Willa Barbara | Hotel spa w górach | Hotel Lądek-Zdrój

Bardzo piękny i ciekawy hotel. Wokół panuje cisza i spokój. Smaczne śniadania. Polecam 5*****

Pokój piękny BAJKOWY wymarzony lecz brudny. Zakurzone kotary można zbierać puch kurzu. Szczególnie na górze pięknego łoża. Lampki ( drogie zachwycające wysadzane kamieniami ozdobne super piekne również zakurzone. Z litości posprzątałam...wytarłam. Bo taka cudowna Rzecz nie może być brudna ! Bardzo słabo. Goście, którzy rzucili alkohol otrzymali na powitanie alkohol ??? Obsługa dawała jakąś LAMPKĘ WINA ? Kiepski pomysł z tym alkoholem na start. Inne miejsca oferują zestawy kosmetykow, paterę owoców, figurki lub kubki czy inne personalizowane pamiątki. A tutaj WINO. I tak szkoda, że pokój przytłoczony kurzem. Da sie to posprzątać to nie jest trudne ani skomplikowane. Nikt nie upierze takich pieknych duzych materialow. Można wytrzepać te kotary na przykład zarzucając mokre prześcieradło i podtrzepac trzepaczką. Kurz zniknie. Nawet po alkoholu i tak było widać bałagan. MOZE TO O TO CHODZILO Z TYM ALHOLOEM?Pokój Szecherezady

Skusiliśmy się dobrymi opiniami i wybraliśmy ten hotel na świętowanie rocznicy. W ofercie na booking była informacja o saunie, basenie, restauracji i same zachwyty nad kuchnią (nie tylko śniadaniami). Jakież było nasze zdziwienie po przyjeździe. Restauracji nie ma, można skorzystać w hotelu obok, postanowiliśmy poszukać czegoś na własną rękę, ale niestety o 18 w piątek w Lądku czynna była tylko pizzeria i kilka pubów. W pokoju było tak zimno, jakby nie był ogrzewany przez tydzień, najgorzej w łazience, po odkręceniu grzejników dopiero na następny dzień było znośnie.Czy można skorzystać z sauny? - Niestety, sauna jest w hotelu obok. A basen? - Też jest w hotelu obok. Wszytko dodatkowo płatne. Rozumiem jeszcze gdyby był jakiś łącznik między tymi hotelami, ale nie. Z restauracji „w hotelu obok” nie udało nam się skorzystać przez cały weekend, bo była zamknięta, o czym sami poinformowaliśmy obsługę. Po dwóch dniach jedzenia pstrąga ze smażalni obok pojechaliśmy na obiad do Kłodzka. Na śniadaniu mało miejsca, mimo obostrzeń goście musieli siadać przy stolikach innych gości, bo nie mieliby jak zjeść. Czy muszę wspominać, że trafiliśmy na zamrożoną w środku bułkę? Pięknie urządzone pokoje to nie wszystko... Nie wrócimy już w to miejsce.Jedyne co umiliło nam pobyt to cała masa małych kotków kręcących się wokół hotelu. Wszak małe koty są lekarstwem na wszystko.

Czytam trochę zdziwiona komentarze i wspominam hotel sprzed kilku lat, kiedy nazywał się Proharmonią. Wystawiam 5tkę a nawet więcej poza skalą, za moje kilkukrotne przez kilka lat z rzędu doświadczenia z tym obiektem. Sauna zawsze czynna, na zamówienie konkretnej godziny, prywatnie, fajnie. Śniadania rewelacyjne i urozmaicone. Kawa i jajecznica do stolika od razu proponowane na wejściu przez obsługę. Obiadokolacje finezyjne. Obsługa restauracji profesjonalna. W dodatkowym pakiecie śniadanie, lunch, deser i obiadokolacja. Codziennie rano broszura z menu na dzień. Pokoje nie tylko bez zarzutów, ale najpiękniejsze jakie do tej pory widziałam. Obsługa nigdy nie była zbyt nachalna, ale nie powiedziałabym nigdy, żeby niemiła. Nieraz zdarzało się że gości było niewielu i czuliśmy się bardzo prywatnie, bez nachalności, naprawdę miłe doświadczenie. Kiniarnia fajna i oryginalna sprawa. Atrakcje w okolicy wygooglowalam, ale było ich wręcz zbyt wiele żeby zobaczyć wszystkie, bo atrakcje" w hotelu

Przyjemny hotel znajdujący się w przepięknej willi z początku XX. Obiekt otoczony ładnym, zadbanym ogrodem i otulony drzewami, to prawdziwa oaza spokoju. Dodatkowym atutem tego miejsca jest to, że pokoje nie są sztampowe, każdy z nich jest urządzony w zupełnie inny, niepowtarzalny sposób.W hotelu serwowane są również pyszne, bardzo zróżnicowane śniadania. Wielkim plusem było to, że do kawy można było wybrać mleko roślinne, z czym spotkałam się w hotelu po raz pierwszy, a co, moim zdaniem powinno być już standardem.Był to mój czwarty pobyt w Lądku i tym razem jeśli chodzi o nocleg, to absolutny strzał w dziesiątkę. Nie będę szukać już niczego innego i za rok, mam nadzieję, znowu spędzić miło czas w Willi Barbara.

Świetne miejsce w Kotlinie Kłodzkiej. Urocze pokoje, miła obsługa i doskonałe masaże Polecam w 100%

Super miejsce.Urządzone „historycznie” ale bez zbytniej przesady, z klasą. Każdy pokój ma inny wystrój co tez jest fajnym pomysłem.

Piękny, zadbany obiekt. Bardzo dobrze utrzymana zieleń wokół. Widać że właściciel i personel dbają o jego utrzymanie. Klimatyczne miejsce na pobyt w Lądku. Polecam.

Znakomity pobyt, wraz z narzeczonym wybraliśmy zabiegi w spa, które spełniły nasze oczekiwania- zrelaksowalismy się w miłej atmosferze. Przepiękny pokój, urządzony każdy w innym stylu, jakże eleganckim z zabytkowymi meblami. Bardzo klimatyczna biblioteczka, gdzie można również pograć w planszówki czy napić się wina lub cieplej herbaty przy kominku. Obsługa ma przecudowne podejście do gości, będąc na wyjeździe z psiakiem dostaliśmy na śniadaniu osobną salę by mieć więcej wygody i prywatności.Napewno wrocimy latem by również wtedy docenić to miejsce.