Kotletowo

Na razie tylko na 3 gwiazdki, bo niestety miejscu jeszcze sporo brakuje, obawiam się wręcz, że bez poprawy tych rzeczy i otwarcia na zmiany, może być ciężko im się utrzymać. Nazwa ciekawa, pomysł na kotlety na wiele sposobów też mógłby się obronić, ale tylko jeśli ktoś nie chciałby zrobić wszystkiego w jednym. W karcie znajdziemy bowiem kotlety na jakieś 40 sposobów, w tym schabowe, ale też kurczaka, dodatkowo też smażone sery i inne wariacje na temat kotleta. Wydaje mi się, że koncepcja przerosła właściciela (lub kucharza), bo nie da się zrobić dobrze tylu wersji, w dodatku tak, by pasowały do tego dodatki. Same schabowe są naprawdę niezłe, klepane na miejscu (słychać), ale niezależnie od wyboru dodatków (czy to grzyby czy słodka konfitura czy delikatne sery) do wszystkiego dorzucany jest ten sam zestaw surówek (bez możliwości ich wyboru, w dodatku dość intensywny w smaku, bo m.in. z kiszonek). Trudno się zatem dziwić, że taki bukiet nie pasuje do słodkich moreli czy żurawiny, które są dodane do kotleta. To mogłoby się obronić przy bardzo wytrawnych dodatkach, jak jajka, grzyby, boczek, ale nie przy serze brie, kozim czy owocach. Należałoby zatem przemyśleć to, by może ograniczyć kartę do paru dań, ale dopracowanych, tak by do każdego z nich były odpowiednie dodatki - np. do koziego sera i moreli jakaś delikatna surówka z cukinii czy bakłażana, a nie kiszona kapusta, która kompletnie się z tym nie łączy. Widać, że chciano tu zaszaleć z opcjami, ale dodawanie wszędzie ziemniaków i tych samych surówek to pójście na łatwiznę. Może wystarczyłoby dać klientom wybór spośród kilku rodzajów albo zrobić bar sałatkowy? Podobnie z wyborem między ziemniakami, frytkami itp.Trudno określić też charakter miejsca, bo nie można tego też nazwać stołówką, gdzie można zjeść szybki i tani obiad (najtańszy zestaw ze schabowym kosztuje 27zł, co nie zachęci seniorów czy okolicznych pracowników, by wpaść na szybki posiłek zamiast domowego), z drugiej strony nie jest to też miejsce, w którym można umówić się na wieczorny wypad ze znajomymi na piwo i dobre jedzenie, bo restauracja zamyka się o 20:00. Szkoda, bo w okolicy brakuje miejsc, w którym można spedzić czas wieczorem, napić się niezłego piwa, może czasami obejrzeć mecz. Niestety lokal nie oferuje też piwa lanego, jedynie butelkowe, w dodatku po dość wysokich cenach (do 10-14zł). Wnętrze lokalu takie jak poprzednio w Chacie Polskiej, drewniane dodatki są super, jednak w środku brakuje ciepła, dodatków, kolorów. Miejsce naprawdę mogłoby być klimatyczne, ale biało-szare ściany są po prostu smutne. Wszystkiemu towarzyszy dość głośna i słaba muzyka, nie zaś nastrojowa, spokojna. Szkoda, bo miejsce naprawdę marnuje swój potencjał. Informacja o założeniu nowej restauracji dała nadzieję, że ktoś ożywi stare mury chaty, ale na razie wydaje się to być nieco nieprzemyślane. Obsługa bardzo się stara, pani bardzo miła, niestety na razie po prostu brakuje tam życia i tego, by wszystko nie było na jedno kopyto. Porcje ogromne, to trzeba przyznać. To jednak nie wszystko. Opinia długa, bo wierzę, że właściciel jeszcze to przemyśli i da okolicznym mieszkańcom trochę radości oraz ożywi to miejsce. Życzę powodzenia!

