Salon Ślubny La Mariee Białystok

Okropny salon. Podejście krawcowej wiele zostawia do życzenia, ekspedientki po kupieniu sukni również.Suknia została krzywo obcięta i został usunięty materiał który w ogóle nie powinien. Rozporek był postrzępiony po prostu obcięty tępymi nożyczkami i nic więcej… trzeba prosić o jakiekolwiek przeróbki bo dla pan nic się nie chce i po kupnie nagle sukni nie można w żaden sposób poprawić ,,bo nie taki krój „ do przeróbek…..podejście i jakość beznadziejna

Zdecydowanie polecam OMIJAĆ ten salon szerokim łukiem! Salon w Warszawie został zamknięty i dostałam informację, że muszę pojawić się w Białymstoku.. I się zaczęło - Duże opóźnienia w dostawie sukienki. Nieprofesjonalne podejście ekspdientek, sukienka sporo za duża i tłumaczenie się, że to nie one pobierały miarę i pretensje proszę kierować do dziewczyn z salonu z Wwa.. Zostały 3 tyg do ślub i na własną rękę muszę znaleźć kogoś kto naprawi mi sukienkę..

Zdecydowanie nie polecam, sukienka została wykonana nieodpowiednio, bez jakiejkolwiek chęci dopasowania. Jeśli ktoś chce zaoszczędzić swoich nerwów, radzę omijać ten salon :)

Suknie w salonie bardzo ładne, duży wybór lecz źle wspominam współpracę z salonem. Zamówiona przeze mnie suknia dotarła do salonu z równo miesięcznym opóźnieniem czego finalnym rezultatem było odebranie jej dwa dni przed ślubem. Musiałam zaakceptować suknie po 2 poprawkach czego bym nie zrobiła gdyby suknia dotarła wcześniej. Nie byłam zadowolona z podszycia sukni lecz nie było już czasu by je zmienić.

Niestety nie mogę polecić salonu, suknia ok, ale to tyle. Salon z Warszawy przeniósł się do siedziby głównej w Białymstoku. Dostałam informację telefoniczną, że kolejna przymiarka odbędzie się w nowej lokalizacji. Na początku wykazałam się dużą wyrozumiałością, ale po wizycie w salonie w Białymstoku moje zdenerwowanie i rozczarowanie tylko wzrosło. Ja akurat trafiłam na panią w blond włosach, początkowo myślałam, że to właścicielka, ale teraz nie jestem pewna. Zero profesjonalizmu, uprzejmości i wyrozumiałości. Byłam potraktowana tak jakby to ona robiła mi wielką łaskę, że poprawia mi suknię. Oczywiście trzeba było dodatkowo zapłacić za dopasowanie. Gdy zapytałam, co z moimi kosztami dojazdu skoro teraz mam do salonu 200km, a nie 10 usłyszałam, że nie mogą nic na to poradzić i, że siedziby banków przecież też się przenoszą. Słabe bardzo. Rozumiem przeniesienie się salonu, ale jakaś rekompensata by się należała za taką sytuację, 200 km w jedną stronę to nie jest wycieczka na pół godziny.. Każda porządna firma zachowałaby się inaczej. Szkoda bardzo, w Warszawie pierwsza przymiarka była przyjemna, ale teraz będę wspominać salon La Mariee z dużym niesmakiem.

Ślub za niespełna dwa tygodnie, a sukienka, która miałabyć najpóźniej w czerwcu wciąż nie dotarła do salonu. Zupełny brak profesjonalizmu, rzetelnych informacji dla klientów, brak poczucia odpowiedzialności za zaistniałe opóźnienia i niedogodności. Szczerze odradzam wszystkich zainteresowanym zakup w tym salonie, oszczędzicie sobie związanych z tym nerwów i niepokojów.

Nie polecam ! Utrudniony kontakt. Przez ten salon, mój najpięknieszy dzień zmienił się w koszmar, nikt nie dawał mi gwarancji, że suknia zdąży dotrzeć na czas, 2 tyg przed ślubem suknia dotarła, dużo za duża, wymiary inne od ustalonych z dnia ściągania miar. Musiałam poprawiać na właśnie rękę. Nie polecam.

Szczerze nie polecam - salon kompletnie nierzetelny, NABIJA KLIENTÓW W BUTELKĘ. Zamówienie na suknie zrobione z rocznym wyprzedzeniem. Miało być wszystko profesjonalnie i bez problemów. A teraz nie dosyć że trzeba jechać po suknię do Białegostoku to jeszcze okazuje się że salon dla Klientów z Warszawy nie oferuje ostatecznych poprawek i trzeba szukać krawcowej na własną rękę, która będzie miała termin na dokonanie poprawek i jeszcze jakich poprawek?? Oferują kupno KOTA W WORKU za 5 tys. zł" Brak możliwości kontaktu z właścicielem salonu. Suknia miała być gotowa do pierwszej przymiarki w czerwcu na ślub w sierpniu a po wielu telefonach oferują odbiór nie wiadomo czego w lipcu."

Nie polecam, salon w Warszawie zamknęli, po suknie można sobie przyjechać albo kurier. 3 tyg zostały a ja suknie widziałam rok temu nie mogę dopasować dodatków czekają z wydaniem na ostatnia chwile panie przez telefon są bardzo nieprzyjemne właścicielka tez ma w nosie nikt nie zadzwonił aby uspokoić sytuacje kłamią ze sukienka ma być jutro a sukienki nie ma