Galeria Wypieków Lubaszka

Przede wszystkim, chciałbym podkreślić doskonałą obsługę, jaką zapewniają pracownice podczas każdej wizyty w piekarni. Są zawsze uśmiechnięte, cierpliwe i chętnie pomagają klientom w wyborze produktów czy odpowiadają na pytania dotyczące asortymentu.Kolejnym atutem jest wysoka jakość oferowanych wypieków - każde ciasto, chleb czy bułka przypomina smakiem te, które przygotowywała nasza babcia. Dobrze widać, że w Piekarni Lubaszka nie oszczędza się na składnikach i dba się o zachowanie autentycznego smaku tradycyjnych wypieków.Nie można również nie zauważyć wyjątkowo czystego i schludnego wnętrza piekarni, co na pewno przekłada się na bezpieczeństwo i higienę oferowanych produktów.Podsumowując, wizyta w Piekarni Lubaszka to nie tylko zakup pysznych wypieków, ale także pozytywny kontakt z profesjonalnym i serdecznym personelem oraz gwarancja najwyższej jakości produktów. Gorąco polecam!

Tego jeszcze nie było żeby ekspedientka podnosiła głos na klienta. Brak szacunku i możliwości skorzystania z pierwszeństwa. W większości sklepow kasjerzy sami proszą o przejście na początek kolejki. Nie spojrzałam na imię ale krotkoobcietej rudej pani już podziękujemy.Przy poprzedniej wizycie mąż prosił o pieczywo dla cieżarnej z cukrzycą - polecono mu chleb z miodem( brak elementarnej wiedzy) mile że pani na wszelki wypadek dała kartkę ze składem

Miła obsługa, zawsze jest okazja zamienić parę słów, Panie zawsze uśmiechniętę.

Rewelacyjna piekarnia. Zawsze wszystko świeże, chrupiące, a obsługa na najwyższym poziomie. Do takich sklepów aż chce się wracać nawet jak są daleko od domu.

Niestety prawda jest taka że pieczywo mocno spadło jakościowo chleb jogurtowy z dziurami w środku podobno winna Pani technolog prawda jest taka że koszty produkcji poszły w górę i wszystko robią po kosztach ceny w górę jakość w dół ale kosztem klienta

Jestem bardzo zadowolony zawsze jest świeże ciastka bułki chleb serdecznie polecam!Miła przyjemna obsługa!

Kupiłem faworki w Galerii Wypieków na Łabiszyńskiej. Ekspedientka pięknie zapakowała mi je w papierową torbę, co zwykle się nie zdarza. I od razu powiedziała, że mogę je schować do plecaka (jeszcze przed zapłaceniem). Dziwne jak na Galerię i ich system. Zawsze pakujesz dopiero po zaplaceniu. Po przyjściu do domu zrozumiałem, dlaczego to zrobiła. Kupiona przeze mnie partia faworków jest cała polamana. Nie ma ani jednego calego. To żenujące, żeby robić takie rzeczy.

Pani Monika , to ma chyba problem ze zrozumieniem co klient mówi :)))) ostatnie Nasze zakupy , a było miło

Super pieczywo a obsługa rewelacja.Babki z jajami można pożartować