Biedronka

Dwa plusy.Kasa samoobsługowaStoisko z wędlinamiObsługa na stoisku z wedlinami to niestety jakieś koszmar.Czy JM wysyła tutaj pracowników za karę?

Brudno, towar który jest zniszczony tak i stio na półkach. Rukola trzeci dzień stoi zgniła w lodówce. Nie miła obsługa na stanowisku z wędlinami (i cały czas spadają u niej włosy) stoi bez czapeczki.

Cieszyłam się, że będzie duża Biedronka... No ale niestety niedługo trwała ta radość...Za każdym razem brakuje rzeczy z gazetek, panie często nie mają pojęcia, co w ogóle powinno być w ofercie w danym tygodniu, więc automatycznie nie potrafią powiedzieć też, czy dana rzecz jest/nie ma jej/będzie/nie będzie.Część obsługi jest spoza Polski i z tym nie mam problemu najmniejszego, ale jednak do obsługi klientów dobra znajomość języka polskiego jest absolutnie konieczna (!!), a nie raz już zdarzyło mi się o coś pytać i panie tylko się uśmiechały...No a najgorszym punktem jest ewidentnie lada z wędlinami i serami. Wygląda mało zachęcająco, przy krajalnicach bałagan, w samej ladzie też bez rewelacji, wczoraj np. W południe były praktycznie same strzępki i resztki szynek. Jedna z pań obsługująca tam klientów ma minę znudzonej lamy, mamrocze pod nosem, obsługuje tak wolno, że człowiekowi się odechciewa wszystkiego i jest po prostu kompletnie nieprzeszkolona do pracy z ludźmi.Jedyny plus to kilka osób przy kasach samoobsługowych, które są super energiczne i chętne do pomocy.

Ciasno wewnątrz sklepu, panuje chaos, a kasy obsługowe rzadko są wszystkie otwarte nawet gdy jest spory ruch i robią się długie kolejki. Plus za zamknięte lodówki.

Niezwykle powolna obsługa! W dniu dzisiejszym, 03.04.2023, sobota, kasa nr 3 jest nieczynna, a kolejka oczekujących liczy 10 metrów. Zobacz zdjęcie! Czy to normalne!?! Dlaczego tak!?!

Bardzo nieprzyjemna obsługa, szczególnie Pani kasjerka blondynka, która mimo olbrzymich kolejek na pół sklepu zamyka kasę, a na pytanie o otwarcie innej odpowiada pod nosem robię coś".Polecam odwiedzić sklep Lidl po drugiej stronie ulicy."

Ohydny sklep, brud wylewa się z każdego możliwego miejsca. Chodzę tam tylko gdy jestem do tego absolutnie zmuszony. Przeterminowane produkty wystawione do sprzedaży to norma w tym sklepie. Nie rozumiem jak ludzie mogą tam robić duże zakupy...

Dobry sklep z dużym wyborem i w dobrym miejscu.

Bardzo duże braki w sklepie, brak podstawowych produktów, ogólny chaos. Ale najgorzej wypada stoisko mięsne gdzie Pani przez 17 min rozpakowywała kawałek szynki a heheszkujący Pan obok niej nie robił nic, nawet dobrego wrażenia, po czym przy kolejne klientów stwierdził, że pora zrobić kawę... O zgrozo! Tacy ludzie to do kamieniołomów a nie do handlu!!!

W dniu 25.05.23....duża kolejka do jednej czynnej kasy. Po prośbie o otwarcie drugiej, brak reakcji pracownika Tzn reakcja jest w odpowiedzi drugi kasjer jest gdzieś na sklepie"