Studio M

Mam mieszane uczucia ,pani bardzo miła. Efekt końcowy wykonania hybrydy zadowalajacy ,paznokcie wyszły ladne.Niestety całemu procesowi towarzyszył duzy bol .Bardzo bolesne bylo pozbywanie się skórek frezarka oraz wycinanie .Były to najbardziej bolesne paznokcie w moim życiu. Pani się stara i rzetelnie podchodzi do pracy ,dlatego nie wiem czym to jest spowodowane.

Nie polecam, umówiłam się na paznokcie na manikiur hybrydowy, Pani mnie poinformowała że dla zrobienia dla mnie manikiur ma mało czasu, ponieważ ma następnych klientów.. Zaczęła opowiadać jakieś bzdury, że mam to płytkę zniszczona, to formę nie taką i że nie podejmie się wielkiego wyzwania"... Tekst : zrobienić dla Pani paznokcie to jak "łysemu zrobić fryzurę" jest slaby... Na szczęście Pani z salonu na przeciwko miała dla mnie czas i bez zastrzeżeń zrobiła mi piękny manikiur.. Mogę dzisiaj przyjść i pokazać Pani specjalistko z salonu M!! Ale jednak cieszę się

Bardzo profesjonalna obsługa, idealne paznokcie, dbałość o szczegóły i nie kończące się historie w trakcie zabiegu. Polecam z całego serca i sama chętnie wracam za każdym razem jak jestem w Polsce ❤️

Nie polecam. Obsługa bardzo sympatyczna. Zastrzeżenia mam do jakości świadczonych usług. Przy robieniu manicure zostały poranione wszystkie palce. Dyskomfort czułam przez kilka dni. Dodatkowo Pani proponuje wybór koloru z próbnika. Po wybraniu koloru maluje paznokcie zupełnie innym kolorem. Dopiero za 4 razem, po stanowczym zaznaczeniu, że nie jest to kolor wybrany przeze mnie przestaje malować. Do tej pory nie wiem, czy wybrany kolor przeze mnie po prostu się nie skończył? Dostaje lakoniczne tłumaczenia, że butelka od lakieru wyblakła od słońca. Nie wiem jak to się ma do koloru wybranego na podstawie próbnika a nie na podstawie koloru butelki. W końcu rezygnuje z wybranego kolory wybieram inny. Tutaj jednak mam obawy, czy wystarczy lakieru na pomalowanie wszystkich paznokci. Paznokcie malowane ostatnimi dosłownie kroplami. Przez co dwa paznokcie mają prześwity.Cena 70zł manicure hybrydowe. Jednak po wyjściu został niesmak. Największy żal mam o skórki, i dobór koloru. Żałuje, że za brakło mi odwagi i po prostu nie wstałam i nie wyszłam...

Polecam serdecznie, Manicure i pedicure są wykonywane fachowo, ze znajomością tematu i najnowszych trendów. Do Studia M po raz pierwszy przyszłam 13 lat temu, wiedziona rozpaczą, gdy po próbach przeczekiwania, aż zrosną mi paznokcie pokryte akrylem, który wykruszał się i odpadał, poodskubywałam sobie większość skórek i sztucznej płytki. Pani Maria założyła mi tipsy, ozdobiła je oraz udzieliła porad, jak o nie dbać. Jeśli zdarzyło się, że po puknięciu paznokciem o coś twardego tips odpadł, nigdy nie było problemu, by się umówić na poprawkę, zawsze znalazła dla mnie czas, choć przy moim napiętym grafiku, wymagało to dużo dobrej woli. Nie jestem łatwą klientką, mam tendencję do skubania i obgryzania paznokci, jednak pani Maria zawsze robi wszystko, by mi to jeśli nie uniemożliwić, to chociaż utrudnić, wygładzając i polerując wszystkie newralgiczne miejsca, bym nie miała punktu do zahaczenia. Proponowała mi też coraz to nowe rozwiązania, po tipsach miałam robione paznokcie żelowe, teraz hybrydowe. Jak już pisałam, jestem w Studiu M (które w międzyczasie zmieniało lokalizację) co miesiąc od 13 lat, chociaż zawsze musiałam dojeżdżać spory kawałek drogi, bo mieszkam w innej dzielnicy, a moja mama i babcia od około 7 lat przychodzą tu na pedicure, chociaż również nie mają zbyt blisko. Jesteśmy bardzo zadowolone z usług, jest tu bardzo miło, czysto i fachowo. Polecam :-)

NIE POLECAM!!!! Dramat Pani specjalistka od manicure strasznie mi poraniła skórki aż mi krew leciała. Mam wszystkie palce obolale z rankami. Tak mi piłował paznokcie frezarka, że już drugi dzień bolą mnie opuszki palców. Malowanie hybrydą bardzo słabe widać prześwity. Zabieg wykonany bardzo boleśnie. Cena nieadekwatna do wykonanego zabiegu. DRAMAT.

Obsługa salonu jest uprzejma i na tym kończą się pozytywy. Żona była na przedłużaniu paznokci żelem. Wyszła z pokaleczonymi palcami - nie tylko skórki miała naruszone, ale także kilka razy oberwała pilnikiem po skórze oraz skończyła z ułamanym własnym paznokciem. Pani wykonująca usługę zdawała się nie do końca wiedzieć co ma w pojemniczkach z żelem, także nie do końca wiedząc do czego ma użyć dany pędzelek. Pomyliła także kolejność nakładania żelu w wyniku czego musiała powtarzać część pracy. Warstwy żelu zostały nałożone nierówno, przez co część naturalnego paznokcia pozostała odkryta. Żona wybrała malowanie w stylu francuskim - tutaj białe paski zostały także krzywo namalowane. Niesmaku dodaje także fakt iż już po kilku dniach noszenia paznokci żelowych zaczęły one odpryskiwać i się łamać co świadczy o bardzo niskiej jakości produktów używanych w recenzowanym salonie. Stanowczo nie polecamy.

Nie polecam. Pedicure wykonany bardzo boleśnie. Nigdy wcześniej nie odczułam tak boleśnie zabiegu. Palce wykręcane, skórki poranione, później smarowane preparatem na bazie spirytusu, piekły nie do wytrzymania. Drogo, nieprofesjonalnie, niedelikatnie. Szczerze odradzam. Nigdy więcej nie skorzystam z usług tej pani.

Od lat korzystam z usług Studia M, niezmiennie bardzo zadowolona zarówno ze starannie wykonanych zabiegów, fachowej pomocy w doborze kolorów do manicure i pedicure, miłej atmosfery i niezwykłej czystości i przytulności miejsca. Podkreślenia wymaga również jakość używanych materiałów i trwałość efektu. Pani Maria- ujmująca. Bardzo polecam!

PlusyManicure bardzo trwały, paznokcie zostały pomalowane jak najbliżej skórek. Duży wybór kolorów.MinusyPaznokcie powinny jednak zostać zrównane do tej samej długości i mogły zostać lepiej wyprofilowane. Bardzo duży minus za sterylność w tym zakładzie - umyłam ręce z własnej inicjatywy, mimo że powinno się tego dopilnować przed zabiegiem. Myślę, że narzędzia nie są sterylizowane i mam wątpliwości czy większość urządzeń do manicure była jednorazowego użytku (z tych które powinny być). Stół nie był też wystarczająco czysty - był tam m.in. pył ze zdejmowanej hybrydy po poprzednich klientkach. W obecnej sytuacji epidemiologicznej powinno się szczególnie dbać o takie rzeczy...