Żabka

Ok, jak to w Żabce.

Pani która mnie obsługiwała nie zapytała o aplikacje zabki tylko zeskanowala swój telefon który leżał na blacie… słabe.Gdy zwróciłem jej uwagę nie powiedziała słowa…Pomijając to,ze wchodząc nie odpowiedziała gdy mówiłem jej dzień dobry.(w sklepie byłem tylko ja z klientów)Jestem tam stałym bywalcem i reszta z obsługi bardzo pomocna i miła.

Hot dogi przepyszne ale ale pracownicy są bardzo niemili to byłam tam pierwszy raz pytałam się jakie to se były ale on nie odmówił i powiedział że mam sobie zobaczć

Cóż, punkt handlowy bardzo potrzebny w tym rejonie miasta. Głównie z uwagi na bezkompromisowy system otwarcia placówki czynnej od godziny 6.00 do 23.00, ale także czynnej do późnych godzin w sobotę oraz otwartej w niedzielę. System aktywności placówki poniekąd rekompensuje dość wysokie ceny za oferowane do sprzedaży produkty. Sam punkt jest typową placówką handlową sieci Żabka. Co nie może dziwić, gdyż taka jest polityka właścicieli. Sieć Żabka przyjęła nowe pozycjonowanie, które wzmocniło postrzeganie sklepu jako prawdziwy convenience store – przyjazny i wygodny sklep spożywczy, ułatwiający codzienne zakupy. Obok zmian w asortymencie czy nowej platformy komunikacyjnej, jedną z manifestacji nowego pozycjonowania miało być stworzenie odrębnego formatu sklepów, który pokaże, jak zmienia się Żabka i jaką rolę chce pełnić na rynku. Przygotowano całościową koncepcję systemu identyfikacji wizualnej nowego formatu sklepów – od logo, przez system nawigacji po sklepie, oznaczeń cenowych, czy wytycznych dla formatów komunikacji wewnątrz sklepu. Sklep zachował swojski charakter (dzięki miękkiej typografii, łagodnej kolorystyce i żabce ukrytej w logo - wg autorów koncepcji podkreślone litery ab wizualizują żabkę), a równocześnie zyskał nowoczesny i funkcjonalny system identyfikacji odpowiadający estetycznym wymaganiom współczesnego klienta.Oprócz eliminacji żaby, redukcji uległa również kolorystyka. Nowe logo, jak i cała tożsamość marki, zostały oparte o zieleń, która występuje w dwóch odcieniach. Dodatkowymi kolorami, które pojawiają się jeszcze na wizualizacjach są żółty i biały. Zestawienie tych barw tworzy świeżą, wiosenną i naturalną kompozycję, która ma na celu wywołać u odbiorcy wrażenie swojskości, naturalności ale i nowoczesności marki. Cechy te mają być również podkreślane za pomocą odpowiednio dobranej typografii. I rzeczywiście pomimo niezbyt rozległego metrażu, sklep sprawia wrażenie przejrzystego i otwartego. Rozjaśnione wnętrze zaprasza do odwiedzin półek z towarami umieszczonymi nieco w głębi placówki. Takoż samo, dzięki zabiegowi optymalizacji przestrzennej pulpitu sprzedażowego, zwanego potocznie ladą, uzyskano w przedniej części sklepu miejsce na gromadzenie się klientów oczekujących w kolejce na zakończenie procesu sprzedażowego.

Dałabym zero gwiazdek ale się nie da. Pan obsługujący był bardzo nieuprzejmy i gburowaty. Nie polecam :)

Pracownik sklepu bardzo miły, niestety dzisiaj gdy obsługiwała kobieta hotdogi z jej ręki wyszły słabe, jedna bułka niedopieczona i twarda, druga w ogóle zimna, sosu tyle że się wylewa z każdej strony

Normalne miejsce i fajni pracownicy, tylko Pani trochę niesmiala

Słaba obsługa , słaba lokalizacja, nie ma połowy rzeczy