Parafia Ewangelicko-Augsburska Kraków

Piękny kościól z akuatyką idealną dla koncertów kameralnych, szczególnie wokalnych.

Dom nr 54 – kościół św. Andrzeja sąsiadujący z jezuicką świątynią, fundował najprawdopodobniej około 1086 książę Władysław Herman i jego żona Judyta, jako votum z okazji narodzin syna Bolesława.

Miejsce o atmosferze skłaniającej do religijnej kontemplacji i duchowej refleksji. Ładnie urządzone wnętrze, choć jak na kościół luterański - mało skromne. Warto jednak tutaj zawitać. Niepozorne, acz ciekawe miejsce na mapie zabytków Krakowa.

Miejsce gdzie można odnaleźć siebie i swoje miejsce :-)

Zbór protestancki w Krakowie, który służy nie tylko miejscowej wspólnocie ewangelicko-augsburskiej, na prawach gościnności udostępniany jest również pokrewnym grupom wyznaniowym. W związku z tym budynek rzeczywiście ma wymiar kościoła ekumenicznego, tym bardziej przez wzgląd na fakt, iż wcześniej (do 1787 r.) mieściła się tu świątynia katolicka. Wokół tego obiektu koncentruje się życie krakowskiego protestantyzmu. Być może nie bez powodu w oficjalnej nazwie zboru pojawiło się miano Marcina (na pamiątkę św. Marcina z Tours, czy może Marcina Lutra, który przyszedł na świat w dniu wspomnienia biskupa z Tours?). Obiekt bez wątpienia zasługuje na uwagę, jest to jedno z tych ciekawszych miejsc w Krakowie, które zwłaszcza ze strony postronnych bywa pomijane, a nawet nieznane. Fotografia z 10 stycznia 2022 r.

Kościół ewangelicki w Krakowie, z bogatą historią. Zwraca uwagę skromne, choć piękne wnętrze wraz z wyjątkowym obrazem autorstwa Henryka Siemiradzkiego. Zbór krakowski chętnie użycza tego miejsca zaprzyjaźnionym denominacjom, w tym reformowanemu Kościołowi Chrystusa Zbawiciela oraz Kościołowi Ewangelicko - Reformowanemu w RP. W ogólnym rozrachunku można śmiało stwierdzić, iż osoby stąd są przyjazne i życzliwe dla gości, w tym także tych niepodzielających nauki luterańskiej.Biorąc pod uwagę wszystko, co powyżej trzeba stwierdzić, że tym bardziej smuci i przytłacza fakt organizowania tu przez niegdysiejszego proboszcza tej parafii chorych inicjatyw, takich jak nabożeństwo IDAHOBIT". Pozostaje mieć nadzieję

Parafia kościoła ewangelicko-augsburskiego w Krakowie liczy ok.620 osób.

Miałam okazję wysłuchać koncertu na klawesyn i flet i z pewnością wybiorę się kolejny taki koncert z cyklu. Koncerty odbywają się co miesiąc. Bardzo polecam. Sam kościół może nie tak piękny jak inne w rejonie Starego Miasta, ale również ciekawy.

Miejsce wyjątkowe, dość często zamknięte więc to rarytas, bardzo prosty kościół, w myśl reformacji minimum przepychu, maximum Boga. Bardzo polecam!

Przepiękne przesycone Duchem Miejsce. Niezwykle życzliwi Ludzie. Wrócę tu zawsze kiedy będę w Krakowie.