Nowo otwarty przestronny lokal gastronomiczny. Dobre żeberka z ziemniakami. Można napić sie piwa. Z tylu za restauracja jest duzy parking. Możliwość wynajęcia sali na urodziny, chrzciny, wesela itp. Obsługa bardzo miła i pomocna. Polecam wszystkim którzy chcą dobrze zjesc.

Oj, oj, słabiutko, malutko. Chcąc utrzymać niskie ceny znacznie zmniejszono porcje. Do tego te niesmaczne, maszynowo obrane ziemniaki... I to teraz, kiedy ziemniaki są najsmaczniejsze. Szkoda.Aktualizacja 8.09.22. Czytając inne niedawne opinie zaczynam myśleć, że wyjątkowo mnie potraktowano mikroskopijnym filetem z kurczaka i dwiema łyżkami buraków (plus stare ziemniaki - wietrzenie magazynu). Nigdy już tu nie zajrzę i NIE POLECAM. Żałuję życzliwie zostawianych napiwków dla miłych kelnerek (bo kucharz na nie nie zasługiwał).

Nowa odsłona kolejnej restauracji w tym miejscu - chyba już trzecia . Tym razem szyld „ KOTLETOWO” choć wewnątrz dostępne również menu Pizza Drewnem Opalana. Troszkę w stylu przaśnym, to chyba pokłosie wystroju poprzedniczki „Chata Polska” .

Opinia dotyczy zamówienia z dowozem.Zamówiłem zestaw Czester (29 zł). Z jednej strony dużo zalet - w zestawie było dużo więcej niż oczekiwałem - poza mięsem i serem topionym było naprawdę sporo bardzo dobrych ziemniaków i rukoli, do sera dodano sos żurawinowy, do tego były dwie surówki - buraczki i ogórki z kukurydzą, co było bardzo pozytywnym zaskoczeniem.Z drugiej strony najgorszym elementem lokalu, który bazuje na kotletach okazało się mięso - było praktycznie nieprzyprawione i bez smaku, przez co naprawdę ciężko się je jadło.Mimo wszystko kiedyś spróbuję raz jeszcze.

Nie polecam za tą cenę. 91 zł za dwa obiady. Kotlet i surówki smaczne, ale co z tego skoro ktoś naprawdę bardzo głupi wpadł na pomysł spakowania frytek pod kotleta i dojechała mi rozgotowana ciapa nie frytki. Szkoda, bo sam pomysł był świetny. Ale tylko ktoś w ogóle nie znający się na gastronomi tak mógł zepsuć dobre danie. Najgorsze frytki jakie w życiu do mnie przyjechaly ciapa nic więcej śmietnik. No szkoda, bo kotlet dobry (moglby być mocniej doprawiony) , surówki pyszne. Ale niestety całkowicie mi te frytki zepsuly obiad. Za tą cenę nie spróboje więcej.

Obsługa bardzo miła, czas oczekiwania ok, bo jakieś 20 min na cztery dania, ale smaku brak.... Każdy jadł innego kotleta a wszyscy wyszli rozczarowani

Lokal zmienił nazwę na Bari Style Pizza. Miejsce jest okropne zamiast kompotu dostałem sok dodawany do piwa zmieszany z wodą. Sos vinegret do sałatki z kurczakiem to zmieszana musztarda z olejem. Nie polecam szanuj zdrowie i uważaj co jesz.

Nie polecam żeberka w piwie, kotlet z piersi w panierce, surowki. Prawie wszystkie dania były bardzo niesmaczne wraz z surówkami jedynie pizza była zjadliwa. Przed pandemia za każdym razie kiedy byłam we Wrocławiu odwiedzałam z rodziną ta restaurację jedzenie bylo pyszne, teraz przykro mi bardzo ale jestem zawiedziona i rozczarowana posiłkami czego nie można powiedzieć o obsłudze panie kelnerki bardzo miłe i pomocne tu duży plus.