Gospodarstwo rybackie ZBĄSZYŃ Sp. z o.o.

Jak by bylo gospodarstwo rybackie to zarybiali by jezioro co jakis czas pieniadze biora od ludzi a siatami ciągną ale nic nie wpuszczają żenada

Zero gospodarki Rybackiej skromne zarybienia tyle że nic i jeziora regularniezaciągane sieciami . Pieniądze za zezwolenia bardzo duże a w okól jezior zero mostków jak sam sobie ktoś nie zrobi . Nie polecam !!!

Zarządzają ludzie profesjonalni i z pasją. Współpraca na wysokim poziomie. Polecam!

Hmmm 21 wiek, może warto pokusić się w końcu o założenie oficjalnego profilu na FB jak to robią inne gospodarstwa, dodawać na bieżąco zdjęcia/filmy z zarybień, połowów, oraz całą inna masę przydatnych informacji? Nie było by lżej i wam i wędkującym, którzy byli by bardziej uświadomieni i doinformowani? Profil na Google - no średniowiecze. Później się dziwicie, że ludzie bzdury i herezje gadają, a skąd mają mieć informacje? Mają czatować pod budynkiem waszej siedziby i wypytywać biedną samą panią tam? Pozdrawiam.

Najlepsze jeziora w tej części Polski z ogromnymi zasobami ryb. Warto wykupić zezwolenie, bo na pewno z łowiska wróci się z rybami. Właściciele i pracownicy gospodarstwa to czysty profesjonalizm.

Opinia dotyczy jeziora Grójeckiego - jeżeli można to tak nazwać.To powinno być jezioro MARTWE.Wykupiłem zezwolenie 10 dniowe od 10-06-2022 za kwotę 60zł i to były pieniądze wyrzucone w ogólnie występujący tam MUŁ.O dojeździe, kosztach noclegów i zanętach już nie wspomnę.50m od brzegu głębokość 40cm brunatnej zamulonej śmierdzącej wody.Zero ryb jak przystało na szambo.PGRyb w mojej ocenie jest gospodarstwem, które w świadomy sposób oszukuje wędkarzy i pobiera opłaty wiedząc, że jezioro jest puste.Wędkowałem od strony Grójca Wielkiego.Zdecydowanie odradzam wędkowanie w tej zamulonej wodzie.Po prostu czuję się oszukany i okradziony przez PGRyb Zbąszyń.Nigdy więcej tam nie pojadę.

czy może mi ktoś wytłumaczyć w sposób merytoryczny , dlaczego na jeziorze w Zbąszyniu (błędno ) człowiek nie może pojechać sobie na nockę w sposób legalny ! kupując stosowne zezwolenieMówimy o ponad 700 hektarowym akwenie gdzie miejsc gdzie można usiąść z brzegu można policzyć na 1 ręce !!!Czy wy się boicie ze 5 czy 10 wędkarzy z brzegu na 2 wędki wytrzewi wszystkie płotki i leszcze w jeziorze ?

Czytam opinie i oczy przecieram, nie wierząc jakie bzdury ludzie wypisują. Seba Bielas a skąd Ty wiesz, że jezioro nie jest zarybiane? zaskoczę Cię, ale przy każdym zarybieniu są obecni przedstawiciele Wód Polskich (dawniej Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu) a dokumenty są do wglądu w siedzibie Gospodarstwa. Wystarczy podejść i zapytać a jeśli jesteś ze Zbąszynia, to masz rzut beretem". Nie ma też problemu z uczestniczeniem w samym zarybieniu. Tylko

Chyba jedyne gospodarstwo które sprzedaje pozwolenia na połów ryb bez porozumienia z ALP. Sprzedają pozwolenia bez informacji o braku możliwości dojazdu do łowisk przez teren LP. Jak ktoś z firmy nie wie jak to załatwić to proszę popytać w innych sąsiednich GR.

Mąż wykupił zezwolenie na połów i możemy cieszyć szyć się świeżą rybą.Ostatnio złowił pięknego dużego szczupaka. :)Akwen wodny piękny (Jezioro Niesłysz), woda czysta, ryba pyszna!Mąż zadowolony! - Polecam serdecznie !