Endoterapia i przychodnia Polskiej Fundacji Gastroenterologii

Nie polecam tej przychodni. Reakcją lekarza na krótkie spóźnienie (do 10 minut) jest nakaz oczekiwania na przyjęcie ponad 2 godziny, bez gwarancji przyjęcia. Zarówno lekarz jak i kierownik przychodni wykazali się kompletnym brakiem empatii, mimo tego iż tłumaczyłem, że moje opóźnienie wynika z przyczyn niezależnych. Próbowałem dzwonić, aby uprzedzić, ale nikt nie dobierał telefonu prze ponad 10 minut, aż znalazłem się na miejscu. Wstyd, aby lekarze tak traktowali pacjentów.

Byłem na kolonoskopii w ramach NFZ i muszę przyznać, że same pozytywne doświadczenia. Pełna informacja przed badaniem, przed zabiegiem pełna, profesjonalna informacja, miła obsługa , szybko i profesjonalnie. Zabieg w znieczuleniu, a po zabiegu kompletnie nic nie czułem, czyli zabieg był dobrze, z wyczuciem wykonany.Polecam!

Po spóźnieniu 4 minut lekarz z gabinetu 101 po złości powiedział że mam poczekać na sam koniec kolejki. Po takim podejściu lekarza, nigdy bym nie chciał wejść do tego gabinetu. Całe szczęście to nie jedyna placówka w Warszawie.

Bardzo profesjonalne podejście do uciążliwości badania jakiemu byłem poddany.Wszystko przeprowadzono bardzo delikatnie z wielkim komfortem pacjenta i zachowaniem intymności podczas badania. Polecam to miejsce, jeżeli ktoś musi być tak przebadany.

Pan doktor Przytulski jest wspaniałym specjalistą. Tak samo jak Pani profesor anestezjolog Sokół-Kobielska. Gastroskopia w znieczuleniu we wspaniałych warunkach. Polecam!!!

Dzisiejsze badanie gastroskopii pod narkozą ok ale obsługa fatalna , nie jestem zaszczepiony i od razu zostałem obwiniony za wszystkie zgony na Covid , byly kierowane pod moją osoba konkretne pretensje z tego tytułu a samo przygotowanie do zabiegu fatalne Pan robi co każe ale jak w wojsku nie dyskutuje wykonuje koniec "zero empatii i bardzo nie mili

Dzwoniłem w sprawie umówienia wizyty, kiedy zapytałem „czy jak coś mogę odwołać spotkanie?” Zamiast odpowiedzi otrzymałem skończoną rozmowę.

Serdecznie polecam. Wspaniały zespół medyczny,który otacza troskliwą opieką .Gastroskopia i Kolonoskopia tylko tutaj.

W 2015 roku byłam na wizycie u doktora Włodzimierza Zycha. Przyjechałam z Łodzi licząc, że lekarz podejdzie mniej rutynowo do moich dolegliwości. Wcześniej miałam dolegliwości żołądkowo- jelitowe ale średniego stopnia mogłam je kontrolować dietą i probiotykami. Jednak w tamtym okresie odczułam znaczne pogorszenie, ważyłam 48 kg/165. Kolonoskopia nic nie wykazała, celiakii nie stwierdzono więc pan doktor stwierdził, że to psychosomatyczne. Leczenie pana doktora Vivomix, błonnik i psycholog. Czyli idealne preparaty na nasilenie SIBO bo to było prawdziwym powodem moich dolegliwości, który pan doktor nie był wstanie zdiagnozować, bo wolał bazować na rutynowym, bezmyślnym, podejściu. W przypadku pierwszej wizyty był całkiem sympatyczny licząc, że może to celiakia więc będzie miał się czego złapać, ale druga wizyta była zimna i obcesowa. Werdykt! Psychiatra! Alergii na gluten nie mam ale na kazeinę, jajka, i drożdże oraz nietolerancję histaminy już tak, ale po co to sprawdzać, po co bawić się w detektywa, jak to jakaś wychudzona, znerwicowana babka z pospolitym IBS, która poprzez urojenia ma wzdęcia, bóle oraz zaburzony pasaż jelit. Pomogło mi prawdziwe wieloetapowe leczenie - a nie pre i probiotyczny kącik apteczny"- antybiotyki

Panie na recepcji rozłączają telefon jeżeli klient dopytuje o usługi w ramach NFZ. Bardzo niegrzecznie.