Hebe

Pani w rudych kręconych włosach zawsze miła i pomocna. Szczerze chce pomóc i chętnie doradza. Nie naciąga ludzi na drogie produkty, co bardzo cenię sobie u sprzedawców. Oby pracowała jak najdłużej :)

Rabaty tylko dla wyglądu. Kobieta powiedziała, że są nieprawdziwe i upewniłam się w tym przy kasie

Zawsze mogło być lepiej, uważałam obsługę w Hebe za bardzo uprzejmą i pomocną, aż do wczoraj, gdy kasowałam się na kasie samoobsługowej, niechcący nabiłam jeden produkt trzy raz i poprosiłam panią z kasy o pomoc, podeszła z miną naburmuszoną i bsrdzo niezadowoloną jakbym co najmniej popełniła zbrodnię. Jakbym wiedziała, że to taki problem i będzie mi robić wielką łaskę poprosiłabym inna panią, których tego dnia na sklepie nie brakowało. Raczej do tego Hebe już nie wrócę. Znajdę sobie inny sklep.

Byłam wczoraj po krem do twarzy. Dość długo stałam przy regale, jednak pomocy czy zainteresowania od jakiejkolwiek pani żadnej.Wybrałam więc sama i podeszłam w końcu do kasy, przy której nie było nikogo. Czekam. Z zaplecza wyszła Pani, położyła coś przy kasie i poszła z powrotem. Zero zainteresowania stojącym klientem. Poprosiłam grzecznie inną Panią, która robiła coś przy regale i usłyszałam ,,za chwilę''z mocnym akcentem na to słowo i jakby pretensją w głosie, że Jej właśnie przeszkadzam. Gdyby nie to, że w moim kremie widać już dno i krem był potrzebny, odłożyłabym go na półkę i wyszła. Dam im jeszcze jedną szansę, ale gdy takie zachowanie się powtórzy, nie będę zaglądać do tego sklepu.

Na szybkie zakup wspaniały jeśli brakuje ci asortymentu w łazience.

Hebe online: sprzedaje produkty których tak naprawdę nie posiada!!! Następnie anuluje CAŁE zamówienie a zwrot środków otrzymam dopiero po 14 dniach... dramat. Naprawdę nie ogarniają systemu i zatrzymują sobie pieniądze.

Nie ma sensu zamawiać dostawy express bo i tak przychodzi kolejnego dnia :/ marnowanie kasy

Bardzo milutkie panie, które dobrze doradzają, obsługa lepsza niż w niejednym sklepie z kosmetykami pozycjonującym się dużo wyżej

Zamówiłem kosmetyki z dostawą do paczkomatu. Na 4 zamówione produkty w paczce 2 były inne niż zamówione. Teraz będę musiał pojechać przez pół miasta, żeby wymienić na właściwe. Kompletna bezmyślność.

Wchodzę szybko do Waszej drogerii. Biorę co potrzeba i podchodzę do kasy. Nikogo przy niej nie ma, wiec czekam na Panią. Daję maseczkę do skasowania i mówię, że proszę kartą i, że nie posiadam karty stałego klienta. Widać ewidentnie, że się spieszę, a Pani wygładza referat na temat aplikacji do pobrania, proponuje krem do rąk w promocji. Mówię, ze proszę kartą i, że się bardzo spieszę. Na co Pani „reklamówkę doliczyć?”... Serio? Na jedną maseczkę? Tak trudno po prostu skasować skoro mówię, że chcę tylko maseczkę? Rzadko zgłaszam negatywne opinie, ale tutaj ewidentnie Pani działała po złości skoro widziała, że się spieszę. Jestem zawiedziona obsługą.