Kaledonia Suknie Ślubne

Bardzo polecam wszystkim przyszłym Panną Młodym! Obsługa bardzo profesjonalna, panie konsultantki jak i Panie krawcowe dokładają wszelkich starań by suknie były piękne i by Panna Młoda czuła się komfortowo. To był pierwszy salon w którym poczułam się wyjątkowo a Panią Konsultantom nie przeszkadzał mój rozmiar 46. Sukienka była idealna, pięknie się układała. Jeszcze raz BARDZO DZIĘKUJĘ <3

Bardzo polecam salon Kaledonia. Zakupiłam tam swoją suknię ślubną i sprawdziła się rewelacyjnie. Duży plus za możliwość wprowadzania swoich modyfikacji do salonowych modelów dzięki temu mogłam mieć taką suknię jaka mi się zamarzyła. Pani Paulina bardzo pomocna, świetnie doradza.

Polecam ten Salon każdej przyszlej Pannie Młodej! Uśmiechnięta i przemiła obsługa, która nie wciska nikomu nic na siłę. Pani Joanna pokazywała mi sukienki według moich preferencji ale poprosiłam aby również sama mi coś zaproponowała nawet jeśli byłoby to w innym stylu. I to był strzał w dziesiątkę! Pani Joanna zaproponowała mi sukienkę na którą bym normalnie nie zwróciła uwagi na manekinie, a okazało się, że najbardziej do mnie pasuje, do mojej sylwetki i czuje się w niej najlepiej! Pomogła mi również z dodatkami, doradziła we wszystkim. Pełen profesjonalizm, polecam wszystkim bo z taką Obsługą każdy znajdzie to czego szuka i w czym mu najlepiej :)

Obsługa pierwsza klasa! Energia i uśmiech Pań a przy tym pełen profesjonalizm, polecam. Wybór sukienek bardzo duży, atrakcyjne ceny. Każda znajdzie coś dla siebie.

Ja niestety nie mogę podzielić się dobrymi wrażeniami po wizycie w salonie Kaledonia w Krakowie. Pani, na którą trafiłam w dzień mierzenia sukni sprawiała wrażenie, jakby pracowała tam za karę. Samo mierzenie wyglądało naprawdę dziwnie… pierwszy raz widziałam stylistkę, która nie miała przy sobie ani jednej szpilki i upinała suknie klamrami do papieru, przez co każda z sukni wyglądała na za dużą, niedopasowaną. Wiem, że są to tylko wzory i nie da się idealnie dopasować sukni w czasie takiego mierzenia, ale to już naprawdę przesada. Tył sukni w żadnym wypadku nie do ocenienia, bo cały spięty czarnymi spinaczami :) na mój komentarz, ze suknie są dość duże i niezbyt dobrze umiem przez to powiedzieć, jak się w nich czuje, Pani odpowiedziała, ze muszę sobie pomóc wyobraźnią i zaufać krawcowej. Byłam umówiona na konkretną godzinę, ale podczas mierzenia przyszła inna klientka, która również mierzyła suknię. W rezultacie Pani poświęcała nam czas na zmianę. Byłam informowana, ze mierzenie trwa godzinę, ale po 45 minutach Pani powiedziała, ze już mi dziękuje. Problemem było tez zrobienia zdjęć. Byłam z koleżanką, której Pani powiedziała, że może zrobić zdjęcie jednej wybranej sukni. Jak w takim razie po mierzeniu sukni w takiej atmosferze, bez możliwości zrobienia zdjęć do porównani i przemyślenia czegokolwiek można podjąć decyzję o zakupie? Szczerze nie wiem.

Polecam serdecznie salon Kaledonia w Krakowie. Weszłam do tego salonu z ulicy, ponieważ nie byłam umówiona. Na moje szczescie okazał się salonem w którym kupiłam sukienkę. Byłam w nim potraktowana dużo lepiej niz w salonach w których byłam umówiona. Panie które tam pracują są naprawdę złote, nie tylko pod względem doradztwa ale można poczuc się tam zaopiekowanym! Uważam się za osobę wymagająca i raczej kierującą się rozumiem przy wyborach a panie są bardzo kompetentne i potrafią doradzic.Nie odczułam u nich żadnej presji ani musu że muszę tam kupic pomimo że termin ślubu byl stosunkowo blisko tak jak to było w poprzednich salonach. Panie zadbały o to abym mogła spokojnie pooglądać się w sukience i ocenić ją. Nie ma tzw. Masówki. Według mnie to najlepszy salon w Krakowie :)