Hotel WADOWICE , STEAK HOUSE Padrone

Jedzenie bardzo smaczne, obsługa miła, porcję mu zaskoczeniu duże. Lokal czyściutki, przemiłe miejsce. Z czystym sumieniem polecam bardzo!

Nie ma mozliwości spokojnie przespać choć jednej nocy. Albo zamkniemy okna i się doslownie podusimy od gorąca albo calą noc bedzięmy wysłuchiwać nocnych imprez pakingowych młodzieży pod oknem lub całonocnych rajdów motocyklowych!! , tirów i grom wie czego!! Nie bierzcie pod żadnym pozorem tego hotelu. Miła obsługa nie uratuje wam wypoczynku za taka cenę. Tragedia!! Zmarnowane pieniądze!!

Polecam mocno to miejsce. Jak ktoś chce faktycznie zjeść coś fajnego w ciekawym" stylu to super. Szczególnie na obiad/kolacje z klientem. Warto."

Hotel zadbany, w pokoju czysto, zauważalne usterki lecz wiele nie wpływające na komfort. Mogło by być trochę tanieniej za dobę hotelowa . Polecam

Jedzenie było do kitu. Pokój nie był przygotowany pomimo że doba jest od 14:00 my byliśmy po 20:00 w hotelu. Nie dostaliśmy pokoju tego co był zarezerwowany, nie było dostawki dla dziecka. Winda nie działała. Po całym dniu podróży nie można było się wykąpać bo kabina nie działała prysznicowa, woda lala się ale na ziemię. Z suszarki do włosów leciał dym. Drugiego pokoju nie było. Pomimo dobrych chęci Pań na recepcji-jedyny pozytyw tego hotelu-dopiero na drugi dzień zmieniliśmy pokój i cała 4 się wykąpała. Żeby nie dzieci, które już spały to tego samego dnia byśmy zmienili na inny.

Hotel porażka okna zewnętrzne nie szczelne pokój to przeróbka biura. Kanapa przykryta kocem bo ma zerwaną skórę, na suficie są jakieś zacieki, karnisz nad drzwiami wejściowymi do pokoju nie wiadomo po co. Brak lodówki a ponadto w pokoju zestaw mebli kuchennych bez żadnych naczyń nie wiadomo po co to komu ma służyć. Łazienka to totalna porażka bo jakiś zestaw hydromasażu totalnie zużyty w ogóle nie działał. Z kibla śmierdzi szambem. Ponadto zlew był zapchany bez korka a kontakty zasilające były powyrywane. Odnośnie spania z dostawką to łóżko było polowe tak jak nazwa wskazuje było prowizorką na materacu. Mały ruch śpiącego i łóżko się rozkładało na podłogę. Totalna prowizorka. Ogólnie zapach w recepcji czuć trochę stekiem trochę kanalizacją. Zapachy się mieszają i trudno o dobre odczucie świeżości. Ogólnie za taką cenę noclegu uwzględniając lokalizację nie polecam.Hotel odwiedziliśmy w lipcu przy okazji wizyty w EnergyLandii. Polecamy nocleg bliżej centrum Wadowic.

Bardzo słaba i niemiła obsługa, klimat wnętrza tez nijaki. Dlugie oczekiwanie na potrawy. Steak jako specjalność zakładu wypada bardzo blado przez niska jakość mięsa. Nie polecam tego lokalu

Hotel bardzo czysty i przyjemny. Obsługa może nie profesjonalna, ale bardzo miła i pomocna.Śniadanie smaczne, zwykle hotelowe. Bar czynny tylko do 21,ale nie ma problemu, żeby zostać dłużej z tym co się wcześniej zamówi.

płatność z góry przed pobytem mimo naszych obaw związanych z niepochlebnymi opiniami. i nie pomyliliśmy się. w pokoju bylo bardzo brudno. ręcznikiem do wychodzenia spod prysznica wytarlam podłogę i był czarny i caly w jakichs obcych czarnych wlosach. a za recepcją chwala się, że duża przerwa między wymeldowaniem a zameldowaniem pomocna jest w porządnym sprzątaniu. odpływ spod prysznica totalnie zatkany. podczas brania prysznica stoi się po kostki w bóg wie czym co może z tej kratki wybić. na uwagi personelowi nie uslyszeliśmy zadnej odpowiedzi. nie zmniejszonej opłaty. nie zniżki. ale zadnego przepraszam"nawet. śniadania dość ubogie. miły pan na recepcji otworzyl nam zakmnięty w nocy na 4 spusty hotel

Hotel w średnim standardzie, śniadanie w cenie Ale jak dla mnie cena jest zbyt wysoka w stosunku do tego co dostajemy w zamian. Brak klimatyzacji oraz hałas od ulicy to spore utrudnienie. Personel miły i pomocny. Restauracja bardzo dobra to zdecydowanie mocny punkt tego miejsca co podnosi ocenę z 3 na 4.