Muzeum Sakralne Katedry Zamojskiej

Byłem sceptyczny odnośnie zwiedzania tego muzeum a jednak mnie zauroczyło. Wejście do niego kosztuje co łaska. Następnie oglądamy film o jego powstaniu a potem podziwiamy niesamowite eksponaty.Zbiory Muzeum Sakralnego Katedry Zamojskiej eksponowane są w XVI-wiecznym domu dziekanów zamojskich, nazywanym Infułatką. W trzech salach znajdują się szaty i naczynia liturgiczne, relikwiarze, portrety trumienne z katedry zamojskiej, a także wota pozostawiane w kościele.Muzeum powstało w 1987 roku z fundacji Rodziny Zamoyskich. Jego siedziba to prostokątny, jednopiętrowy budynek nakryty czterospadowym dachem. Zdobią go renesansowe portale. Muzeum zajmuje trzy sale na parterze. Przeniesiono tu najcenniejsze przedmioty przechowywane w skarbcu katedralnym wśród których znajdują się między innymi alba koronacyjna króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego, bogato zdobione kielichy i relikwiarze, starodruki i dokumenty kościelne oraz portrety przedstawiające infułatów i ordynatów z rodziny Zamoyskich.

Jestem zauroczona. Wspaniałe eksponaty, których historia wiąże się z historią miasta. Zwiedzanie z przewodnikiem multimedialnym, co umożliwia indywidualne dostosowanie czasu. Koszt - co łaska.

Ten piętrowy budynek stojący obok zamojskiej katedry jest godnym uwagi zabytkiem architektury. Jego historia sięga początków miasta, bowiem zbudowany został w końcu XVI wieku, a jego architektem był Bernardo Morando główny budowniczy Zamościa. Była to siedziba zamojskich dziekanów, infułatów katedry i stąd nazwa zabytku.Infułatkę przebudowywano w roku 1620 na zlecenie pierwszego infułata ks. Mikołaja Kiślickiego oraz po pożarze, w drugiej połowie tego samego wieku. Najciekawszym elementem budynku jest piękny, arkadowo - kolumnowy barokowy portal wejściowy. Portal z centralnie umieszczonym w kartuszu herbem Prus jest bogato dekorowany. Obecnie mieści się tutaj Muzeum Sakralne Katedry, które otwarto w 1987 roku staraniem ostatniego ordynata Jana Zamoyskiego.

Nie dane bylo nam obejrzeć zbiorów muzeum. Przewodnik (klucznik) ma bardzo luźne podejście do godzin otwarcia 2,5 godz po teoretycznym otwarciu wciąż zamknięte ;)

Piękne miejsce, dużo rekwizytów z pielgrzymki Jana Pawła II w Zamościu 1999r. w tytejszej parafia Polecam wejść!

Wspaniałe miejsce, w zbiorach całkiem liczne i bezcenne zabytki. Relikwiarz Ciernia Korony Pana Jezusa widziany z tak bliska to niecodzienne przeżycie. Zegarek Zamoyskiego, relikwiarz na rąbek szaty Najświętszej Maryii Panny - czuć oddech wieków. Jedną gwiazdkę odejmuje ze zbyt luźne podejście do godzin otwarcia. Otwarto nam po czasie , dopiero po zdecydowanym szarpaniu klamki. Takie miejsca powinny zapraszać do zwiedzania otwartymi drzwiami, a nie zamkniętymi wrotami w godzinach otwarcia.

Skromne i niewielkie, ale bardzo estetycznie i z pomysłem urządzone. Plus za audioprzewodnika (dawanego bez kaucji) i dobrowolną opłatę! Z wizyty miałam dużo lepsze wrażenia niż w niedalekim Muzeum Arsenał.

Ciekawe muzeum z nieprzytłaczającą liczbą eksponatów.

Muzeum sakralne przeniesione z infulatki. Warte odwiedzenia. Wiele eksponatów w tym relikwiarz św. Jana Kantego.

Muzeum Sakralne Katedry Zamojskiej tzw. Wikarówka. Bardzo bogata ilość eksponatow nawet z XVI Wieku. Relikwie, orbaty, obrazy, figury, wystawa czasowa dotyczaca opłatków. Super spedzony czas. Można zwiedzać z audio guide. Mozna zwiedzac z dziećmi - polecam!!! (Szczególnie zwiedzanie z ks. Markiem D.).