MediaGraphx. Furmański A.

FATALNIE! najlepiej trzymać się od nich z daleka. Telefonów nie odbierają, na maile nie odpisują, tydzień po przelewie wciąż piszą płatność nie zrealizowana". Termin już dawno minął

Niestety mimo, nowej, dobrze skrojonej platformy zamówień, która mogłaby by być nowym, dobrym początkiem, mediagraphx działa tak jak działało wcześniej, czyli z totalnym brakiem poszanowania terminów realizacji i samego klienta, po opłaceniu zamówienia. Sam jakość realizacji jest na zadowalającym poziomie, a ceny naprawdę konkurencyjne tylko co z tego skoro psuje to wszystko dramatyczne podejście do klienta. Czy zamówienie będzie na czas? A jeśli nie to jakie będzie opóźnienie? Czy w ogóle będzie zrealizowane? Sam się dowiaduj i proś o realizacje bo nikt z tej firmy na pewno cię o niczym nie poinformuje. Póki to się nie zmieni nie widzę, szans na lepszą opinie dla tej firmy.

Jakość banerów ma wiele do życzenia.Uszkodzone miejsca zgrzewów.Odbicia oczek na drukowanej powierzchni.Nie wszystkie oczka zaoczkowane+odpadające oczka.Materiały drukowane offsetowo krzywo cięte .Folia laminacyjna odchodzi od papieru.Próba reklamacji nie przyniosła żadnego rezultatu (brak odpowiedzi).Telefonu nikt nie odbiera.Ogólnie trzeba mieć dużo cierpliwości i nie liczyć na dobrą jakość, terminowość.Moja ocena po kilku zamówieniach -3 .

Obsługa klienta fatalna. Na maile nie odpowiadają, telefonów nikt nie odbiera. Właściciel bardzo nieprzyjemny.Dopłaciłem do terminu express, miało być max 3 dni, a wysłali po kilku mailach przypominających po 12 dniach. Oczywiście dopłaty nie zwrócili ani nawet nie przeprosili.OMIJAĆ z DALEKA, nie warto tracić nerwów dla tych kilku złotych mniej.

Ponowna edycja:Po jakimś czasie firma zaczęła działać, w ramach rekompensaty przyznali bonus pieniężny do wykorzystania w zamówieniach, teraz jest OKAle było tak:UWAGA! uwaga! Coś nie tak, telefony widniejące na WWW nie działają, moje środki, które leżały w drukarni zniknęły, zlecenie nie zostało w ogóle wykonane, a przedostatnie zlecenie wyszło nie tak jak należy totalna kaszana jestem do tyłu 1000 zł na zleceniu.

Tragedia!!!!2 tygodnie czekania na zamówienie, które nadal nie doszło, przyszło pomylone dla innego klienta, zero kontaktu, nie można się ciągle dodzwonić.Właściciel niesłowny i nierzetelny. Nie chcą zwrócić pieniędzy. Jeden wielki cyrk i burdel na kółkach.Takie firmy powinno się omijać z daleka!Odradzam wszystkim!

Jakość druku przeciętna, terminy realizacji notorycznie przekraczane bez żadnego uprzedzenia czy wyjaśnienia, gdy pojawiają się opóźnienia, wtedy na żaden z podanych dwóch numerów telefonu nie można się dodzwonić a na wiadomości e-mailowe otrzymuję tylko odpowiedzi z autorespondera. Pan Artur /właściciel/powinien zacząć szanować swoich Klientów, gdyż widzę, że coraz więcej jest wśród nich osób zniesmaczonych opóźnieniami i fatalną obsługą. Nie polecam.

Odradzam i ostrzegam wszystkich przyszłych klientów. Terminy realizacji wogole nie pokrywają się z tym co ta firma" oferuje. Byliśmy cierpliwi ale żeby nie dotrzymać terminu piąty raz z rzędu przekracza wszystkie możliwe aspekty dalszej współpracy. Totalna porażka i absurd. W odpowiedzi zasłaniają się regulaminem. Panie Arturze (właściciel) doradzam osobiście skromny audyt co się u Was dzieje bo długo tak nie pociągnięcie..."

Kazdy kto zamierza pracowac z ta firma powinien rozpaczac od zażycia duzej dawki srodków uspakajajacych. Ciagle brak kontaktu, zmiany terminów realizacji nagminne! Na 10 zlecen tylko jedno przyszlo o czasie. Telefony nie odbierane to norma, jak juz ktos odbierze to rzuca słuchawka nie majac realnego wytłumczenia danego problemu. Bardzo niemili i niegrzeczni Panowie. Powiedziałabym czasami chamscy. Pieniadze pobieraja w dniu zamowienia. Kazde zamowienie realizowane z opoznieniem paru dni. Nie musze mowic o tym, że kredytuja sie naszymi pieniedzmi. skandal. Wielkie NIE POLECAM

Uakt. - Zamówienie finalnie z bardzo dużym opóźnieniem dotarło. Wystarczyło by odebrać telefon i powiedzieć co i jak...Poprzednia opinia:Kalendarze zamówione miesiąc temu, od kilku dni nikt nie podnosi słuchawki, telefony są wyłączone, prawie 1100 zł w plecy, po świętach sprawa ląduje na policji. Nie polecam.