BNP Paribas Bank Polska S.A.

Obsługa stacjonarna w oddziale i na infolinii to jakiś dramat.Czas na zmianę banku.

Bardzo przyjazny oddział. Dziękuję Pani Agnieszce za pomoc w rozwiązaniu problemu pomimo wielu przeciwności. Polecam.

Coraz gorzej, coraz dłużej, direktor nie odpowiada, nic nie robi... Radzę szukać innym banku lub oddział

Najgorszy bank i jego siedziba z jakim miałam kiedykolwiek do czynienia . Obsługa , która nie radzi sobie z własnym systemem , w razie trudności zupełnie nie wiedza co zrobić . Obsługa nie potrafiła zamknąć mojej lokaty i przelać jej na moje konto- innymi słowy nie miałam dostępu do własnych pieniędzy . Na wyraz mojego, uzasadnionego , niezadowolenia obsługa reagowała agresywnie -„no przecież nic nie możemy zrobić „. Pani Urszula Derlecka była bardzo niemiła i wyraźnie poirytowana, ze klient banku chciałby uzyskać dostęp do swoich funduszy, który jak sie potem okazało przez błąd banku był tymczasowo niemożliwy . Przy pierwszej wizycie sprawa nie została rozwiązana -obiecano mi,ze ktoś do mnie zadzwoni dnia następnego-co nie nastąpiło . Pojawiłam sie następnego dnia w banku, stanowczo prosząc o rozwiazanie sprawy . Sposób w jaki problem został rozwiązany nie był satysfakcjonujący - system bankowy z lat 80-tych. I oczywiście słowo „przepraszam „ tez nie padło . Stanowczo odradzam.

Chciałem założyć konto, ale system online miał awarie, infolinia potwierdziła i przekierowała, że można w takim razie tylko w placówce. Zdeterminowany, wybrałem się osobiście. Placówka? 30 minut czekania w pustej kolejce i nikt się nie zainteresował.Krótka lekcja jak stracić klienta.

Jak na razie byłem raz, godna polecenia obsługa, choć miałem kontakt tylko z jednym przedstawicielem.

Byłem we wplatomacie tego wspaniałego" banku. Wpłaciłem pieniądze niestety nastąpił błąd księgowania mimo że wydrukowane zostało potwierdzenie kwoty transakcji. Po kontakcie telefonicznym pani na infolinii stwierdziła że mają 30 dni na rozpatrzenie reklamacji. Po drugim telefonie odebrał pan i stwierdził że mają jednak 14 dni i ten czas może się przedłużyć. Wpłaciłem dość dużą kwotę i 18 dzień bez moich pieniędzy. Po kolejnym telefonie do "specjalistów" z infolinii BNP Paribas dowiedziałem się

Właśnie zakończyłam przygodę z tym bankiem.

Brak oznaczeń, brak przygotowanej kadry, bałagan to jedyne co się ciśnie po wizycie w tej placówce. Nie polecam, są w Szczecinie inne placówki, które o wiele lepiej funkcjonują.

nakazał kwotę do odbioru, ale nie przyszedł. zachorował. Odjęte 400 €.