Hotel Tyrol

Witam korzystałem kilka razy przed pandemiom było ma 5 ale dzisiaj czyli luty tragedia niKt nie wyczuwa ile daja tam ulepszacza smaku -glutaminu kucharz przesadzil a ja się mecze z moją partnerkom tragedia

Bardzo miła obsługa. Od ostatniego naszego bycia tu, znienila się kuchnia, na gruzińską.Frekwencja duża. Lecz nasza rodzina preferuje kuchnię polską. Córka zjadła szaszłyk drobiowy z grilla -przepyszny, pozostałe danie nam nie smakowało pikantne i tłuste. Wystrój smutny i zimno. Byliśmy w części restauracji na górze.

Restauracja Gruzińska, dramat. Mimo zamówienia 2 dni wcześniej, czekaliśmy na napoje 20 min, stały na ladzie, stolik na ponad 20 osób, pani kelnerka twierdziła ze jest sama. Na jedzenie niedoczekalem sie, W tym czasie gości może 10 osób, nie polecam, nie wróżę sukcesu. Nie dałbym ani jednej gwiazdki

Jak ktoś preferuje taką kuchnię to może i dobre - mnie nie smakowało ale gości przychodzi sporo.W pokojach gorąco, w telewizji 5 prg i to jeszcze z przerwami. Materac wygodny ale hałasy poranne z kuchni budzą ze snu. Prysznic w łazience zakamieniony i ledwie się trzyma. Pokój czysty, widok z okna lichy.

Oceniam restaurację. Obsługa bardzo uprzejma. Jeżeli ktoś lubi kuchnię gruzińską, to na pewno będzie zadowolony. Proponując gościom stolik przy fotelach warto byłoby zadbać, żeby te fotele były czyste i bez dodatków typu włosy itp.

Po zmianie właściciela to joe to samo, kiedyś było naprawdę smacznie. W chwili obecnej obsługa krąży po slali jak we mgle, nie potrafią przyjąć poprawnie zamówienia. W kotlecie więcej panierki niż mięsa. Brak komunikacji pomiędzy salą a kuchnią. Nie jadlismy dań z kuchni gruzińskie więc nie będę się wypowiadał lecz tzn. Kuchnia tyrollska pozostawia wiele do życzenia.

Świetny hotel z jeszcze lepszą restauracją - kuchnia Gruzińska najlepsza w Bydgoszczy i okolicy (sprawdzone wiele razy).Pokoje czyste, materace wygodne.Polecam!!!

Hotel wybraliśmy ze względu na bliską lokalizację szpitala, w którym musiałam stawić się następnego dnia z samego rana. Na miejscu okazało się, że na pochwałę zasługuje nie tylko lokalizacja, ale także przepyszna kuchnia gruzińska w przytulnej hotelowej restauracji i bardzo życzliwa i pomocna obsługa. Czystość w pokoju również zasługuje na docenienie. Łóżko bardzo duże i wygodne. Rzadko wystawiam opinie, ale ten hotel, wybrany właściwie w zupełnie innym celu, bardzo umilił czas oczekiwania przed zabiegiem. Jedynym minusem są rzeczywiście trochę cienkie ściany, przez które było słychać przytlumione rozmowy (wcale nie szczególnie głośne) z sąsiedniego pokoju, co w połączeniu ze stresem przed operacją niestety utrudniało trochę zasypianie. Gdyby nie fakt, że nie jesteśmy z okolicy, bardzo chętnie wrócilibyśmy do Waszej restauracji. Dziękujemy ❤️

Zmiana na gorsze. Kuchnia tyrolska w wydaniu nowego kucharza to zupełnie inne smaki, dania są mdłe, słabo doprawione. Pstrąg i łosoś smażone na tłuszczu (a wcześniej były na parze) co diametralnie zmieniło ich smak. Kurczak suchy jak wiór. Czas oczekiwania na zamówienie dla 6 osób to 70 minut. Niestety to już nie ta sama restauracja. Plac zabaw dla dzieci zarośnięty chwastami po pas. Toalety brudne, brak mydla i papieru. Wielka szkoda i wielka strata.