potwierdzić wizytę,jak już byłam pierwsza rozłączono mnie,kolejna próba jesteś 7 w kolejce usłyszałam trwało to następne 2 godziny,i znowu to samo jesteś pierwszy w kolejce czekam 20 minut nagle ciach rozłączone to jest kpina z chorych ludzi .

7 miesięcy chemioterapii, zakończone sukcesem. Za każdym razem personel pełen empatii i wyrozumialosci. A teraz kontrolę, tak są czasem kolejki, ale tylko dlatego, że przynajmniej moja doktor traktuje każdego jak człowieka, a nie kolejny numer z 15 min w limicie.

Serdeczne podziękowania dla Pani Doktor Bernadety Ceglarek i całej wspaniałej załogi KZH. Wdzięczna pacjentka Teresa Parol.

Mam umówioną drugą wizytę do lekarza hematologa na godzinę 10.30. Przed rejestracją jest kolejka na przynajmniej 2 godziny stania.W rejestracji jest jedna Pani, która z ledwością radzi sobie z komputerem i nie udziela żadnych informacji. Chciałem spytać czy muszę stać do rejestracji skoro mam wyznaczoną wizytę. Pani nie udziela informacji. Idę do ochrony spytać czy jest kierownik przychodni, który by mi pomógł. Jest w gabinecie nr 4. Idę do 4 i okazuje się że kierownikiem przychodni jest jedyny lekarz przyjmujący w tej przychodnia. Przed tym gabinetem jest tłum. Nie miałem śmiałości wejść do pani kierownik kosztem innych pacjentów. Wróciłem do kolejki .Na pierwszej wizycie założona mi kartę DILO w celu przyspieszenia diagnostyki i rozpoznania moich zmian chorobowych. Karta DILO w innych przychodniach otwierała mi wszystkie drzwi. W tym instytucie.........Proszę coś z tym zrobić!!!!!!!!Przyszedłem do przychodni o 10.00 wizytę miałem umówioną na 10.30 wyszedłem o 13.40 SKANDAL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!05.12.2018Trzecia wizyta i znowu szok. Mam umówioną wizytę na 13.00. Przyszedłem pod gabinet 12.45. Wyszła pani doktor i ustala kolejność wejść do gabinetu czytając listę. Odczytał 7 osób, mnie nie ma. Pani doktor o co ze mną. Pana jeszcze niema na tej liście, proszę czekać. No to czekam.Jestem mile zaskoczony po 30 min. po wizycie

Co tam jest że nie da rady się dodzwonić. Czy te kobiety tam pracują czy kawę piją. Masakra. Tysiące razy dzwonię.

Rejestracja telefoniczna to porażka. Dzwonię od dwóch tygodni!Lekarze porządni.

Jestem po raz kolejny bardzo miło zaskoczona postawa personelu jak lekarza. Wiadomo, że człowiek to człowiek natomiast nie poznałam tam jeszcze nikogo kto by mnie zjechał wzrokiem, nie udzielił mi informacji, nakrzyczal na mnie. Powiem, że wręcz przeciwnie. Panie mile, udziela mi nawet najmniejszej informacji a doktor to wspaniała osoba która jeszcze od razu zeby mieć pewność co do badań zleca na cito. Wyniki fakt gorsze mi wyszły ale o tym bym się nie dowiedziała gdyby nie zlecenie Pani doktor. Polecam :)