Baza namiotowa i chatka SKPB Lublin

Świetna miejscówka w sercu Beskidu Niskiego. Prawdziwa łemkowska chyża z klimatem. Widać, że ostatnio było tu sporo remontów- są nowe prycze z materacami, pomalowane ściany, nowy piec. W lecie bazowi obecni na miejscu cały czas, poza sezonem klucz można pobrać ze skrzynki po otrzymaniu kodu (trzeba zadzwonić) od zarządcy z SKPB Lublin. Duża kuchnia z kuchenką gazową i naczyniami, woda w studni nadaje się do picia nawet bez przegotowania, wychodek oddzielnie. Super miejsce dla tych, którym do pełni szczęścia nie jest potrzebny pokój z łazienką i telewizorem :)

Rewelacyjne i sielskie miejsce;) Do chaty jeździłam jeszcze w czasie studiów i zanim urodziły się dzieci. Teraz wróciliśmy do niej już całą rodziną. Idealne miejsce aby pokazać dzieciom, że nie zawsze musi być łazienka z wanną czy prysznicem bo miska wystarczy, wodę można czerpać ze studni, a w kuchni stoi prawdziwy piec. Dni spędzone na wędrówkach, wieczory z planszówkami. Polecam wszystkim, nawet rodzinom z dziećmi (nie bójcie się warunków bo wszystko da się ogarnąć). Chata stoi we wsi więc dojazd ułatwiony, ceny za nocleg niskie więc czego chcieć więcej. Nasz pięcioletni synek wciąż dopytuje kiedy znów pojedziemy do Zawadki;)

Super miejsce, warunki, atmosfera, warunki turystyczne, ale zainteresowani zapewnie wiedza

Ciekawe miejsce, z duszą, schronisko w starej chacie (hyża), fajna lokalizacja, warte zobaczenia i nie tylko..

Do chaty trafiliśmy po nocy, w deszczu i pomimo gospodarza znaleźliśmy schronienie. Chata jest wielka, wyposażona w prycze z materacami, prąd, kuchnię na butlę gazową i drugą na drewno. W środku trochę brakuje klimatu, aż chciało się zostać i zaangażować w wykończenie tego miejsca. Niestety woda w studni brudna, więc trzeba posiadać własną, zwłaszcza do picia. Generalnie polecamy!

Miejsce z duszą polecam gwarantowany odpoczynek i piękne widoki z blisko znajdujących się tras pieszych wędrówek

Ładne miejsce. Bardzo ładna, duża łemkowska chata jakich niewiele już zostało i jakie niedługo będzie można już tylko w skansenach zobaczyć. Jest klimat, jak najbardziej polecam na nocleg po zejściu z gór.

Dziękujemy za gościnę. Za ciepło na piecu i przemiłą atmosferę.P.s. sugerowany azymut na czerwony" się udał.Byliśmy na Cergowej błyskawicznie."