Row-Ryb

Bardzo miła obsługa i pyszne ryby oraz sałatki. Polecam śledzia z gruszką.

Najlepsze ryby na całym pomorzu. Przepyszny łosoś, soczysty węgorz delikates! Tatar z łososia to absolutny hit, w zyciu nie jadłam lepszego. Nawet spedzajac wakacje w Ustce przyjezdzalismy po niego. Plus za duży rozwój zwiazany z serami, płaczemy tylko po smażalni bo nigdzie nie jadlam tak pysznej rybki jak w Row-Ryb.

Świetne miejsce - bardzo miła i pomocna obsługa, przepyszne jedzenie robione z pasją. Nie tanio, ale w dzisiejszych czasach, żeby się utrzymać trzeba niestety dostosować ceny do ogólnego szaleństwa. Oprócz ryb wędzonych i garmażerii własnej produkcji w lokalu znajduje się niewielkie delikatesowe swoisko z pysznymi serami i dodatkami. Generalnie - zdecydowanie polecam.

Czytam te słabe opinie i to naprawdę jest nie w porządku. Ludzie, smażalnia, to nie restauracja. Jako wędkarz i sympatyk ryby w każdej postaci podzielę się swoją opinią. Jeśli komuś nie odpowiada ryba wysmażona klasycznie na patelni, to niech wybiera lokale z fryturą. Po drugie, jeśli oblewacie całą rybę sokiem z cytryny, to nie dziwcie się, że ona nie ma smaku.Jadłem w tym lokalu turbota, halibuta, karmazyna. Każda z tych ryb miała swój niepowtarzalny smak. Co więcej, dzięki temu, że turbota podają ze skórą mam pewność, że to np. nie gładzica - i wiem wtedy za co faktycznie płacę.Poza flądrą, małym dorszem, śledziem i ewentualnie turbotem - wszystko co jecie w smażalniach jest z hurtowni. W Bałtyku teraz trudno o większego dorsza, więc nie dajcie się omamić. Niemniej jednak, ryba dobrze i szybko zamrożona, dobrze przyrządzona nadal jest smaczna zdrowa (chyba, że pływa w piwie i frytkach, to sorry).Obsługa bardzo miła, widać że nikt nie pracuje tam za karę, nie daje odczuć zmęczenia na klientach. Obsługa, co chwilę chodzi i sprząta ze stołów i spod nich.Ceny wcale nie odbiegają od innych smażalni - niestety najwięcej płacimy za dodatki - frytki, piwo, surówka.Na pewno mogę zarekomendować to miejsce i szczerze nie zgadzam się z opiniami na 1-3 gwiazdki, bo lokal jest co najmniej dobry. Ja wrócę na pewno.

To są delikatesy rybne, wszystko wygląda super ale ceny kosmiczne. Tatar z łososia pyszny ale 190 zł za kg. Swieżych surowych ryb nie sprzedają jak zresztą w całych Rowach ale rano skrzynki do smażalni są wydawane. Super sery też są dostępne ale cena w granicach 200 zł za kg. Delikatesy dla wybranych turystów z grubym portfelem. Nawet kawkę można wypić na miejsc i faworka( 120 zł za kg)do kawki zjeść. Także oferta super ale ceny odstraszają.

Odwiedzone kilka razy 06.23. Miejsce genialne i gorąco polecam.Pyszne ryby wędzone, ciekawa oferta serów żółtych (! - pyszny Mazdamer holend.). Z ryb skupiliśmy się na łososiu długo dojrzewającym na zimno - kosztowny ale warto. Poza tym spróbowaliśmy m.in. węgorza - niczym dobry wędzony kurczak, bardzo esencjonalny, godny polecenia.I co bardzo ważne - obsługa bardzo otwarta, chętna do wyjaśnień, zdecydowanie sprawia wrażenie ludzi pracujących z pasją, a na pewno nie za karę :)Serdecznie pozdrawiam!

Przepyszny tatar z łososia, wspaniałe pasty rybne i wędzone ryby. Najlepsze produkty rybne jakie jadłem podczas wędrówek z plecakiem po naszym wybrzeżu. Plus miła obsługa :) Polecam!

Zdecydowanie najlepsza rybka w Polsce. Łosoś palce lizać ;) a tatar najlepszy jaki jadłem w życiu

Bardzo dobre przetwory rybne (w tym śledzie na wiele różnych sposobów). Ryby są świetnej jakości, co czuć w potrawach. Bardzo polecam też ryby wędzone na ciepło.Od zeszłego roku rozbudowują swoją ofertę m. in. o wysokogatunkową oliwę i ciekawe sery.