Rossmann

Ceny niektórych produktów są inne niż te które widnieją na paragonie. Brakuje kodów kreskowych na produktach lub całych opakowań w które powinny być zapakowane np.bielizna, woreczki do przechowywania ubrań. Niemiła i niekompetentna obsługa. Najgorszy sklep w jakim kiedykolwiek byłam.

Jeden z najlepszych sklepów. gdzie można kupić wszystko dla ochrony ciała, również duży wybór dobrych kosmetyków i pielęgnacji ciała, polecam zdecydowanie

Brak towarów z promocji które mnie interesowały - puste półki. (Dział dziecięcy). Zepsuta maszyna do wywoływania zdjęć, na czym mi bardzo zależało. Jakość zdjęć wywoływanych na miejscu średnia.Kosmetyki zawsze ładnie, równo poukładane. Sklep utrzymany w czystości i porządku. Obsługa bardzo miła, zawsze jak proszę o pomoc albo radę to otrzymuje grzeczną odpowiedź, czasami konkretną a czasami bardziej ogólną. Przy kasie też zawsze spokojnie i uprzejmie jestem obsłużona.

Nie mila pani za kasa. Brudna pozytywką wyglądająca jak by nią wytarto podłogę. Gdy zapytałem panią czy jest jakaś czysta.a jeśli nie to może jakiś rabat? Usłyszalem:to klienci brudzą i że jak nie chce kupić to wróci na zwrot. Pani ewidentnie działa na szkodę firmy. Nieodpowiednią osoba na nie odpowiednim miejscu.

Bardzo miła obsługa I dużo towaru z każdej półki.

Lubię robić tu zakupy. Personel zawsze bardzo pomocny i chętny do udzielenia informacji. Niestety dzisiaj w produktach do malowania był ogromny bałagan, brudne półki na których leżały testery. Mało przyjemne dla oka przy robieniu zakupów

Byłem dziś i powiem szczerze że jestem mile zaskoczony.Było bardzo czysto mimo panujących warunków na zewnątrz, towar podokładany także tylko ładować i do kasy.Oczywiście obsługa sklepu też miła i uprzejma, pomocna w każdej sytuacji.

Sama drogeria jak i asortyment taki jak wszędzie do czego nie mam zastrzeżeń. Jeśli jednak chodzi o obsługę z większym nieprofesjonalizmem się jeszcze nie spotkałam. Mowa o panu kierowniku, który moim zdaniem nie powinien zajmować takiego stanowiska. Zakupiłam pomadkę do ust ale w domu zorientowałam się, że wzięłam nie ten odcień, który chciałam. Kolejnego dnia udałam się do drogerii z paragonem zakupu żeby pomadkę (nową i fabrycznie zapakowaną) wymienić.Od pana kierownika usłyszałam, że zwrotów nie przyjmuje. Na nic się zdały moje tłumaczenia, że nie chodzi o zwrot tylko wymianę na inny odcień. Dla pana kierownika wymiana=zwrot. Na moje pytanie o artykuł prawny na podstawie którego została mi odmówiona wymiana (czy jak to pan kierownik nazwał zwrot) nie potrafił odpowiedzieć. Po kontakcie z biurem obsługi klienta Rossmann uzyskałam informacje, że miałam pełne prawo do zwrotu bądź wymiany w terminie 7 dni jeśli towar był nowy i nieotwarty.Szanowny panie kierowniku radzę się doedukować.

Robię od bardzo dawna zakupy, wydaje okolo 150 zl za kazdym razem:zarcie,tampony,waciki,perfumy,kremy...od 3 dni chodzi za mną podkład bourjois, a ze mam gębę pomarszczoną to testerem się pomalowałam zeby zobaczyć czy ten za 89 zl jest lepszy od tego droższego...komentarz w godzinach porannych od blond krowy z obsługi do drugiej pracownicy na moj temat, ze korzystam z testera..pozostawił tylko niesmak..zastanawiam się co zrobiłas na rozmowie o pracę ze sie dostałaś, bo sympatyczna to ty raczej nie jesteś..jestes obrzydliwa..już nigdy nie zrobię w rosmanie zakupów