Pijarskie Szkoły Królowej Pokoju w Łowiczu

Nie polecam, może są dobre wyniki, ale to przez to, że wszyscy z pijar chodzą na korki aby być lepszym od innych w nauce. Niektórzy sobie pomyślą, że to dobra cecha, ale wszyscy wiemy, że pycha to jest bardzo ciężki grzech. Czyli tak jak by ta szkoły namawia do grzechu aby być lepszym od innych i się wywyższać.

Szkoła posiada statut niezgodnyz prawem.

Szkoła ze świetną atmosferą, super dyrektorem, dbająca o wykształcenie, w fajny sposób zachęcająca do nauki. Poza tym bardzo miły personel i bardzo czysta szkoła. Przyjemnie w niej się przebywa. Świetne wyposażenie.

Mega szkoła!

Nie wiem skąd biorą się same pozytywne opinie o tej szkoleDaje dwie gwiazdki bo sam do niej nie chodzę a tak bym dał 1Daje taki komentarz po wypowiedziach znajomych

SERDECZNIE POLECAM, ŁADNY WIDOK NA ANTENĘ NK+ :3

Szkoła jak szkoła, ale dyrekcja nic sobie nie robi ze skarg uczniów. Poziom dobry, jednak to głównie kwestia przyjmowania wychodzi z lepszymi wynikami. Szału nie ma, ale i źle nie jest.

Porządna szkoła. Szkoda, że dyrektor trochę mniej ;)

No to zacznijmy od początku. Mój pierwszy rok w szkole był ok, podobało mi się. Gorzej zaczynało się od 3 klasy gdzie pani wmawiała nam że chciała by umrzeć tu i teraz żeby pójść do nieba. Bardzo się tym nie przerazalem gdyż wiedziałem że od klasy 4 będę miał fajniejszych nauczycieli. Także no przeliczyłem się ale naszczescie w połowie. Nauczyciel od matematyki był jakimś przykezdnym, nazwaliśmy go Szczurem. Czemu? Sam niewiem. Wiem tylko że jego styl uczenia polegał na rzucaniu w uczniów kreda. Nauczycielka plastyki: krótki mówiąc na jej lekcjach mroźna było rozpalić ognisko a jej uwaga skończyła by się na zdaniu: '' Zgaś to! ''Cwiczeniowki z plastyki to do dziś nie rozpakowalem z folii a dostałem za nią 5.Nauczycielka muzyki: wsumie to za te lekcje dziękuję bo wyglądała jak przerwa. Granie na telefonach, rozmowy itd. Najlepsze były Klasowki z różnych '' działów'' gdzie na każdej z nich trzeba było opisać życiorys frederyczka Chopina. Okej 4 klasa wraz z 5 i 6 jakoś minęła. Najgorzej zaczęło się w 7 gdzie doszli nowi nauczyciele. Chemia: jeśli sam w domu się za na nie weźmiesz nic na lekcji nie zrozumiesz. Polski: ogromna faworyzacja przysłowiowych '' kujonow'' i ciągłe pytanie tych słabszych aby pogorszyć im oceny. Fizyka: pani stoi pod tablicą i coś bajdurzy. Matematyka: ciągłe rozmowy o ulubieńcach nauczycielki i ośmieszanie osób ze słabszymi ocenami. Biologia: nauczycielka przy której nie możesz nawet ziewnac czy spojrzeć na zegarek. Historia i wos: nauczycielka również faworyzujaca historyków którzy nie muszą pisać nawet klasowek. Religia: na tej lekcji w zeszycie piszemy więcej niż na polskimMógł bym pisać tak i pisać ale poprostu się nie opłaca. Bardzo cieszę się że idę do innej szkoły bo pijarska przypominała mi obóz koncentracyjny. Wolność słowa jest w tej szkole zabroniona.Szczególne podziękowania dla naprawdę fajnych i uczących z pasją nauczycieli:Pani mrówkaPANI LatoszewskaPani stanPani StępieńNiestety większąsc z tych nauczycieli odeszli za lapsza płacą.Dziękuję za uwagę

Szkoła czysta i bezpieczna..ale są równi i równiejsi jeśli chodzi o uczniów.. wyniki bardzo dobre mają ci co chodzą na korki, bo nauczyciele tacy sobie najlepiej żeby dzieci same się nauczyły a oni zgarną pochwałę..Bardzo miłe są Panie woźne..Kiedyś ta szkola była dla biedniejszych dzieci,takie było jej pierwotne założenie ale szybko z biegiem lat zrobiła się ,,prestizowa,,Bardzo dobrym pomysłem są mundurki.