PKS KEBAB

jestem mile zaskoczony, pozdrawiam wszystkich sztywnych chlopakow z osiedla pdw bonus niech wraca do chaty. Kebab bardzo smaczny mimo kiepskich opinii

Typowe żarcie śmieciowe. Wnętrze przypomina niechlujny garaż. Wystawione na widoku pudełka kartonowe, a na wprost wejścia chłodziarka z mięsem na kebab. Na zewnątrz znajduje się bardzo wąski taras z trzema stolikami i kilkoma krzesłami. Zamówiłem kebab na talerzu, a otrzymałem w styropianie. Mięso wygląda na świeże, frytki z folii. Hitem tego dania jest surówka składająca się w 90% z białej kapusty, której nie ma smaku. Najwyraźniej pekinka jest zbyt droga. Punkt ten jest dla osób, które nie chcą wydać 4-5 zł więcej za normalny obiad domowy ze schabowym.

Bardzo dobre jedzenie, miła obsługa, wszystko sprawnie, smacznie i miło. Kebab Amerykański na 5, boxy też dobre, polecam i pozdrawiam z rodzinką :)

Tragedia miałem się wrócić chociaż uwagę zwrócić tylko żona zatrzymała kebab 20 zł pyszny A miesa to tam może było 20 gram sama surówka

Zachęcony opinią, że jest to najlepszy kebab w Kazimierzu, postanowiłem skorzystać.Niestety, to nie było mega doznanie, krwi chciałbym kiedykolwiek powtórzyć.Nie nazwałbym tego kebaba nawet średniakiem bo to byłoby za dużo.Ale po kolei:- Mięso z czerwonej miski gdzieś spod blatu, nakrojone nie wiadomo kiedy i z czego. Opiekacz wyłączony z resztką zimnego bloku miesnego.- Sos majonezowy słodki, za słodki i jakby ze sklepu, rozwodniony,- Pita blada, zero przychrupienia,- Całość nie gorąca a wręcz letnia,- Warzywa to 95% kapusta pekińska, reszty nawet nie zarejestrowałem.Na plus elastyczność sprzedawczyni, brak w menu rollo+mięso+frytki+surówka? To nie problem, nie ma sprawy, zrobimy jak klient chce.Ogólnie daje 3 gwiazdki po nie ma 2,5 a tyle chciałbym dać.I na koniec...Jeśli to jest najlepszy kebab w Kazimierzu, to nie skuszę się na te gorsze, szkoda moich i tak już mocno nadwątlonych trzewii.

Jeśli chodzi o wystrój to tragedia. Wchodzi sie i wychodzi. Jak to miejsce sanepid przeszło to nie wiem ...Kebab szału nie robi, ale w Zakopanem bylby hitem, bo akurat stolica Tatr pod tym względem jest totalnym dnem.Obsługa jak obsługa.

Kebab bardzo dobry, ale w stosunku do ceny porcja mala i ciezki kontakt z pracownikami ktorzy bardzo slabo mowia po polsku czego skutkiem bylo pomylone zamowienie. Pozatym jest tylko kilka miejsc do spozycia posilku

Sam pomysł na nazwę jest ok. Wystrój i wygląd też wpożo. Ale smak kebaba to paskudztwo. Omijać z daleka wielkim łukiem. Normalnie smakuje nieoczyszczony przypalonym grillem. Chemia jak ch.... Jak by można było dać 1,5gwaiazdki to by dostali. NIE POLECAM.