Na Fali - pensjonat nad morzem

Byłem w pensjonacie tylko chwilę, ale to co zdążyłem obejrzeć, miło mnie zaskoczyło.Od początku:- bezobsługowy, nie zauważyłem recepcj, wszędzie kamery- przed pensjonatem mały ogródek z grillem na wieczór, sympatyczna palarnia, w środku prawdopodobnie zakaz- parking, malutki, ale i pensjonat malutki (piętrowy)- wejście, zautomatyzowane, ortwierane kodem, lub kartą, zamykają się same- jedno piętro, schody to gerting (fot.) utrudnienie dla kobiet w szpilkach- pokoik, skromny, czajnik to chyba cala kuchnia, dwie sypialnie, sześć posłań, fajny długi balkon z widokiem na zatokę, w oddali widać półwysep helski i torpedownię, TV- nie zajrzałem do łazienki, przepraszam, ale myślę że standard.

Dobra lokalizacja blisko morza. Wynajęcie pokoju i zakwaterowanie było w pełni automatyczne i przebiegło bardzo sprawnie. Standard pokoi wysoki, łazienka duża i czysta, łóżko bardzo Wygodne. Wyposażenie kuchni w naczynia i sprzęt wystarczające. Dużo przestrzeni wspólnych zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Dobre miejsce na dłuższy pobyt.

Fajne, przytulne i czyste miejsce. Do morza blisko. Właściciel pomocny. Polecam napewno wrócę.

Przemiły właściciel i wspaniały pensjonat. Bardzo dobre jedzonko. Czystko komfortowo. Kuchnia do użytku ogólnego ognisko też polecam serdecznie

budynek po remoncie , w pokojach czysto, czajnik itp, spacerkiem blisko do morza, polecam

Brak klimatyzacji to duży minus. Pokój mały, łóżka i pościel mocno wysłużone. Elektroniczne krany i mechaniczne prysznice sprawiają wiele trudności gościom. Kuchnia lodówki ok. Za dużo palet wypoczynkowych. Brak kanałów TV z oferty naziemnej. Ogólne wrażenie średnie, na kilka dni wypoczynku wystarczy.

Od dawna ciągnęło mnie do Rewy latem. Wykorzystałam czas długiego weekendu czerwcowego i trochę na chybił trafił wybrałam ten pensjonat i....nie żałuję. Położony na samym skraju Mechelińskiego rezerwatu łąk, otoczony śpiewem ptaków i kumkaniem żab nowoczesny jednopiętrowy pensjonat w konwencji hotelowej może zadowolić naprawdę wieku miłośników wypoczynku w bliskości łona natury. Nowocześnie wyposażony budynek na parterze posiada dwie duże jadalnie ze sporym aneksem kuchennym całkiem przyzwoicie wyposażonym. Pokoik nasz (dwuosobowy) raczej malutki, ale wyposażony we wszystko co potrzeba: dwa łóżka, stolik nocny i do kawy, mini garderobę, telewizor, oświetlenie górne połączone z wentylatorem i oba z płynną regulacją natężenia światła (i barwny) i dmuchania"

Nocowaliśmy tu podczas krótkiego wypadu do Rewy. Nowoczesny budynek, z obsługi tylko Panie sprzątające widziałam, Ośrodek jest monitorowany , goście otrzymują karty i kody dostępu. Nic więcej nie trzeba. Jest duża w pełni wyposażona kuchnia, jadalnia, dwa duże tarasy. Do morza kawałek spacerkiem. Blisko sklepy, bary, przystanki autobusowe. Pokój mieliśmy malutki, ale funkcjonalny. TV, WiFi, szafa, ręczniki , wentylator. W łazience trochę trudno utrzymać czystość przy zastosowanym bezbrodzikowym rozwiązaniu, trzeba by było po każdym prysznicu wycierać całe pomieszczenie. Widok z okna nieciekawy został zasłonięty fototapetą. Pomysłowe rozwiązanie, ale zupełnie nie wiedziałam jaka pogoda jest na zewnątrz- widziałam ledwie skrawek nieba. Ogólnie polecam to miejsce!

Pobyt oceniam jako bardzo udany. Nocleg zarezerwowałam w drodze z Gdyni do Rewy, a więc dosłownie w chwilę i to mimo problemów technicznych z bookingiem. Za to kontakt z właścicielem był rewelacyjny i bezproblemowy. Pokój przyzwoity, czysty, schludny. Wyspaliśmy się w 3 z małym dzieckiem na dużym wygodnym łóżku. Łazienka ok, szafa duża i czajnik w pokoju. Super atutem jest przestronna wspólna kuchnia, w lodówkach wydzielone miejsce na dany pokój, dużo stolików do zjedzenia posiłków.w pełni wyposażona kuchnia co na pewno ułatwia dłuższy pobyt. My byliśmy zimą, ale myślę, że na lato jest to super baza wypadową na kite w Rewie i do Trójmiasta. Plus za parking i mini plac zabaw dla dzieci :)